Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Proszę osoby kompetentne o wypowiedź, co sądzą o stanie silnika - poniżej na fotkach. Jestem w trakcie wymiany uszczelki pod głowicą (ubywał płyn chłodniczy, wyciekał olej...).
To co zauważyłem:
- lekka korozja na samej górze cylindrów - prawdopodobnie płyn chłodniczy dostawał się do cylindrów;
- na gładzi cylindra widać ślady honowania (to chyba ok )
- nie zauważyłem żadnych przytarć tłoka o cylinder itp - choć trochę się śpieszyłem i nie obracałem wałem - dlatego zdjęcia tylko dwóch cylindrów
- trochę sporo nagaru - jak to usunąć?
I w ogóle - jak oczyścić powierzchnie bloku, jak oczyścić głowicę itp. - co dalej ogólnie
Głowica idzie do planowania oczywiście i wymiana gumek zaworowych;
Na szklankach nie widać żadnych przytarć, jedynie co to lekkie wżery, na powierzchniach bocznych - ale na samej górze, tam gdzie szklanka nie chowa się w głowicy. Są też lekkie wżery na powierzchni pracy z krzywką walka rozrządu - ale na prawdę minimalne.
Zdjęcia:
To co zauważyłem:
- lekka korozja na samej górze cylindrów - prawdopodobnie płyn chłodniczy dostawał się do cylindrów;
- na gładzi cylindra widać ślady honowania (to chyba ok )
- nie zauważyłem żadnych przytarć tłoka o cylinder itp - choć trochę się śpieszyłem i nie obracałem wałem - dlatego zdjęcia tylko dwóch cylindrów
- trochę sporo nagaru - jak to usunąć?
I w ogóle - jak oczyścić powierzchnie bloku, jak oczyścić głowicę itp. - co dalej ogólnie
Głowica idzie do planowania oczywiście i wymiana gumek zaworowych;
Na szklankach nie widać żadnych przytarć, jedynie co to lekkie wżery, na powierzchniach bocznych - ale na samej górze, tam gdzie szklanka nie chowa się w głowicy. Są też lekkie wżery na powierzchni pracy z krzywką walka rozrządu - ale na prawdę minimalne.
Zdjęcia:
Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Nie pozera Ci on czasem oleju w masakrycznych ilościach? Bo te tłoki o tym świadczą, spalony olej. Silnik zasilany gazem ?
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Olej brał - to fakt - to jest kolejna przyczyna, dla której wymieniam uszczelniacze zaworów.
Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Tu widać ze olej przechodzi przez pierścienie, może to świadczyć o ich zużyciu, lub jak pierścienie są dobre może być tak że rowki w którym siedzi pierścień olejowy jest już zużyty i olej przechodzi między pierścieniem.
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Ehh... A nie ma możliwości, żeby olej szedł jakoś gorą - przez głowicę, bądź uszczelkę głowicy, czy coś? Silnik nie dymił.
Ogólnie z tym braniem oleju to było tak, że jakieś 4 lata temu silnik nie brał prawie wcale oleju. Potem były dwie sytuacje które być może miały na to wpływ - raz - że przy wymianie oleju przelali mi olej, a dwa że przegrzał się silnik (zagotował się płyn chłodniczy). Sytuacje te były w bardzo krótkim odstępie czasu, przelanie oleju zauważyłem dopiero po 2 - 3 miesiącach (nie sprawdzałem często stanu oleju, bo silnik go po prostu wcześniej nie brał). I teraz nie wiem, czy to pierwsze, czy drugie zdarzenie było przyczyną tego, że zaczął lecieć olej spod uszczelki głowicy, silnik zaczął brać olej itp. Potem doszło do tego jeszcze zużycie płynu chłodniczego - trzeba było dolewać, dość szybko go ubywało.
Acha - auto nie ma instalacji gazowej.
Mógłbyś mi jeszcze doradzić jak wyczyścić w miarę szybko i skutecznie głowicę oraz powierzchnie bloku i denka tłoków?
No i co ewentualnie zrobić, poprawić itp?
Ogólnie z tym braniem oleju to było tak, że jakieś 4 lata temu silnik nie brał prawie wcale oleju. Potem były dwie sytuacje które być może miały na to wpływ - raz - że przy wymianie oleju przelali mi olej, a dwa że przegrzał się silnik (zagotował się płyn chłodniczy). Sytuacje te były w bardzo krótkim odstępie czasu, przelanie oleju zauważyłem dopiero po 2 - 3 miesiącach (nie sprawdzałem często stanu oleju, bo silnik go po prostu wcześniej nie brał). I teraz nie wiem, czy to pierwsze, czy drugie zdarzenie było przyczyną tego, że zaczął lecieć olej spod uszczelki głowicy, silnik zaczął brać olej itp. Potem doszło do tego jeszcze zużycie płynu chłodniczego - trzeba było dolewać, dość szybko go ubywało.
Acha - auto nie ma instalacji gazowej.
Mógłbyś mi jeszcze doradzić jak wyczyścić w miarę szybko i skutecznie głowicę oraz powierzchnie bloku i denka tłoków?
No i co ewentualnie zrobić, poprawić itp?
Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Przelanie oleju mogło spowodować że silnik przepalał ale raczej ten nadmiar oleju, później mogłoby się ustabilizować branie oliwy, według mnie przegrzanie mogło dać pierścieniom w tyłek, bo gdy woda się gotowała to silnik musiał mieć naprawdę b.dużą temp. a branie płynu chłodzącego tłumaczył bym sobie tym że skoro się gotowało to duże ciśnienie mogło coś rozszczelnić ew pękło coś, ale to jest już gdybanie.
A olej to na 100% cieknie spod uszczelki głowicy? A nie z pod pokrywy zaworów?
Blok to u siebie czyściłem wiertarką z druciakiem, innej opcji nie miałem. Głowice to innej opcji nie widzę jak oddać ja do splanowania, tym bardziej że po przegrzaniu mogła lekko ugiąć.
Tłoki jak u siebie wyjmowałem to czyściłem takim "jęzorem"+do tego benzyna ekstrakcyjna.
A olej to na 100% cieknie spod uszczelki głowicy? A nie z pod pokrywy zaworów?
Blok to u siebie czyściłem wiertarką z druciakiem, innej opcji nie miałem. Głowice to innej opcji nie widzę jak oddać ja do splanowania, tym bardziej że po przegrzaniu mogła lekko ugiąć.
Tłoki jak u siebie wyjmowałem to czyściłem takim "jęzorem"+do tego benzyna ekstrakcyjna.
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Ciekło i spod pokrywy zaworów i uszczelki głowicy - po prostu od czasu jak zaczął brać olej, to częściej tam zaglądałem i widziałem gdzie pojawiły się plamy i jak się powiększały. Przy uszczelce głowicy zaczęło się od wycieku przy kanale olejowym z przodu silnika, między filtrem oleju a pompą paliwa. Potem rozszczelnienie powiększało się w stronę aparatu zapłonowego itp.
Re: Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Jezeli chodzi o przegrzanie to dostaja 3 rzeczy w leb: pierscienie, uszczelka pod glowica i uszczelniacze zaworow. Jezeli dymi w czasie jazdy i bierze olej to prawdopodobnie pierscienie. Jezeli po dluzszym postoju np. nocy zapalasz silnik i zadymi na chwile na niebiesko to uszczelniacze. Jezeli na bialo to uszczelka pod glowica.
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Proszę o ocenę stanu silnika - foto po zdjęciu głowicy
Problem taki, że on wcale nie dymi - przynajmniej nie zauważyłem. W każdym razie wymieniłem pierścienie, uszczelniacze, uszczelkę pod głowicą - a przy okazji jeszcze kupę innych rzeczy. Wszystko oczyściłem - zobaczymy jak będzie dalej. Po ok. 700km od naprawy płynu chłodniczego nie ubywa. Oleju wziął jakieś 0,3l - ale z tego co mówił mi znajomy mechanik, to normalne, że z początku weźmie - i chyba faktycznie, bo te 0,3 mi wziął zaraz po naprawie, a potem przez 500km stan oleju się nie zmienił.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości