Witam mam tkai problem w moim 1.3 na gazniku. Otoz ostatnio zuwazylem i zniklo mi ogrzewanie, jak mozna bylo sie domyslic plynu w zbiorniczku nie bylo w ogole. Brakowalo jakis niecaly litr. Oczywiscie ubytek uzupelnilem jednak po czasie bylo znow to samo. Niestety czujnik temp jest u mnie nie sprawny, rowniez czujnik oleju jest zaslepiony. Auto jest typowo robocze i sluzy mi jako 'robocze'. Dzisiaj wyjalem bagnet i jak sie okazalo oleju jest duzo ponad miarke. Czy to moze byc uszczelka pod glowica ?
Dodam ize plynu nie wyrzuca, tylko gdzie ginie. Auto po odpaleniu kopci na bialo i bardzo ciekzo wkreca sie na obroty, jezeli sie wkreci i przegazuje sie go to pojawia sie chumra czarnego dymu. Doslownie pluje olejem z tlumika.
Czy moze byc to wina uszczelki pod glowica ? Kiedys w poprzednim aucie rowniez poszla mi uszczelka, ale objawami bylo wywalanie plynu - tutaj jednak tak sie nei dzieje, zdemontowalem termostat i autem w miare dalo sie jezdzic, oczywiscie nie bylo ogrzewania. Czy rowniez tu w tym wypadku mi to pomoze ?
Kopci na bialo, uszczelka pod glowica ?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Kopci na bialo, uszczelka pod glowica ?
Jeśli chodzi o samo kopcenie na biało w naszych warunkach jest normalne. Możesz sprawdzić jeszcze czy gdzieś Ci płyn po prostu nie ucieka pod samochodem.
Kopci na bialo, uszczelka pod glowica ?
Jeśli płynu ubywa w zbiorniczku, a przybywa oleju, to typowy objaw przepalonej uszczelki. Kopcenie na biało, to spalanie płynu który dostaje się do komory spalania
Pytanie, czy to olej, czy też miks oleju z płynem?maddict pisze:jak sie okazalo oleju jest duzo ponad miarke
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Kopci na bialo, uszczelka pod glowica ?
Olej wydaje sie byc mocno rozrzedzony. Czyli jednak potwierdzily sie moje objawy. W tym wypadku wyciaganie termostatu nic nie da tak ? Bo uszczelka poszla w innym miejscu i nie powoduje wzrostu cisnienienia w ukladzie.
Jak juz pisalem jest to auto robocze, wiec kupilem go za symboliczna kwote ale przyjemnie jezdzilo 2 lata. Niestety nie oplaca mi sie go odstawiac do mechanika.
Z czego zauwazylem uszczelka to koszt okolo 50 zl czyli nie ma jeszcez tragedii, pewnie zabiore sie za to sam. Jezeli jednak cos pojdzie nie tak auto poleci na zlom.
Mam nadzieje ze glowica nie bedzie potrzebowala planowania.
Jak juz pisalem jest to auto robocze, wiec kupilem go za symboliczna kwote ale przyjemnie jezdzilo 2 lata. Niestety nie oplaca mi sie go odstawiac do mechanika.
Z czego zauwazylem uszczelka to koszt okolo 50 zl czyli nie ma jeszcez tragedii, pewnie zabiore sie za to sam. Jezeli jednak cos pojdzie nie tak auto poleci na zlom.
Mam nadzieje ze glowica nie bedzie potrzebowala planowania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości