Strona 1 z 1

1.6B dymi na czarno i przerywa. POMOCY!

: ndz sty 02, 2011 09:50
autor: michal167
Witam!

Jestem posiadaczem Golfa II 1.6B z 89r. Po odpaleniu auta i przejechanie ok 30-40km wszystko pracuje idealnie jednak po przekroczeniu tego dystansu auto zaczyna szarpać i przebierać jak dodaje mu więcej gazu to się dusi. W momencie gdy wrzuce bieg jałowy obroty silnika skacza miedzy 200 a 300obr/min. i po chwili auto gaśnie. Gdy dodaje gazu kiedy to obroty sa takie niskie i silnik przerywa z rury wydechowej wydostaje sie czarny dym i silnik przerywa jak uda sie przekroczyc 3000obr/min objaw ustaje ale do tych 3000obr/min motor sie dusi, skacze i przerywa. Prosze o pomoc co mogło się uszkodzić w silniku, podejrzewam ze szykuje się remont ale wolałbym bardziej optymistyczną opcje.

P.S. Silnik z oznaczeniem PN (Gaźnik Pierburg 2EE)

Z góry dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam

1.6B dymi na czarno i przerywa. POMOCY!

: ndz sty 02, 2011 11:56
autor: fifel
A te spaliny czarne smierdza benzyna? sa takie az gryzace?
Jesli tak to znaczy ze po przejechaniu tego dystansu cos sie dzieje w gazniku (najprawdopodobniej po pelnym rozgrzaniu) i mieszanka robi sie za bogata i silnik zalewa. Z tymi gaznikami jest duzo problemow, wiec to pewnie jeden z nich.

Re: 1.6B dymi na czarno i przerywa. POMOCY!

: pn sty 03, 2011 00:22
autor: michal167
czuć dość mocno benzynę z rury wydechowej,obojętnie czy dymi na czarno czy nie. Jakiś miesiąc temu wymieniłem świece oraz kable. Sprawdzałem czy ojej dostaje sie do zbiorniczka wyrównawczego, jest czysto i nie czuć oleju. Pod korkiem wlewu oleju też nie widać białej mazi. Ostatnio dość często zawieszają sie obroty na poziomie 2tys i czasami ramę podejdą do 3tys i spadną po jakimś czasie do 1,5tys. Więc moze rzeczywiście wina jeży w gaźniku a nie jak podejrzewałem że olej dostaje sie do komory spalania. Moze ktoś jeszcze napisać co o tym sądzi i pomoc w diagnozie problemu? Z góry dziękuję i pozdrawiam

1.6B dymi na czarno i przerywa. POMOCY!

: pn sty 03, 2011 00:47
autor: Paweł Marek
sprawdź sobie na wstępie podstawkę pod gaźnikiem pod kątem szczelności (próba z dezodorantem), jeśli nic nie stwierdzisz to jest duży temat o niedomaganiach silnika z tym gaźnikiem

Re: 1.6B dymi na czarno i przerywa. POMOCY!

: pn sty 03, 2011 12:27
autor: michal167
W jaki sposób mogę sprawdzić tą metodą z dezodorantem, nie słyszałem jeszcze o tym

1.6B dymi na czarno i przerywa. POMOCY!

: pn sty 03, 2011 18:10
autor: ostry
na uruchomionym silniku psikasz dezodorantem w okolice podstawki gaźnika. jeżeli złapie inne obroty to znaczy że podstawka jest wydmuchana i należy ją wymienić

1.6B dymi na czarno i przerywa. POMOCY!

: pn sty 03, 2011 23:38
autor: fifel
Wszystkie nieszczelnosci dolotu wlasnie tak sprawdzisz... jezeli po psyknieciu dezodorantem lub innym palnym sprayem obroty wzrosna tzn ze gdzies masz nieszczelnosc.
Sprawdzenie szczelnosci to najprostszy i najtanczy sposob szukania powodu usterki - tak czesto mozna uniknac kosztownych i niepotrzebnych napraw.
Jezeli proba z dezodorantem nie wykaze nieszczelnosci byc moze odpowiednia regulacja gaznika zalatwi sprawe, w najgorszym wypadku trzeba go naprawic, ale odradzam naprawy gaznika pierburg u byle mechanika bo latwo go zepsuc jak sie nie wie co dokladnie robic :)

Re: 1.6B dymi na czarno i przerywa. POMOCY!

: wt sty 04, 2011 21:46
autor: michal167
Metoda z dezodorantem zakończyła się wynikiem pozytywnym, obroty się nie zwiększają silnik pracuje normalnie po psiknięciu na podstawę gaźnika. Rozmawiałem ze znajomym i mówił żebym zobaczył czujnik temperatury wody ten niebieski, wymieniłem wczoraj bo to chwila moment i koszt niski. Niestety jadąc dziś do pracy auto przebierało na wolnych obrotach (bieg jałowy) utrzywał obroty na poziomie 200-300 i po chwili zgasł. Dławienie się silnika narazie ustało i żaden czarny dym nie wydobywa się z rury wydechowej ale benzyną nadal śmierdzi...