Jaki olej? - do silnika benzynowego !!

[ozzy1979]

Znowu offtopy, książki i opowieści z sprężarkami i ogarami
A z szacunku dla moderatorów odkryj dział Pogawędki

Znowu kompletne bzdety, zero konkretów, zero wiedzy. Jesteś tutaj dla docinek czy masz jakiś inny problem natury psychicznej? W każdym temacie masz g...o do powiedzenia oprócz docinek i drwin, co zresztą nie tylko ja zauważam, więc z szacunku dla userów i adminów zakończ tę błazenadę. Masz jakiś uraz do książek? Chyba masz, bo nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, co dobitnie ci udowodniłem kilkanaście postów wyżej.
PS. Zajmij się lepiej swoim padłem z "catchtankiem" pod maską, sorry, buteleczką po kosmetykach nałożona na kikut

[pironet]

A z szacunku dla moderatorów odkryj dział Pogawędki

dobre dobre.
Kto ma problem natury psychicznej to myślę że większość już dobrze wie

[jhosef]

dobre dobre.
Kto ma problem natury psychicznej to myślę że większość już dobrze wie

Twój i każdy kolejny bardzo merytoryczny komentarz będzie nagradzany. Koniec piaskownicy.

[Rafal_77]

Witam,
mam takie pytanie jaki olej polecacie do Golfa 6 1.4 TSI 122KM z przebiegiem ok. 130 tyś KM. Mam dosyć ciężką nogę.
Dzięki za odpowiedź.

[koka61]

Wiedza "ozzy1979" pochodzi głównie z forum Jepp-a, gdzie średnia pojemność silnika wypada na 5L
owszem dla Twojego Jeep Grand Cherokee 5.2L olej 5w50 jest niczym ambrozja,
lecz dla typowego vag-a 1,6-1,8-2,0 to zajzajer nie spełniający norm producenta

Panowie - witajcie - piszę pierwszy raz ale forum przeglądam biernie już od dawna, tzn. od kiedy jestem posiadaczem silnika Vag 1.6 16V Koledzy - dajcie spokój ozzyjemu, przecież nic złego nie napisał. Dla vag-a 1,6-1,8-2,0 - 5W50 to "zajzajer" ? i nie spełnia norm ? a instrukcja ? w mojej pisze jak byk : 5W50 a nawet 10W60 Biorąc pod uwagę wiele aspektów, m.in. znane wady konstrukcyjne silników vag czy spory przebieg - 5W50 to jest właśnie "ambrozja". Nikt rozsądny nie będzie go lał do silnika z niewielkim przebiegiem czy do silnika po remoncie - bo można takie lepiej zabezpieczyć (patrz zima) ale gdyby nawet - to nic złego się nie stanie (a wręcz przeciwnie). Nie spełnia norm producenta ? a to :

http://xado.pl/oleje-cat/syntetyczne-ol ... w-50-sl-cf" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.liqui-moly.de/liquimoly/prod ... db=web.nsf" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.penrite.pl/produkty/oleje-si ... -racing-15" onclick="window.open(this.href);return false;

jak widać, nawet 15W50 je spełnia. Zwróćcie uwagę na lepkości kinematyczne i "gęstość" Mam nadzieję, że koledzy, którzy tak naskoczyli na ozzyego nie są mechanikami a jeśli są to mam nadzieję, że ja takich nie spotkam no dobra - bez urazy. Na koniec - jeździłem długo na MaxLifie 5W40 silnik (ten z "trefnymi" pierścieniami) brał oleju ok 300/1000 (jazda dynamiczna), potem był Amsoil 10W40 (brał ciut mniej ale kultura pracy silnika beznadziejna). Teraz Neste 1 5W50 - jest cicho, lekko i gładko, pobór znikomy a i radość z jazdy całkiem inna (można przycisnąć bez obaw). No i na zimę zostanie bo : "pumping temperature °C -38" a lepkość kinematyczna i "gęstość" przyzwoita (on nie spełnia norm vw). Tak więc - jeśli instrukcja dopuszcza a olej spełnia normy - to o co chodzi ? Jak ktoś potrafi czytać parametry oleju i wyciągać właściwe wnioski to i normy vw nie są potrzebne. To są proste silniki - "gęstość" i SAE 5W50 im nie zaszkodzą tak na marginesie, to "gęstość" wielu 5W50 jest lepsza niż 5W40 (patrz porównanie Neste 5W50 do Valvo 5W40). Okazuje się, że 5W50 ( w wolnossących vag-ach ) ma więcej + niż -

[krzychu2805]

koka61, oleje 5W50, 10W60 wymagają do optymalnej pracy optymalnej temperatury. Nie nadają się do aut użytkowanych na co dzień.

[JonnyQuest]

koka61,
Pierwszy czy ostatni, nowe konto ozzy-ego, czy jego fan. nie ważne!
Zaleceń producenta ani serwisu ASO nie przeskoczysz.
Nie siej i nie powtarzaj bzdur,
5W50, 15W50. nie spełnia żadnych zaleceń producenta dla jednostek benzynowych produkowanych "pi razy drzwi" po 1998r.
i nigdy nie będzie spełniać, auta z dużym przebiegiem nadają się do naprawy, a nie zalewania klejem, aby tłok nie latał jak wiadro po studni.
Parametry oleju mają być dostosowane do spasowania układu korb-tłok. oraz parametrów ciśnieniowych pompy oleju, i objętości/średnicy magistrali olejowej, a nie herezji antka kowalskiego
A to że niektórzy producenci wypisują sobie że spełnia dane normy nic nie znaczy. jeśli volkswagen nie potwierdza że danej normy nie wystawił produktowi
Aktualne dopuszczenia: https://erwin.volkswagen.de/erwin/showApprovedOils.do
Na liście nie znajduje się żaden w/w olej.

Widać to dokładnie po grze słownej

Approvals - ACEA A3 ; ACEA B3 ; API CF ; API SJ

LIQUI MOLY recommends this product for vehicles with the following specifications: MB 229.1 ; VW 502 00/505 00

Jest to tylko nic nie zobowiązująca rekomendacja LM, a nie VW

Na etykiecie każdego oleju przeczytasz że jest najlepszy! zapewni idealne warunki pracy itp.
A napis Full Synthetic to kupa śmiechu tak działa marketing.

Jeździj na czym chcesz, polecaj co chcesz "nawet jazdę na towocie", ale nie kwestionuj producenta i zaleceń serwisowych

[koka61]

koka61, oleje 5W50, 10W60 wymagają do optymalnej pracy optymalnej temperatury. Nie nadają się do aut użytkowanych na co dzień.

Panowie ... nie bądźmy tacy pryncypialni
ta zasada dotyczy każdego oleju - dlatego nie pcham się w oleje typu "race pro" - mój to "tylko" zwykły, świadomie dobrany 5W50 o możliwie dobrej pompowalności "na zimno" i możliwie niskiej lepkości kinematycznej oraz "gęstości" na marginesie : mój świadomie dobrany 5W50 b. szybko osiąga temp. roboczą, czego nie mogę powiedzieć o niejednym 5W40 a 10W60 - zgoda, nie nadaje się do aut użytkowanych na co dzień.

koka61,

Zaleceń producenta ani serwisu ASO nie przeskoczysz.

Jeździj na czym chcesz, polecaj co chcesz "nawet jazdę na towocie", ale nie kwestionuj producenta i zaleceń serwisowych

a cóż innego ja robię ... ja tylko przestrzegam zaleceń producenta, kierując się przy tym zdrowym rozsądkiem nawet jeśli założymy, że rakomenadcje dotyczą tylko producenta oleju a vw nic o tym nie wie ... z salonu wyjechało moje auto z Mobilem 5W50, każdy przegląd w ASO to ponowne zalanie tym olejem (tak było do momentu "zwąchania" się serwisu z Castrolem). To samo dotyczyło ASO Skody ... cytat z instrukcji - dotyczy oleju SAE 5W50, 10W50/10W60 (!!!) odpowiadającgo klasie vw 500 00, 501 01 i 502 00 : "olej właściwy do stosowania dla silników benzynowych, w szczególności dla pracujących w trudnych warunkach eksploatacyjnych, takich jak : trudne warunki drogowe, jazda z kompletem pasażerów, jazda w terenie górskim, w gorącym klimacie jazda autostradowa". Może powiem też, że nie używam samochodu tylko do wypraw na grzyby czy na niedzielną mszę Instrukcja natomiast przestrzega przed stosowaniem 5W30 - no chyba, że ktoś tylko do kościoła w niedzielę na niemieckich forach cytowano kiedyś nieformalne "zalecenie" producenta, aby w silnikach vag-a z wadą "pierścieniową" po gwarancji stosować 5W50 - a ja właśnie taki mam i dopóki nie wymienię pierścieni na "normalne" nikt mnie nie przekona do innej lepkości. Ale to tylko taka dygresja - absolutnie nie żebym się tłumaczył z tych "niecnych" poczynań - ja po prostu jak pisze Jonny stosuje się do zaleceń producenta i serwisu a ozzy ? no cóż -

[JonnyQuest]

na marginesie : mój świadomie dobrany 5W50 b. szybko osiąga temp. roboczą, czego nie mogę powiedzieć o niejednym 5W40

Jak świadomie zwiększasz opory i tarcie to logiczne chyba że szybciej łapie temp.

To samo dotyczyło ASO Skody ... cytat z instrukcji - dotyczy oleju SAE 5W50, 10W50/10W60 (!!!) odpowiadającgo klasie vw 500 00, 501 01 i 502 00 : "olej właściwy do stosowania dla silników benzynowych, w szczególności dla pracujących w trudnych warunkach eksploatacyjnych, takich jak : trudne warunki drogowe, jazda z kompletem pasażerów, jazda w terenie górskim, w gorącym klimacie jazda autostradowa". Może powiem też, że nie używam samochodu tylko do wypraw na grzyby czy na niedzielną mszę Instrukcja natomiast przestrzega przed stosowaniem 5W30 - no chyba, że ktoś tylko do kościoła w niedzielę .

koka61: vw 500 00 - w szczególności dla pracujących w trudnych warunkach eksploatacyjnych
koka61: Instrukcja natomiast przestrzega przed stosowaniem 5W30 i katastrofa...
koka61: 5W30 - no chyba, że ktoś tylko do kościoła w niedzielę zsyp

Wyskocz w ASO Skody, bądź jakim kol wiek ASO, z propozycją 5W50 a gwarantuje że będziesz "popularny" a chłopaki zpompują Cię śmiechem,

Specyfikacje VW 500 00 oraz 501 01 były ważne do "pi razy drzwi" 1998r.
Pojazdy na platformie A4 (PQ34) były produkowane od 1996/7r. tak wiec, takie specyfikacje przewijają się w instrukcjach
Na niewielu olejach nadal piszą normy VW 500 00 i 501 01, coby zarobić na "niedoinformowanych" osobnikach użytkujących już dawno nie produkowane modele samochodów.

A zalecenia producenta są jasne VW 502 00 - do dziś aktualna norma
Zastępująca stare normy VW 500 00 oraz 501 01

Wg. Twojej wiedzy wygląda na to że silniki z specyfikacją SAE 0W20 nie mają prawa jeździć a co najlepsze istnieć ! przykładem są choćby Hondy

Dalej nie rozumiesz pojęcia:

Parametry oleju mają być dostosowane do spasowania układu korb-tłok. oraz parametrów ciśnieniowych pompy oleju, i objętości/średnicy magistrali olejowej, a nie herezji antka kowalskiego

Trudne warunki ?

Część artykułu z magazynu sportowego ("Magazyn WRC 2013/01 strona 74, 75")
"Można przyjąć, że im wyższa lepkość oleju, tym wyższe tarcie, tak więc stosowanie oleju 20W60
w seryjnym silniku 1,6 N-grupowego auta nie daje nam nic poza tym, że tracimy cenne konie mechaniczne.
Dla przykładu – w Fordzie Fieście S2000 Martina Prokopa używano oleju 5W40 (silnik wolnossący).
Nie było potrzeby wlewania oleju o wyższej lepkości, gdyż dzięki niskiemu tarciu temperatura oleju nie zbliżała
się nawet do granicy grożącej zerwaniem filmu olejowego – i to nawet w rajdach rozgrywanych w bardzo wysokich temperaturach (na przykład w Meksyku)."

"Rodzaj zastosowanego oleju zależy ściśle od dyscypliny motorsportu, w której rywalizuje dany zespół.
Do kwalifikacji czy wyścigów górskich poleca się oleje o obniżonej lepkości – na przykład 0W20 lub 0W30, które zapewniają maksymalną moc."

"Jednostki napędzające bolidy F1 – te silniki są ciasno pasowane i przystosowane do cienkiego filmu olejowego,
więc nawet podczas wyścigów smarują je oleje typu 0W10. Tu niska lepkość zapewnia maksymalną moc."

Istnieją na tym świecie osoby przekonane że olej 10W60 jest do upalania i ostrej jazdy...
Na podwyższone temperatury silnika lekiem jest chłodzenie a nie "gruby smar"
Dziękuje.

[koka61]

Jak świadomie zwiększasz opory i tarcie to logiczne chyba że szybciej łapie temp.

Wyskocz w ASO Skody, bądź jakim kol wiek ASO, z propozycją 5W50 a gwarantuje że będziesz "popularny" a chłopaki zpompują Cię śmiechem,

Dla przykładu – w Fordzie Fieście S2000 Martina Prokopa używano oleju 5W40 (silnik wolnossący).

Na podwyższone temperatury silnika lekiem jest chłodzenie a nie "gruby smar"

- na 10W40 Amsa jeszcze szybciej osiągał temp. roboczą i b. często uruchamiały się wiatraki, natomiast na Neste 5W50 temp. osiąga szybko ale wiatraki słychać sporadycznie (no chyba że jest nieziemski upał, ale wtedy to na krótko) więc jak to jest z tym tarciem i oporami ?
zapomniałeś chyba, jaką rolę odgrywa olej w chłodzeniu silnika

- czytaj ze zrozumieniem - to właśnie ASO lało 5W50 - ja tylko kontynuuję ich "niecne" praktyki i to z dobrym skutkiem

- jesteś pewien, że to był "cywilny" 5W40 ? a jeśli tak to zdradź tajemnicę - jaki ?

- "grubszy" olej to raczej lek na błędy konstrukcyjne oraz zabezpieczenie przed zerwaniem filmu olejowego w silniku z którego często wyciskane są "7 poty" szczególnie przy takiej pogodzie, jaką mamy za oknem - a twoja uwaga o "grubym smarze" i chłodzeniu - no wybacz - ale to już jazda bez trzymanki nawet nie warto tego komentować ...

Największe zużycie oleju w "trybie autostradowym" miałem na 5W30, na 5W40 trochę mniejsze na 5W50 znikome (w pełni akceptowalne). Ktoś powie - to remontuj silnik. Zgoda i na to przyjdzie pewnie czas, ale co mają powiedzieć ci, którzy mają niewielkie przebiegi, a przy mało "emeryckim" stylu jazdy ich vag-i biorą olej litrami ? np. taki 1.8 TSI ? - pisała o tym niedawno prasa motoryzacyjna. Można poprawić fabrykę wymieniając pierścienie można przynajmniej spróbować, dobierając trochę "grubszy" olej. Akurat na 5W50 nic mu się nie stanie, nie oszukujmy się - degradacja oleju postępuje szybko - pewnie po 4-5 tys. ten XW50 jest już XW40. Swoją drogą to cały czas szukam "grubego, cywilnego" 5W40 jako opcji całorocznej - na razie widzę, że do takich można zaliczyć m.in. Eni (Agip) i-sint 5W40 : Viscosità a 100 °C mm²/s 14,9, Viscosità a 40 °C mm²/s 90 no ale to może być za mało i co wtedy ? można jeszcze "pójść po bandzie" i tej konstrukcji zafundować olej "sportowy", no niech będzie nawet i 5W40 - ale po co ? i za ile ?
A co daje zmiana na 10W40 ? nic, dalej to jest tylko "40" i na "gorąco" olej jest "cienki" i go ubywa a "10" w zimie tylko go niepotrzebnie "zatyka", zresztą czuje się to wyraźnie przy porannym rozruchu. Szerszy zakres SAE może pomóc, zaczynając od dobrania odpowiedniej pompowalności i lepkości w ujemnych temperaturach, a kończąc na klimacie jaki teraz mamy no i styl jazdy się kłania, ale to już chyba "oczywista oczywistość".

Każdy ma prawo do własnych przemyśleń i niech tak zostanie ja wiem, że mam taki silnik, jaki mam, mam taki a nie inny styl jazdy, wiem też co dopuszcza producent i póki co nie najgorzej na tym wychodzę, a jak będę jeździł Hondą to kupię sobie 0W20 - to dopiero będzie radość

[R90]

Ma ktoś jakieś opinie odnośnie Valvoline 5W40?
Silnik 1.8t, 143tys przebiegu.

[italiano_83]

Ma ktoś jakieś opinie odnośnie Valvoline 5W40?

Spoko oliwa, gdyby jeszcze miała lepszą cenę tylko

[R90]

Ma ktoś jakieś opinie odnośnie Valvoline 5W40?

Spoko oliwa, gdyby jeszcze miała lepszą cenę tylko

Kilkadziesiąt zł więcej niż często podrabiane Castrole i Mobile.

[italiano_83]

Kilkadziesiąt zł więcej niż często podrabiane Castrole i Mobile.

Wystarczy kupować w sklepie, a nie przez allegro i sprawdzić sobie ogólnie dostępną listę dystrybutorów.
Vavo to dobra oliwa i jak nie przeszkadza tobie różnica w cenie, to nie ma się nad czym zastanawiać.