Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Tutaj piszemy o problemach dotyczących silników benzynowych

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Misza86
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:01
Lokalizacja: Lublin

Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: Misza86 » pn mar 07, 2011 19:04

Witam, ciągle nie mogę rozwiązać problemu z moim AEE, gdy silnik złapie temperaturę 90 stopni podczas hamowania na jałowym obroty falują spadają do 400 i podbijają do 1200, dopóki nie złapie temperatury chodzi normalnie. Gdy zatrzymam całkiem samochód silnik drży obroty spadają od tych swoich 650 trochę niżej i tak falują. Problem zawsze ustępuje po jakiś 15 minutach jazdy, kable świece nowe, zapłon ustawiony książkowo, dolot szczelny przepustnica wymieniana jakieś pół roku temu. Pomóżcie w końcu bo ciągle jeżdżę w korkach i to jest bardzo uciążliwe a dodam jeszcze że podczas tego falowania często potrafi zgasnąć.

Zastanawiam się jeszcze na podmianą sterownika tylko czy da rade włożyć z jakiegoś innego golfa, żeby obroty były wyższe na jałowym może to pomoże?



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: stonefree » pn mar 07, 2011 20:48

Nie ma żadnych błędów?



Misza86
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:01
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: Misza86 » pn mar 07, 2011 20:52

Właśnie nie ma, zero błędów na vag



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: stonefree » pn mar 07, 2011 21:07

A może z serwem jest problem,skoro przy hamowaniu wariuje?



Misza86
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:01
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: Misza86 » pn mar 07, 2011 21:26

ale to nawet jak stoi na jałowym to wariuje przez te 15-20 minut po złapaniu temperatury przygasa, tylko przy hamowaniu silniej faluje



Awatar użytkownika
PAPAYOS
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: PAPAYOS » śr mar 09, 2011 07:32

Witam użytkownika AEE, ja tak miałem... Mi pomogło wymiana aparatu zapłonowego. Ale najpierw posłuchaj przepustnicy, czy po włączeniu zapłonu piszczy czy rzęzi? jak to drugie to do wymiany. :)

Pozdrawiam
PAPAYOS


https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313

Misza86
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:01
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: Misza86 » śr mar 09, 2011 18:22

przepustnica piszczy, może to i ten aparat spróbuje znaleźć jakiś na podmiankę



Awatar użytkownika
PAPAYOS
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: PAPAYOS » śr mar 09, 2011 19:06

Kolego u mnie było coś takiego:

http://w259.wrzuta.pl/film/at63xd6Xlxy/wideo007" onclick="window.open(this.href);return false;

Filmik z obrotomierza z Seata 1,6 AEE. Wymieniłem wszystko, cewkę, kable WN, świece, ustawiałem zapłon, przepustnica i wiele innych rzeczy o których jak pomyślę to do dziś mnie trzącha.... A założyłem stary aparat zapłonowy po regeneracji i wszystkie objawy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zniknęły. :okej: A objawy miałem identyczne jak ty...

I jeszcze jedna rada nie kupuj na allegro tych aparatów za 60 - 70 PLN ( tego typu:
http://allegro.pl/aparat-zaplonowy-1-0- ... 33195.html" onclick="window.open(this.href);return false; )
lepiej kup używkę Magnet Marelli. Bo bajka powtórzy ci się za kilka tygodni... :banghead:

Jak będziesz miał jakieś pytania i wątpliwości to służę pomocą, ja już przeprawę z AEE miałem nie jedną i nie pięć... :)

A zanim podmienisz aparat spróbuj jeszcze zdjąć z przepustnicy ten mały węży, który idzie do filterka węglowego przy błotniku. Może być jeszcze walnięty zaworek od tego właśnie filtra, objawy też będą podobne... Silnik powinien ci lekko podnieść obroty jak go zdejmiesz....

Pozdrawiam
PAPAYOS


https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313

Misza86
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:01
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: Misza86 » śr mar 09, 2011 20:21

jeśli nie podniesie obrotów to znaczy że zaworek walnięty? a można go gdzieś łatwo dostać w razie czego czy nie bardzo?



Awatar użytkownika
PAPAYOS
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: PAPAYOS » śr mar 09, 2011 20:58

Podniosą się tak czy inaczej... :)

Ale jeśli się podniosą o będzie pracował równo to masz przyczynę, wymiana trwa ok 10 - 15 minut z przerwą na piwo i fajkę. Znajdziesz ten zaworek po drodze na przewodzie od przepustnicy do filtra. Koszt na szrocie ok 20 - 50 zł (wielkość pudełka po zapałkach)
Natomiast jeśli po odłączeniu tego przewodu nadal będzie przerywał to prawdopodobnie winny jest aparat. :foch:

AEE to jedna duża zagadka... :) :banghead: :rozpacz:

Pozdrawiam
PAPAYOS


https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313

Mati44
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 404
Rejestracja: pt mar 27, 2009 21:14
Kontakt:

Re: Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: Mati44 » czw mar 10, 2011 13:02

A jak np obroty zaczynaj falować powiedzmy na postoju i dodasz gazu delikatnie tak żeby obroty wzrosły do ok 800 1000 obrotów i będziesz tak trzymał to jest wszystko ok i wo gule poza wolnymi obrotami wszystko jest ok podczas jazdy



Misza86
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:01
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomożcie z 1.6 AEE bo już nie wiem co robić

Post autor: Misza86 » czw mar 10, 2011 18:17

wszystko ok podczas jazdy i przy podtrzymywaniu gazem, a falują tak jak mowie przez 15-20 minut po osiągnięciu temp. 90 stopni później problem zawsze ustępuje



ODPOWIEDZ

Wróć do „Benzyna”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 27 gości