Forum.VWGolf.pl

Możesz mieć uszczelkę pod głowicą przepaloną ale tak, że dmucha ciśnienie do układu chłodzenia, znajomy tak miał w hondzie, tak się przy kanale upaliła, że olej się z płynem nie mieszał, ale ciśnienie do układu chłodzenia szło i płyn wywalało, zwłaszcza jak auto szło w trasie a potem do miasta wjechał..

Ale u mnie płynu nie wywala ani nic.. Tylko lekko do góry poziom skacze. Nic się nie dzieje tylko wężę pęcznieją.. Może wina, że to stare już są ?

a może... Jedź sprawdzić kompresję silnika, a to, że płyn się podnosi ponad max jak jest rozgrzany to jest normalne zjawisko

11 atmosfer ma 1 a reszta okolo 11 , +10
Mechanik mowil , ze tego silnika sie nie da zajechac

a właściwie to jakie Masz problemy, bo się pogubiłem już

kosmaty69 pisze:11 atmosfer ma 1 a reszta okolo 11 , +10
Mechanik mowil , ze tego silnika sie nie da zajechac

to jeszcze pojezdzi.... minimum jest 8 bar

Brzęczy mi w stacyjcie coś, przewody od chodzenia są nabrzmiałe strasznie.. Nie wywala płynu, nie bierz, oleju też.. Nie wiem co jest :/

węże to ze starości mogą już takie być, w stacyjce, to możliwe, że wypala się kostka stacyjki

Rano jak dojechalem do sql, a było ciężko, to węże praktycznie skała.. No nie wiem co robić :/

U mnie brzęczenie włączało się przy słabym ciśnieniu oleju - ilość oleju może być ok - wymieniłem czujnik ciśnienia na mniejszy (chodzi o czułość) i problem zniknął
Co chodzi o rosnącą temperaturę to wygląda na termostat (moje przemyślenia) jakby lekko się przycinał albo już do końca nie otwierał. Jak podnosi się temperatura to wzrasta ciśnienie w układzie. Wysoka temperatura lekko pow. 90st i ciśnienie które temu towarzyszy otwierają obieg na termostacie dzięki czemu następuje schłodzenie silnika i przestaje rosnąć temperatura ale i tak wskaźnik przekracza nieco ustalone 90st.
Drugie wytłumaczenie może być tylko wtedy gdy ostatnio wymieniałeś termostat, były zakładane 2 rodzaje chodzi o temperaturę przy której się otwierają, jak dobrze pamiętam to były na 82st i 87st. Pierwotnie mogłeś mieć na 82 a teraz możesz mieć założony na 87st.

No już sam nie wiem.. Może wymienie korek od zbiornicza wyrownawczego, na poczatek ?
Jade robic rozrzad na dniach, to moze wina pompy .. ?

pompe wody to i tak by wypadało wymienić, bo z rozrządu ma napęd

Up, u mnie ma napęd z paska klinowego

kosmaty69 pisze:No już sam nie wiem.. Może wymienie korek od zbiornicza wyrownawczego, na poczatek ?
Jade robic rozrzad na dniach, to moze wina pompy .. ?

a co ma rozrzad do tego ? nic to nie da .pompa jak by nie chodzila widać to bedzie gołym okiem ,w zbiorniczku jak nie bedzie powracal plyn to pompa złom ,a jak bedzie widac to jest dobra.