Forum.VWGolf.pl

To znaczy tak Hubi14, auto szarpie tylko wtedy jak jade w korku na 1 albo 2 , tzn nie rzuca mną w kabinie ale czuć to szarpanie. W czasie normalnego przyśpieszania czy jazdy nic, motor na jałowych lekko faluje ale silnik spokojnie pracuje. Czasem coś mu odbije i tak jakby na przepustnicy falowała linka gazu. A co do odpalania rano z 2 sekundy może 1,5 a pożniej cały dzień dotyk . Dziwne to wszystko, bo auto ma mega moc dalej..

Nie zalewa Ci swiec przy takiej pracy ?

Świece były wymieniane przez tamtego właściciela jeszcze, także nawet nie wiem ale auto nie przerywa ani nic..

Szarpanie intensywne dzisiaj rano odkryłem jak jechalem w korku tylko na 1 biegu i bez dodawania gazu podczas " toczenia " 2 czy wyżej nic. Ale to chyba wina falowania obrotów od gaźnika.

Jedź do innego mechanika na pomiar kompresji albo zrób to sam, bo może się pomylił

Jak znowu za pomiar mam płacić 50zł to zaczekam i uzbieram na swój manometr ;p . Wujek mechanik mówił, że to jest niemożliwe , że tak mi się zbiera i ma tak słabą kompresję..