Jazda na wysokich obrotach
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- 1208Krzysiek
- Mały gagatek
- Posty: 116
- Rejestracja: czw wrz 19, 2013 22:51
- Lokalizacja: OPOLSKIE
Re: Jazda na wysokich obrotach
I tak sie wlasnie wykancza silnik pozniej tematy ze 1,4 bierze olej tsi i fsi pada po 140tys no ale zycie,Oto az dziw ze takie bzdury piszesz, po twoich postach myslalem ze masz olej w glowie a nie cegle na nodze.Oto pisze:1. bieg na wysokich obrotach to bzdura, no chyba że masz parcie aby na światłach pokazać że jesteś lepszy. Podczas wyprzedzania - benzyniakiem bez turbo - śmiało każdy bieg (w zależności od tego co wyprzedzam - jak traktor czy "L" na mieście to zaczynam od dwójki) ciągnę pod odcinkę...a i moim 1.4 potrafiłem wypalić zbiornik paliwa nie schodząc poniżej 4,5tyś obr/min - autostrady na zachodzie
Kupie emblemat 2,3 lub 1,8T
Jazda na wysokich obrotach
1208Krzysiek pisze:po twoich postach myslalem ze masz olej w glowie a nie cegle na nodze.
Panowie - krótkie podsumowanie - mozna jeździć stylem dziadka, mozna jeździć z butem w podłodze, jak sie komu podoba. Faktem jest, że od czasu do czasu nalezy kawałem przegonić auto z wiekszą prędkością z wiekszymi obrotami (tak 2/3 zakresu) aby sonda lambda się oczyściła (obroty silnika stałe). Ale jesli ktoś lata z butem w podłodze, cisnie na maxa do odcinki itd, mając w silniku olej klasy XXW30 to potem niech się nie dziwi, że zarżnał silnik, albo zaczyna mu chlac olej. Do takiej ektremalnej jazdy nalezy mieć w silniku porządny olej, o dużej lepkości na gorąco, o dużym HTHS oraz częściej go wymieniać gdy lata sie tak non stop. Wtedy ok - mozna upalać silnik. Choc dla mnie głupotą jest lecieć kosiarka do trawy typu 1,4 z takimi obrotami. Ani to ekonomiczna jazda, w kabinie wycie, a i budzi usmiechy jak się słyszy bzyczenie kosiarki a na klapie 1,2 1,4...
- 1208Krzysiek
- Mały gagatek
- Posty: 116
- Rejestracja: czw wrz 19, 2013 22:51
- Lokalizacja: OPOLSKIE
Re: Jazda na wysokich obrotach
I tu sie z toba zgadzam w 100% i dodam jak sie chce jezdzic na czerwonym polu VW ma w ofercie silniki GTI czy r32 stworzone po to aby dostawac w dupe , 1,4 czy 1,6 , to silnik robione aby zatoczyc sie z punktu A do B a nie do jazdy na MAX, ale jak ktos chce moze sobie katowac jego auto jego wydatki .ozzy1979 pisze:1208Krzysiek pisze:po twoich postach myslalem ze masz olej w glowie a nie cegle na nodze.
Panowie - krótkie podsumowanie - mozna jeździć stylem dziadka, mozna jeździć z butem w podłodze, jak sie komu podoba. Faktem jest, że od czasu do czasu nalezy kawałem przegonić auto z wiekszą prędkością z wiekszymi obrotami (tak 2/3 zakresu) aby sonda lambda się oczyściła (obroty silnika stałe). Ale jesli ktoś lata z butem w podłodze, cisnie na maxa do odcinki itd, mając w silniku olej klasy XXW30 to potem niech się nie dziwi, że zarżnał silnik, albo zaczyna mu chlac olej. Do takiej ektremalnej jazdy nalezy mieć w silniku porządny olej, o dużej lepkości na gorąco, o dużym HTHS oraz częściej go wymieniać gdy lata sie tak non stop. Wtedy ok - mozna upalać silnik. Choc dla mnie głupotą jest lecieć kosiarka do trawy typu 1,4 z takimi obrotami. Ani to ekonomiczna jazda, w kabinie wycie, a i budzi usmiechy jak się słyszy bzyczenie kosiarki a na klapie 1,2 1,4...
Kupie emblemat 2,3 lub 1,8T
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Jazda na wysokich obrotach
gdzie ja napisałem że katuje silnik ?? To, że podczas wyprzedzania obrotomierz dojdzie do "czerwonego", to katowanie silnika ?? Gdybym miał nie przekraczać 4tyś obr to w ogóle bym nie wyprzedzał, bo raczej ciężko takim mułem wykonać manewr wyprzedzania. Normalnie na trasie jadę ok 100km/h - ok 3000obr/min...ale jak wjadę na autostradę to dlaczego mam nie jechać szybciej, bo mam 1,4 ? Jeśli chodzi o ekonomiczną jazdę to wielokrotnie pisałem że na autostradzie pali mi dyszkę... i nie jest to jazda ani ekonomiczna ani komfortowa...
-
- Mały gagatek
- Posty: 146
- Rejestracja: wt lut 26, 2013 22:28
- Lokalizacja: łódź
Jazda na wysokich obrotach
Kurde jak wyprzedzam swoim vr to nigdy mi nie doszła strzałka do czerwonego ;P a pozatym jak sobie tak jeździsz to rób tak dalej i sie nie martw o głupoty tyko ten olej zmień i atak. Cos sie popsuje naprawisz
- 1208Krzysiek
- Mały gagatek
- Posty: 116
- Rejestracja: czw wrz 19, 2013 22:51
- Lokalizacja: OPOLSKIE
Re: Jazda na wysokich obrotach
Tu pisales ze nie zchodzisz ponizej 4,5 obrotow ,widzialem gosci ktozy jezdzili kilka lat temu 1,6SR tak na Francje auto mialo jakies 70tys a przy 120ty dymilo jak lokomotywa,moze to pojedynczy przypadek ale prawdziwy , a co dopiero 1,4 to sie ledwo tocy, ale twoje auto twoje wydatki, i nie udzielaj takich rad bo kilka set osob to poczyta i zajedzie swoje bryki , pozdrawiamQto pisze:1. bieg na wysokich obrotach to bzdura, no chyba że masz parcie aby na światłach pokazać że jesteś lepszy. Podczas wyprzedzania - benzyniakiem bez turbo - śmiało każdy bieg (w zależności od tego co wyprzedzam - jak traktor czy "L" na mieście to zaczynam od dwójki) ciągnę pod odcinkę...a i moim 1.4 potrafiłem wypalić zbiornik paliwa nie schodząc poniżej 4,5tyś obr/min - autostrady na zachodzie
Kupie emblemat 2,3 lub 1,8T
Jazda na wysokich obrotach
Owszem, ale tu obowiązuje stosowanie oleju najwyższej jakości najlepiej w klasie XXW50/60. Tak wysilony silnik jak GTi zalany woda typu XXW30 i pałowany pozyje krócej niż taki 1,41208Krzysiek pisze:jak sie chce jezdzic na czerwonym polu VW ma w ofercie silniki GTI czy r32 stworzone po to aby dostawac w dupe
A jak ja wyprzedzam swoim amerykanem to nie przekraczam 3000 obr/minmaciej.kucinski pisze:jak wyprzedzam swoim vr to nigdy mi nie doszła strzałka do czerwonego ;P
Tak się kończy jazda na wodzie zamiast oleju.1208Krzysiek pisze:widzialem gosci ktozy jezdzili kilka lat temu 1,6SR tak na Francje auto mialo jakies 70tys a przy 120ty dymilo jak lokomotywa,moze to pojedynczy przypadek ale prawdziwy
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Jazda na wysokich obrotach
dokładnie, tu nie ma co porównywać wyprzedzania VR'em z wyprzedzaniem 1,4...ozzy1979 pisze:maciej.kucinski napisał(a):
jak wyprzedzam swoim vr to nigdy mi nie doszła strzałka do czerwonego ;P
A jak ja wyprzedzam swoim amerykanem to nie przekraczam 3000 obr/min
...aaa i wyżej nie miało być 4500 tylko 4200 ~ 140km/h. Auto użytkuję od ponad siedmiu lat i jakoś nie zauważyłem aby moje "katowanie" miało jakiś negatywny wpływ na silnik.
-
- Mały gagatek
- Posty: 146
- Rejestracja: wt lut 26, 2013 22:28
- Lokalizacja: łódź
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości