Forum.VWGolf.pl

Witam na gazie dam rade go uruchamic i jezdzic ale na benzynie odrazu go zalewea i nic.

2e co to jest, typ gaźnika z mk2 czy typ silnika z mk3? Bądź precyzyjny, opisz problem dokładniej. Przeczytaj na wstępie regulamin.

Chodzi raczej o typ silnika. Gaznik raczej nie odpala. Dzisiaj zmieniajac przewody i swiece zagladałem do filtra powietrza i zauwazyłem ze przepływomierz sie zacina tzn ciezko chodzi i szoruje ta klapka o obudowe. jest jakas mozliwosc naprawienia go samemu?

jest. Nawiercić nity denka i odjąć je. Zdjąc od góry poprzez podważenie czarną pokrywkę. Z osi klapki zdjąć suwak potencjometru, i najlepiej ścieżki dla wygody i ich bezpieczeństwa też odkręcić, ale nie wyjmować drucianego zabezpieczenia ktore ustala naciąg sprężyny żeby nie rozregulować przepływomierza. Potem zobaczysz. Od dołu wyjmiesz klapkę zobaczysz ułożyskowana jest na łożyskach kulkowych, i teraz czeka cię walka żeby naprostować oś i/lub klapkę tak żeby klapka chodziła bez ocierania, być może będa potrzebne cieniutkie podkładki dystansowe. Jak się uda przykręcasz denko na silkonie jakimiś wkrętami do metalu i od góry montujesz elementy potencjometru i powinno działać. Nadal prosze o uzupełnienie danych w profilu. Jakie auto, jaki silnik. Można się tylko domyślać że to Golf III GTI z silnikiem 2E

A na koniec wymiana kabli zapłonowych i świec, bo przyczyną skrzywienia klapki może być tylko strzał LPG w dolocie o czym już nie wspomniałeś.

Kable Bremi i swiece ngk chyba wystarczą. Dzieki za informacje. a jest moze sposob by sprawdzic potencjometr? czy on raczej sie nie psuje? znalazłem nowy boscha za 415 zł to dobra cena?

lukaszz1789 pisze:sprawdzic potencjometr

który kolego, w przepustnicy czyli TPS czy w przepływce. Niemniej oba sprawdzić łatwo pod kątem ciągłości ścieżek. Niemniej sprawdza się łatwo. Włącz zapłon i mierz napięcie na kablach sygnałowych bez wyjmowania wtyczek. Czyli w TPS jest to środkowy kabel i wbijasz się do niego szpileczką (albo wykorzystujesz jego odgałęzienie do komputerka LPG) i między nią a masą mierzysz napięcie, które powinno płynnie wzrastać (bez skoków) w miarę powolnego otwierania przepustnicy ręcznie. Gdzieś od 0,5 do 4.5 V nie pamiętam, byle płynnie. W przepływce to samo, kabel sygnałowy do 2 lub 3, dostęp do niego masz po odciągnięciu gumy z wtyczki. Klapke otwieraj palcem - wzrost napięcia od 0,24 do 4.5

Wiec tak dorwałem przepływke z 2e passata b4 ma na koncu C wiec powinna pasowac. jednak jak problem był tak i jest po probie odpalenia całe mokre swieczki tak jakby go zalewało powoli mam go dosc. tak pozatym mierzyłem cisnienie paliwa i jest w porzadku tzn okolo 3,5 bara.

lukaszz1789 pisze:3,5 bara.

hehe jak to mierzyłeś, na odpalonym silniku na końcu listwy wtryskowej ma być 2.5 a nie 3.5 bara. Być może padł regulator ciśnienia w listwie i masz przyczynę. Zwykle takiej awarii towarzyszy pojawienie się paliwa w powietrznym weżyku podciśnieniowym do tego regulatora - to sprawdź.

Dzisiaj to robiłem wstawiłem druga listwe z regulatorem i problem wciaz ten sam... wiec co jeszcze do sprawdzenia??

Hej
Sprawdź czy zawór ssania nie leje cały czas, jest to ten co masz na górze kolektora po prawej , u mnie jest tam niebieska wtyczka podłączona od boku do elektrozaworu ssania. Do tego zaworu podłączony jest przewód paliwa. Odłącz przewód paliwa zaślep i sprawdź czy nadal zalewa. Drugim sposobem jest jego wykręcenie i na gorącym silniku próba odpalenia jak będzie podawał paliwo to się zablokował w pozycji otwartej . Odłączenie samej wtyczki też jest sposobem ale zawór może być uszkodzony mechanicznie i po odłączeniu kabli może lać nadal.

Dzisiaj po roznych probach doszedłem do tego ze wtryskiwacze daja ciagle na maksa i jak dam u ponad 4500 obr to pracuje ładnie i czym wyzej tym mniej kopci schodzac coraz nizej tym bardziej kopci az zgasnie koło 3000 obr i go zaleje wyglada to na to ze komputer bez przerwy daje na maksymalne obciazenie. co jest za to odpowiedzialne? jakis czujnik? przepływka ok jak odłacze czujnik halla to wtedy nie daje paliwa wogole po podłaczeniu i właczeniu zapłonu słychac jak paliwo leci do srodka przez jakis czas nawet jak probuje go odpalic to ciagle mam napiecie na wtryskach. nie sprawdziłem czujnika tego na przepustnicy i od spalania stukowego, ale czy to moze byc ktorys z nich??

Edytowałem ale nikt tu nie zaglada wiec odswiezam...

nie słyszałem o z tym w mk3 ale w starszych digijetach i digfantach z mk2 to jest typowy objaw braku masy na sterownik, więc posprawdzaj kable brązowe do ECU.

To jest passat B3 93 rok a jesli nie ma masy o poprostu ja podłaczyc?