Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Mam problem ze swoim autem już od roku. Pięć miesięcy temu auto zaczęło dymić i brać olej o ogromnych ilościach (1litr na 100 km). Zimne rano paliło momentalnie ale jak się zagrzało było problem z zapaleniem. Gdy załapał to przerywał i okropnie dymił oraz było czuć benzynę. Po czymś takim musiał chwile pochodzić. Dodam że wtedy sam przyśpieszał i zwalniał i tak z 5 minut aż się uspokoił. Jak się okazało w warsztacie silnik był przegrzany i praktycznie nie do naprawy. Kupiłem nowy silnik (słupek bez osprzętu) o przebiegu 74 tyś i jest od dwóch dni testowany bo mam dziesięć dni gwarancje. Dziś wybrałem się na zakupy. wszystko pięknie ale po powrocie do auta nie mogłem go zapalić tak samo jak tamten. Owszem silnik mniej dymił aloe podobna sytuacja czyli zapach benzyny. Wygląda to na zalewanie silnika. Dodam że cały osprzęt został przełożony ze starego (kolektory ssący i wydechowy oraz przepustnica itp) Co może powodować takie objawy ? Wtryski czy pompa paliwa. Proszę o pomoc bo naprawdę mam już dość tego auta. Więcej stoi jak jeździ.

witeq71 pisze:Wygląda to na zalewanie silnik

sprawdzić na VAG temperaturę silnika - wygląda to na blokowanie się czujnika temperatury

Potwierdzam i trzeba szybko z tym porządek zrobic ,bo może przedostac się benzyna do oleju i następny silnik do

No faktycznie od jakiegoś czasu wskaźnik temperatury płynu raz działa raz nie działa. Czy to miało by aż taki wpływ na całość ?

witeq71 pisze:Czy to miało by aż taki wpływ na całość ?

nie - nie ma wpływu - wpływ pewnie ma na to pogoda - weź no się zastanów - pytasz - dostajesz odpowiedź o przypuszczalnej możliwości - w dodatku sam potwierdzasz że zaobserwowałeś z tym samym problem i chcesz jeszcze jakiegoś potwierdzenia?