Witam, mam golfa II 1.6 na pierburg 2e2
więc tak troche mi obroty falowały, więc go postanowiłem przeczyścić (nie wiem co mi do głowy strzeliło

) i tak, na lpg chodzi bardzo ładnie, a na pb gaśnie, a gdy przytrzymam na powiedzmy 2tys obr. to falują obroty w granicach 300, tzn np od 1800 do 2100, gdy puszcze gaz to zaraz gaśnie, chyba później coś pokręciłem z ustawieniem przepustnicy, dawką paliwa, w środku nic nie było ruszane, tzn skład mieszanki itp, membrana wzbogacania mieszanki i pompki przyśpieszającej są dobre. Nie wiem, czy może coś zapchałem w środku przez przypadek, czy co. Ale wg mnie te ustawienia jak były wcześniej to i tak teraz są, może ma ktoś jakiś pomysł?
EDIT: to samo jest i na zimnym i na ciepłym