Strona 2 z 2

Re: Woda w silniku, brak pomysłów

: sob mar 10, 2012 19:54
autor: krzycho85
Kupować/zrobić sobie nowe czy dać se spokój?
Jeśli nie ma w pobliżu nic łatwopalnego to daj se spokój.

Re: Woda w silniku, brak pomysłów

: sob mar 10, 2012 21:18
autor: Lanc
krzycho85 pisze:
Kupować/zrobić sobie nowe czy dać se spokój?
Jeśli nie ma w pobliżu nic łatwopalnego to daj se spokój.

Pobliże to jaka odległość?
Najbliżej, około 13cm jest drążek zmiany biegów cały upaprany w jakiś smarach olejach czy tam czymś podobnym, nad rurami (około 7cm) jest mata z ekranem.

Re: Woda w silniku, brak pomysłów

: sob mar 10, 2012 23:06
autor: krzycho85
Ja bym se dał z tym spokój. Myślałem ze może jakiś przewód paliwowy blisko masz, to wtedy trzeba by osłonić ten wydech.

Woda w silniku, brak pomysłów

: wt mar 13, 2012 08:52
autor: zybol
Problem tzw. masła pod korkiem (w takich ilościach) ,w przewodach itd. to walnięta uszczelka pod głowica. Radzę wymienić

Woda w silniku, brak pomysłów

: pt mar 30, 2012 23:37
autor: Lanc
zybol pisze:Problem tzw. masła pod korkiem (w takich ilościach) ,w przewodach itd. to walnięta uszczelka pod głowica. Radzę wymienić

Petrygo zmienia swój niebieski kolor na krystalicznie czysty? Te kropelki wody które znajduję pod pokrywą zaworów są właśnie takie a płynu nie ubywa ze zbiorniczka.

Dziś czyszczenie wszystkiego znów i wtedy się okaże czy winny był termostat, tak czy inaczej był do wymiany jak się okazało a może i też odpowiadał za to.


=========================================

Termostat nowy i problem rozwiązany, kurcze ale się ciesze że już wszystko ładnie działa heh.... dziękować, dziękować za podsunięcie pomysłu jego wymiany :)

Re: Woda w silniku, brak pomysłów

: wt kwie 03, 2012 22:13
autor: zoso8894
krzycho85 pisze:Wlewasz zawartość do rozgrzanego silnika przed wymianą oleju .
mózg sobie przepłucz tymi wynalazkami