Forum.VWGolf.pl

Niestety ostatnio robię moim golfem (silnik 1.6 AEA) same krótkie odcinki -około 5km wczoraj pierwszy raz od dłuższego czasu przejechałem ok. 50. Wiadomo, że jazda na krótkich odcinkach nie jest to dobra dla silnika, szczególnie zimą w związku z "udaną" odmą. Ostatnio czyściłem ją wiosną, dzisiaj usłyszałem, że silnik dziwnie pracuje, słychać było jakby ocieranie (jakby przycierający się wentylator), czy jest możliwy w ogóle taki dźwięk z silnika czy to raczej jakaś pompa? Usłyszałem też jakby dziwne stuki. Po wyjęciu bagnetu okazało się, że poziom oleju jest poniżej minimum, ale bagnet nie jest suchy, poza olejem było też na nim nieco majonezu. Natychmiast podjechałem więc dokupić olej, po odkręceniu korka wlewu okazało się, że on jest wręcz zaklejony majonezem Czy możliwe jest, że coś się uszkodziło w silniku? Obroty nie falują, nie zauważyłem też żadnego spadku mocy (wiadomo że 1.6 na jej nadmiar nie cierpi...). Co radzicie robić dalej? Oczywiście poza wyczyszczeniem %^@&$&#(*(&(^ odmy, która doprowadza mnie do szału, ehh żeby chociaż był do niej dobry dostęp

majonez moze ukazywac sie dostaniem płynu chlodniczego do leju nie ubywa ci go??, jezeli nie to prawdopodobnie uszczelka pod głowicą do roboty, druga sprawa skoro smigasz tylko po moście na tak krótkich odcinkach a wybrałes sie w tak daleką drogę w stosunku jaką robisz na codzień to należałoby sprawdzić stan płynów

sprawdz czy olej poprostu wycieka ktoras uszczelka czy zwyczajnie "bierze" olej podczas pracy silnika ten osad czesto tworzy sie przy wymianie oleju jak nie zlejesz starego do konca wtedy sie miesza i tak jest jak miał za mało oleju to głośniej pracował i mogłeś słyszec takie odgłosy

Płynu chłodniczego minimalnie ubyło, ale sądzę że może to być wina nieszczelności. Silnik nie kopci ani nie widać na nim jakichkolwiek wycieków oleju poza okolicami przeklętej odmy, z którą walczę od ładnych paru lat czyszcząc, uszczelniając itd. Oleju mi nie przybywa ani nigdy nie przybywało więc nie powinna to być chyba uszczelka?

skoro ubywa płyn to może tak być bo płyn chlodniczy ma ukąłd zamkniety nie powino go ubywać tak na dobra sprawe

no niby nie powinno ubywac ale przy tak starym aucie zdarzaja sie malutkie wycieki wiec male ilosci dolewanego plynu nie powinny byc zjawiskiem : ) Druga sprawa moze ktores z lozysk osprzetu wola o wymiane?