Strona 1 z 1

piszczy mi pod maską przy odpalaniu

: pt sty 14, 2011 19:09
autor: wolfenstein3d
nie wiem co. to ten wentylator z przodu chyba. Tylko jak się rozgrzewa i przy podjeździe od posesji. Później przestaje piszczeć. Co to może być? Sprzedaję niedługo auto i wolałbym to zrobić żeby mi jednak nie piszczało.

A jak przy dłuższej jeździe gaszę i wychodzę z auta to robi jeszcze tak: cykcykcykcykcyk. I to się chłodzi silnik chyba.

piszczy mi pod maską przy odpalaniu

: pt sty 14, 2011 20:02
autor: jacek1554
może pasek klinowy masz nie naciągnięty?

piszczy mi pod maską przy odpalaniu

: pt sty 14, 2011 20:57
autor: trollu
wolfenstein3d pisze:A jak przy dłuższej jeździe gaszę i wychodzę z auta to robi jeszcze tak: cykcykcykcykcyk. I to się chłodzi silnik chyba.
wydech stygnie
piszczenie od paska osprzętu albo sam alternator. może być coś innego ale to najłatwiej sprawdzić, najszybciej i najtaniej usunąć

Re: piszczy mi pod maską przy odpalaniu

: pt sty 14, 2011 20:57
autor: oldstaszek
wolfenstein3d pisze:nie wiem co. to ten wentylator z przodu chyba. Tylko jak się rozgrzewa i przy podjeździe od posesji. Później przestaje piszczeć. Co to może być? Sprzedaję niedługo auto i wolałbym to zrobić żeby mi jednak nie piszczało.

A jak przy dłuższej jeździe gaszę i wychodzę z auta to robi jeszcze tak: cykcykcykcykcyk. I to się chłodzi silnik chyba.
Piszczy po rozruchu - najczęściej piszczy pasek.
Może być słabo naciągnięty lub "suchy".
Dla wyjaśnienia: po uruchomieniu, alternator daje duży prąd aby doładować możliwie szybko akumulator - duże obciążenie na pasku i stąd poślizg czego efektem jest pisk.

Cykanie po jeździe - silnik i wydech stygnie - normalne. :pub: