Forum.VWGolf.pl

Witam,

Pojawił się kilka dni temu dziwny objaw. Gdy silnik wchodzi na obroty między 1600 a 2200, zaczyna dziwnie szarpać (tylko gdy jadę - przegazowując objaw nie występuje). Po przejściu tego progu silnik pracuje dobrze. Nie występuje problem braku mocy, odpala dobrze - jedyny objaw to wkurzające szarpanie i tylko w tym zakresie. Gdy ruszę z jedynki i na pierwszym biegu przekroczę 2500 obrotów i zmienię na drugi bieg nic takiego się nie pojawia, ale gdy ruszę łagodniej, to po zmianie biegu jak najbardziej. Dzisiaj objawowi zaczął towarzyszyć dziwny gwizd. Osobiście przypomina mi dźwięk jak kiedyś wydawały samochody gdy szybko cofały. Jest to bardziej gwizd niż świst.

P.S. Wraz z gwizdem pojawił się dzisiaj też dziwny symptom - przy wrzuceniu biegu wstecznego miałem problem, aby ruszyć. Miałem wrażenie jakby coś przeskakiwało, samochód ruszał i stawał, a przy kolejnej próbie wszystko szło dobrze. Nie dzieje się to za każdym razem i nie wiem czy oba zjawiska mają związek.

Silnik 1.6 16V - komputer nie sygnalizuje niczego kontrolkami. Dwa lata temu wymieniana była przepustnica, a rok temu czujnik wysokich obrotów.

Ma ktoś jakiś pomysł?

Usterka wskazuje na uszkodzoną skrzynię biegów

I objawiałoby się to takim szarpaniem tylko w takim zakresie obrotów?

Tak mi przyszło do głowy, czy powodem takich objawów może nie być uszkodzony kolektor wydechowy?

zikr6 miałeś rację. Skrzynia biegów... Jakie rozwiązanie polecacie, aby się nie spłukać, ale żeby wyszło dobrze? Może ma ktoś skrzynię do sprzedania? Jeżeli będę kupował, na co zwrócić uwagę, gdzie szukać oznaczeń, po czym poznać, że skrzynia jest właściwa dla mojego modelu?

mailman z czego wynikło ze to wina skrzyni? Dzisiaj pojawił mi się ten sam problem... Przy utrzymywaniu stałych obrotów między 1000-2000 strasznie szarpie. Przy przyspieszaniu wszystko ok.

ja miałem ostatanio bardzo podobny objaw
przerywał i falowały obroty w okolicach 2tys obrotów np przy dojeżdżaniu do skrzyżowania lub przy ruszaniu....
jak się puściło w tedy gaz wole obroty falowały a jak sie dodało to wgracało do normy...
po podłączeniu do vaga wywal błędy ze spalinami.. wymieniłem lambdę i wszystko jest OK

kyu89 pisze:mailman z czego wynikło ze to wina skrzyni? Dzisiaj pojawił mi się ten sam problem... Przy utrzymywaniu stałych obrotów między 1000-2000 strasznie szarpie. Przy przyspieszaniu wszystko ok.

Z czego wynikło? Oddałem do serwisu i się okazało, że dyfer wybił dziurę w obudowie, olej wylał się do komory sprzęgła, które się spaliło. Dodatkowo odłamki metalu w skrzyni uszkodziły nity na jednym z okręgów i wyrwało dwa zęby na tarczy trzeciego biegu (sorry za mało fachowe tłumaczenie, ale nie jestem mechanikiem).

zielu pisze:ja miałem ostatanio bardzo podobny objaw
przerywał i falowały obroty w okolicach 2tys obrotów np przy dojeżdżaniu do skrzyżowania lub przy ruszaniu....
jak się puściło w tedy gaz wole obroty falowały a jak sie dodało to wgracało do normy...
po podłączeniu do vaga wywal błędy ze spalinami.. wymieniłem lambdę i wszystko jest OK

Kiedyś też tak miałem i wymiana lambdy pomogła, ale tym razem po prostu walnęła skrzynia.