1.6 Chyba zatarłem silnik

Tutaj piszemy o problemach dotyczących silników benzynowych

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

wpj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: sob sie 13, 2011 10:57

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: wpj » sob wrz 24, 2011 14:48

Witam
Dzisiaj odpaliłem rano auto i silnik zaczoł dziwnie pracować
chodził nie równo cicho tak jak by miał zaraz zgosnąć
Sprawdziłem poziom oleju a tam słucho :(
teraz myśle że mogłem silnik zatrzeć
Co moge zrobić w takiej styułacji ?
Samo dolanie oleju chyba nie wystarczy
czy da się coś takiego naprawić
POMOCY



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: Paweł Marek » sob wrz 24, 2011 15:56

dolej oleju ile trzeba i odpalaj, dopiero wtedy się okaże czy coś nawojażyłeś czy nie. Gdyby wogóle nie było oleju to powinna się palić kontrolka chyba byś zauważył więc prawdopodobnie nic się nie stało. Jeździj i obserwuj zużycie oleju


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

wpj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: sob sie 13, 2011 10:57

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: wpj » sob wrz 24, 2011 16:12

Co do tej kontrolki to się nie świeciła
ale licznik nie wiem czy w 100 % działa bo jak kupiłem to nie działał prętkościomierz
słuchutko napewno było tam dzie się dolewa
Teraz dolewam oleju niech spokojnie się rozleje po silniku
ale narazie się boje go odpalić bo strasznie źle chodzi
Pozdr



Przemo1988
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 74
Rejestracja: sob kwie 17, 2010 17:32
Lokalizacja: Wrocław

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: Przemo1988 » sob wrz 24, 2011 16:41

Ja mialem kiedy podobna sytuacje jak rozszczelnil mi sie czujnik oleju wyciekl mi caly olej w trakcie jazdy kontrolka tez mi sie nie zapalila.Jak dojechalem do domu dopiero uslyszalem jak chodzi maskra!Pojechalem do mechanika otworzyl maske a tam pol silnika zarzyganego olejem wyciagnal bagnet a tam sucho podobnie jak u ciebie.Pojechalem po olej dolalem tyle ile trzeba i zaczal po chwili normalnie chodzic.Tylko zalezy tez w twoim przypadku czy dlugo tak jezdziles.Ale tak jak PawelMarek napisal dolej olej tyle ile powinno byc i odpal go niech chwile pochodzi na biegu jalowym powinno byc po chwili lepiej.



wpj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: sob sie 13, 2011 10:57

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: wpj » sob wrz 24, 2011 20:07

Dzisiaj rano jak próbowałem ruszyć to usłyszałem to nie wyjeźdzełem nawet z garażu
dolałem chyba z litr i w bagnecie pokazało już połowe ale wydaje Mi się że to jeszcze zamało
odpaliłem auto i faktycznie zaczeło po chwili lepiej chodzić
ale nie jeździłem jeszcze poczekam do jutra jak ostygnie i sprawdze stan
(a ile się mieści w silniku żeby było OK ?)



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: Paweł Marek » sob wrz 24, 2011 23:08

Nie podałeś typu silnika to nie pytaj, ale koło 4 litrów. Całe to czekanie nie miało w ogóle sensu trzeba było od razu pojeździć i patrzeć czy coś się stało czy nie. Ale jeśli dolałeś tylko litr oleju i już masz go na bagnecie to znaczy że olej w silniku był i w ogóle nic się nie stało, masz tylko do wyjaśnienia kwestię czemu go tak ubyło, ocenić spalanie oleju i ew. brać się za naprawę.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

wpj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: sob sie 13, 2011 10:57

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: wpj » ndz wrz 25, 2011 20:23

Witam
Oleju miałem tak na samym końuszku bagnetu przed dolewaniem
pojeździłem sobie dzisiaj troche i jest OK ale pozostane czujny :smoke:
Dzięki za rady i opdowiedzi
Pozdrawiam



sliwka90
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 121
Rejestracja: śr gru 08, 2010 19:36

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: sliwka90 » ndz wrz 25, 2011 20:49

Dam wam rade jak nie macie nic na bagnecie sucho to macie jeszcze 2 l oleju w silniku w sam raz żeby nie zatrzeć panewek :satan:



wpj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: sob sie 13, 2011 10:57

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: wpj » pn wrz 26, 2011 20:04

Witam
jeździłem disiaj i zauwarzyłem Problem
nie wiem czy uda Mi się go dokładnie opisać
np. jade nic nie szarpie silnik pracuje może troche ciszej
a tu nagle jakby silnik przestał pracować (znaczy nie słychać go)
ale auto jedzie normalnie
Pierwszy raz zdarzyło Mi się to zaraz po wrzuceniu na 3 bieg
Mógł by Mi ktoś poradzić w tej sprawie
pozdrawiam



wpj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: sob sie 13, 2011 10:57

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: wpj » pn wrz 26, 2011 21:52

Dodam jeszcze że jak się go odpali to głośno chodzi , tak basowo i trzesie silnikiem i coś cyka w nim
po chwili cykanie ucicha i zaczyna w miare normalnie chodzić



sliwka90
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 121
Rejestracja: śr gru 08, 2010 19:36

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: sliwka90 » wt wrz 27, 2011 18:03

Zawory normalnie jak nie miałeś na bagnecie nie miały smarowania



sliwka90
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 121
Rejestracja: śr gru 08, 2010 19:36

1.6 Chyba zatarłem silnik

Post autor: sliwka90 » wt wrz 27, 2011 19:25

Ale to cykanie takie to niech cyka nic się nie stanie tylko taki odgłos bezie. Ale jak denerwuje siebie to zrób to jakieś 700 zł w prywatnym warsztacie :bigok:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Benzyna”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości