Kawa z mlekiem zamiast oleju
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Marcineczek
- Użytkownik
- Posty: 378
- Rejestracja: pt cze 02, 2006 22:08
- Lokalizacja: OGL/OP
- Kontakt:
Kawa z mlekiem zamiast oleju
Witam mam problem z moim MK3. Na początku chciałem zaznaczyć że mam dupnięty termostat i LPG. auto stało ostanio przez 2 tygodnie przed odpaleniem sprawdzilem stan oleju płyny itd. Przed odpaleniem olej byl czarny przejechalem raptem jakieś 70KM i z oleju zrobila sie kawa z mlekiem a płynu chłodniczego nie ubyło... i moje pytanie jest następujące czy to wina zepsutego termostatu który nie daje ciepłego obiegu na silnik i to powoduje skraplanie sie wody do oleju ? czy to wina LPG ?
prosiłbym o szybką odpowiedź z góry bardzo dziękuje i pozdrawiam
prosiłbym o szybką odpowiedź z góry bardzo dziękuje i pozdrawiam
viewtopic.php?f=88&t=414674" onclick="window.open(this.href);return false; < z CL do GTi wg własnego uznania ;-)
Kawa z mlekiem zamiast oleju
moim zdaniem uszczelka pod głowicą najprawdopodobniej choć to tylko moja opcja na to
Masz ochotę zajrzyj i zostaw coś po sobie :)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=459809" onclick="window.open(this.href);return false;
kupie wzmocnienia zderzaków przód + tyl pod szeroki zdeś tylko ori wchodzi w grę
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=459809" onclick="window.open(this.href);return false;
kupie wzmocnienia zderzaków przód + tyl pod szeroki zdeś tylko ori wchodzi w grę
Kawa z mlekiem zamiast oleju
1) Pesymistyczna.
Wysypała się uszczelka pod głowicą.
Jak masz termostat niesprawny to po prostu się auto nie dogrzeje w taką temperaturę. Co za tym idzie, jak byś miał jakiś ubytek płynu, to zniknie on (płyn) z najwyższego punktu obiegu chłodzenia czyli nagrzewnicy. Do czego zmierzam, jak się układ nie dogrzeje, to nie będzie odpowiedniego ciśnienia i płyn po prostu nie dowędruje do nagrzewnicy. Możesz mieć faktyczny ubytek płynu nie wiedząc o tym.
Instalacja LPG raczej nie powinna mieć niczego do oleju.
Sprawdz:
-czy samochód kopci
-olej w płynie chłodzącym
Z tego co mówisz masz szlam przy korku od wlewu, tak? Spróbuj go też usunąć. Starszy Ford Fiesta ma tak że po prostu się szlami i nic się na to nie zaradzi.
Jak sprawdzisz wszystkie możliwe opcje i okaże się ze jest OK to po prostu dolewaj oleju, a ze 'smalcu' możesz sobie smarować uszczelki
2) Optymistyczna
Nadeszła zima. Mrozy po -20 robią robotę. Mleczny olej na ściankach bagnetu, czy pod korkiem wlewu oleju, to może być związane z mrozami i wysłużonym już olejem,. Może też dodatkowo pojawiać się to szczególnie przy małych dziennych dystansach, a że auto stało trochę czasu może być to przyczyną. Problem zniknie sam jak będzie cieplej. Wniosek: zmieniaj olej na wiosnę
Mam nadzieje że wyczerpująco Cie zanudziłem
Wysypała się uszczelka pod głowicą.
Jak masz termostat niesprawny to po prostu się auto nie dogrzeje w taką temperaturę. Co za tym idzie, jak byś miał jakiś ubytek płynu, to zniknie on (płyn) z najwyższego punktu obiegu chłodzenia czyli nagrzewnicy. Do czego zmierzam, jak się układ nie dogrzeje, to nie będzie odpowiedniego ciśnienia i płyn po prostu nie dowędruje do nagrzewnicy. Możesz mieć faktyczny ubytek płynu nie wiedząc o tym.
Instalacja LPG raczej nie powinna mieć niczego do oleju.
Sprawdz:
-czy samochód kopci
-olej w płynie chłodzącym
Z tego co mówisz masz szlam przy korku od wlewu, tak? Spróbuj go też usunąć. Starszy Ford Fiesta ma tak że po prostu się szlami i nic się na to nie zaradzi.
Jak sprawdzisz wszystkie możliwe opcje i okaże się ze jest OK to po prostu dolewaj oleju, a ze 'smalcu' możesz sobie smarować uszczelki
2) Optymistyczna
Nadeszła zima. Mrozy po -20 robią robotę. Mleczny olej na ściankach bagnetu, czy pod korkiem wlewu oleju, to może być związane z mrozami i wysłużonym już olejem,. Może też dodatkowo pojawiać się to szczególnie przy małych dziennych dystansach, a że auto stało trochę czasu może być to przyczyną. Problem zniknie sam jak będzie cieplej. Wniosek: zmieniaj olej na wiosnę
Mam nadzieje że wyczerpująco Cie zanudziłem
---
facebook.com/*#cenzura#*
facebook.com/*#cenzura#*
Kawa z mlekiem zamiast oleju
Może to byc przyczyna oleju. W jednym z nowszych postów tez koledzy o takim zjawisku wspominają. Olej mobil 10W40 podobno zamienił sie w kawę. Masz tez taki olej?
Kawa z mlekiem zamiast oleju
U mnie też jest kawa z mlekiem, na tym oleju przejechałem już 9000 tys. i za miesiąc planuję wymianę, dodatkowo olej wali trochę benzyną, pewnie dlatego, że zimny silnik nie chodzi na wszystkie gary i pierścienie ściągają niespaloną wahę do oleju (ale tym problemem zajmę się na wiosnę), jak ciepły to pracują wszystkie. Olej dodatkowo jest jakiś rzadki i kapie z bagnetu jak woda, płynu chłodzącego nie ubywa. Czy moge spokojnie jeździć na tym oleju jeszcze, czy najlepiej już go wymienić? Pytam, bo nie chcę zarżnąć silnika na amen.
Kawa z mlekiem zamiast oleju
urbens rozumiem że olej kapie jak jest silnik nagrzany ? 10w40 nie powinien być jak woda.... silnik nawet jak jest zimny to powinien na wszystkie gary chodzić ! olej z przebiegiem 9 tys śmiało można wymieniać. Bieże Ci olej ?
Kawa z mlekiem zamiast oleju
urbens, powiem ci że miałem wcześniej forda i też waliło mi benzyną z oleju i okazało się że miałem uwaloną uszczelkę pod głowicą nie jestem pewien czy nie pękła mi jeszcze w tedy głowica ale już tak cię dołować nie będę bo pewności nie mam mówię ja stawiam na uszczelkę pod głowicą bo to że nie pali ci na jeden gar to już coś znaczy najprościej jedź do jakiegoś warsztatu i sprawdź ciśnienia na cylinderkach to będzie już jakaś wskazówka
Masz ochotę zajrzyj i zostaw coś po sobie :)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=459809" onclick="window.open(this.href);return false;
kupie wzmocnienia zderzaków przód + tyl pod szeroki zdeś tylko ori wchodzi w grę
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=459809" onclick="window.open(this.href);return false;
kupie wzmocnienia zderzaków przód + tyl pod szeroki zdeś tylko ori wchodzi w grę
Kawa z mlekiem zamiast oleju
Sprawa jest prosta. Oleje gorsze jakościowo mają to do siebie, że na krótkich dystansach na ściankach cylindrów skrapla się woda, która miesza się z olejem. Kupisz jakiś lepszy olej to problem zniknie, zaczniesz robić dłuższe odcinki problem również zniknie. Raczej normalka w benzynie.
Nie wykluczamy tutaj wersji najgorszej czyli uszczelki pod głowicą.
Nie wykluczamy tutaj wersji najgorszej czyli uszczelki pod głowicą.
Re: Kawa z mlekiem zamiast oleju
Tak temp silnika była ok 80 stopni. Mam zalany Mobil 15W40. Oleju nie bierze. W maju 2011 były wymieniane uszczelniacze wału korbowego i wałka rozrządu, bo lało się jak z krowy. Teraz nie ubywa oleju i nie dymi. Samochód robi dziennie 6 km drogi i nie rozgrzeje się na pewno. To niepalenie na wszystkie gary na zimnym silniku zaczęło się od wykasowania błędów na kompie. Jak zrobi się cieplej wezmę się za to: sprawdzę kompresję (tak jak kolega pisał), stan przepustnicy i sonde lambda.mirek87 pisze:urbens rozumiem że olej kapie jak jest silnik nagrzany ? 10w40 nie powinien być jak woda.... silnik nawet jak jest zimny to powinien na wszystkie gary chodzić ! olej z przebiegiem 9 tys śmiało można wymieniać. Bieże Ci olej ?
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: pn sty 09, 2012 19:24
Kawa z mlekiem zamiast oleju
w takie pogody to normalne jest ze masz kawe z mlekiem. tak jak kolega wyrzej powiedział skrapla sie woda. jak plynu nie ubywa , poziom oleju nie wzrasta a temp. jest OK. to ja bym wykluczył uszczelke pod głow. bo u mnie tez tak sie robi w zime, a jak przyjdzie ciepło to wszystko wraca do normy. dodam ze mam olej mobila 15w40
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości