Nie odpala...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Nie odpala...
Witam serdecznie mam taki problem.
Dzisiaj zostawiłem kluczyki w stacyjce, przełączone na 3-4h po zorientowaniu spróbowałem odpalić go... lecz bezskutecznie, akumulator raczej nie padł, bo klima działa, radio itd, kontrolka także nie pali od aku.
Przyp próbie odpalenia słuchać coś cicho jakby próbowało, ale zapłonu wgl. nie ma, i po chwili kontrolki resetują się ( tak jakby komputer restował, bo licznik na nowo wyświetla itd)
Co może być przyczyna?
Dodam, że wcześniej, przed tą akcją było OK A do tego jestem pod namiotem trochę km od domu - więc przydałoby się jakoś to na miejscu naprawić:-)
Dzisiaj zostawiłem kluczyki w stacyjce, przełączone na 3-4h po zorientowaniu spróbowałem odpalić go... lecz bezskutecznie, akumulator raczej nie padł, bo klima działa, radio itd, kontrolka także nie pali od aku.
Przyp próbie odpalenia słuchać coś cicho jakby próbowało, ale zapłonu wgl. nie ma, i po chwili kontrolki resetują się ( tak jakby komputer restował, bo licznik na nowo wyświetla itd)
Co może być przyczyna?
Dodam, że wcześniej, przed tą akcją było OK A do tego jestem pod namiotem trochę km od domu - więc przydałoby się jakoś to na miejscu naprawić:-)
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Nie odpala...
klima na wyłączonym silniku nie działa, co ty piszesz, pierwsza myśl jest taka że rozładowałes akumulator więc go naładuj albo pożycz pradu kablami i pojeździj doładuje sie sam.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Lukasz_mk2
- Forum Master
- Posty: 1300
- Rejestracja: sob lut 17, 2007 16:47
- Lokalizacja: Kraków
Nie odpala...
to że radio gra nie znaczy że jest na tyle prądu że obróci rozrusznikiem. Podłącz auto do na kable i wtedy próbuj.
Nie odpala...
Nawet nie słychać że "kręci". Paść raczej nie miał też jak za bardzo, światła były wyłączone, wszystko odłączone, tylko kluczyki w stacyjce przekręcone. Spróbuje jutro z aku, ale jak to nie aku to co może być? tak ew.?
Nie odpala...
no oprócz aku może jeszcze być AKUMULATOR, ewentualnie sześciennopodobna skrzynka zawierająca płytki z ołowiu i tlenku ołowiu zatopione w roztworze kwasu siarkowego.
Czyż najbardziej oczywiste odpowiedzi nie mogą być tymi właściwymi?
Czyż najbardziej oczywiste odpowiedzi nie mogą być tymi właściwymi?
MK3 ADZ->AGU
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Nie odpala...
Jesli kluczyki zostawiasz przekręcone to trochę rzeczy ciągnie pewną ilośc prądu, np cewka zapłonowa, a w niektórych typach silników bardzo dużo prądu ciągnie podgrzewacz kolektora dolotowego . Na razie wbrew temu co piszesz prądu jest za mało żeby rozrusznik zakręcił, podładuj akumulator a potem jeździj i zobaczysz czy coś trzeba naprawiac albo aku zmieniać. I na przyszłość pisz typ silnika.
Jak widzisz cierpliwi jesteśmy doceń to bo na wielu forum temat dawno poleciałby do kosza a ty zostałbyś odesałny do warsztatu.
Jak widzisz cierpliwi jesteśmy doceń to bo na wielu forum temat dawno poleciałby do kosza a ty zostałbyś odesałny do warsztatu.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości