Forum.VWGolf.pl

Witam! Pacjent to golf 4 1.4 16v. Sprawa wyglada tak: podczas jazdy na niezbyt dlugim odcinku ( moze 10km) gwaltownie wzrosla temp i to az do 130 stopni, zapalila sie kontrolka, silnik natychmiast zgasilem i otwarlem maske zeby go troche ostudzic. Dalo sie zaobserwowac, ze zagotowal sie plyn chlodzacy. Ostudzilem silnik i spokojnie ruszylem do domu. Temp znowu skoczyla, znowu chlodzenie itd. Zauwazylem, ze jak nie przekraczam 2 tys obr to trzyma te 90 stopni, po przekroczeniu temp dosc szybko rosnie. Na postoju rowniez ok. Rano zauwazylem, ze plyn chlodzacy jest dosc gesty, jakby troche zmarzniety. Zdziwilo mnie to bardzo, wczesniej byly wieksze mrozy, plyn ogladalem i bylo wszystko ok. Co moze byc nie tak, czy to jednak wina lipnego plynu ? Jakie moga byc skutki takiego przegrzania? Mam sie szykowac na remot? Samochod wczesniej nie bral oleju.

Pozdrawiam

mario1990 pisze:Samochod wczesniej nie bral oleju.

Zaczął brać po przegrzaniu?

Czy przy rozgrzanym silniku węże są twarde na tyle, że możesz je ścisnąć dwoma palcami?

Nie wywala płynu ze zbiorniczka?

Po odkręceniu korka oleju jest maź tzw. kawa z mlekiem? - będzie również przy jeździe zimą na krótkich (do 10 km) odcinkach

Wg mnie:

1) gdzieś zamarzł płyn, że nie ma pełnego obiegu

2) wydmuchnięta uszczelka pod głowicą

Samochodem boje sie jezdzic, sytuacja miala miejsce wczoraj. Olej bede kontrolowac. Weze byly troche twarde, po odkreceniu korka nie bylo zadnej kawy z mlekiem ani innych mazi. Plynu nie wywala

Nie wiem jaka w MK4 jest pompa wody, bo np. w fordzie focusie miałem taki sam problem - okazało się, że wiatrak okręcił się na osi pompy i wcale się nie kręcił, tylko oś. - Fordy mają plastikowe wiatraki na pompach, nie wiem jak jest w MK4, ale przyczyna może być podobna.

Dzieki za info, na pewno sie przyda