VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... #e82d755c4" onclick="window.open(this.href);return false;
Witam, oglądał ktoś moze? Z opisu wiele nie wynika, przebieg jakiś niski w porównaniu do większosci tych modeli. Sprzedawca twierdzi ze "sporadycznie używany" i "użytkowany przez świadomego kierowcę". Ciekawe ile w tym prawdy. Proszę o jakieś sensowne wypowiedzi.
Witam, oglądał ktoś moze? Z opisu wiele nie wynika, przebieg jakiś niski w porównaniu do większosci tych modeli. Sprzedawca twierdzi ze "sporadycznie używany" i "użytkowany przez świadomego kierowcę". Ciekawe ile w tym prawdy. Proszę o jakieś sensowne wypowiedzi.
Re: VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
Auto z USA, także zapewne był robiony blacharsko bo nie opłaca się przywozić tego w innym stanie. Od 9 lat w kraju także nie jest źle, jeden właściciel. Zastanów się tylko czy prawie 30 tys za 12 letni sprowadzony kompakt w 3 drzwiach nawet pomimo 200 koni pod maską to nie przesada? i to jeszcze z klimą manualną? Ja bym dobrze przemyślał.
Jeśli będziesz go oglądać to zwróć uwagę na pracę silnika bo dźwięk przypominający klekot TDI może sugerować usterkę wariatora rozrządu - koszt 2 tys zł. Sprawdź jak przyspiesza, czy nie kopci itp.
No i blacha.
A na przebieg nie patrz, tzn warto go sprawdzić, jeśli się da ale takie auto przy takim przebiegu może być 10 razy bardziej zakatowane niż Passat TDI który 250 tys zrobił na autostradach. GTI nie kupują panie na emeryturze na dojazdy do kościoła.
Jeśli będziesz go oglądać to zwróć uwagę na pracę silnika bo dźwięk przypominający klekot TDI może sugerować usterkę wariatora rozrządu - koszt 2 tys zł. Sprawdź jak przyspiesza, czy nie kopci itp.
No i blacha.
A na przebieg nie patrz, tzn warto go sprawdzić, jeśli się da ale takie auto przy takim przebiegu może być 10 razy bardziej zakatowane niż Passat TDI który 250 tys zrobił na autostradach. GTI nie kupują panie na emeryturze na dojazdy do kościoła.
VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
Ok, jeśli chodzi o ceny tych aut? Np. 19tyś? Takowe auto jest warte uwagi? Zdaję sobie sprawę, że ciężko jest znaleźć zadbany egzemplarz, ale mimo to nie chcę rezygnować z tego auta. Małym problemem jest to, że większość jest strasznie daleko. Ogólnie nie jestem znawcą tematu, także jakiekolwiek ciekawostki mile widziane.
- m_otrebski
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: ndz cze 14, 2015 13:50
- Lokalizacja: Warszawa
VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
Wersja US znacząco różni się od Europejskiej. Zawieszenie, fotele, jakość wykoniania. Nie polecam
Za 19tyś to możesz kupić szrota sprowadzonego z Niemiec z niewiadomo jaką historią i przebiegiem i licz się od razu z tym, że 10-15tyś w niego włożysz na dzień dobry. Powyżej 25tyś zaczynają się w PL auta, które są już parę lat w PL i największe bolączki mają wyeliminowane. A najbardziej zadbane egzemplarze to niestety okolice 30tyś i wyżej za edycje limitowane.
Za 19tyś to możesz kupić szrota sprowadzonego z Niemiec z niewiadomo jaką historią i przebiegiem i licz się od razu z tym, że 10-15tyś w niego włożysz na dzień dobry. Powyżej 25tyś zaczynają się w PL auta, które są już parę lat w PL i największe bolączki mają wyeliminowane. A najbardziej zadbane egzemplarze to niestety okolice 30tyś i wyżej za edycje limitowane.
VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... zuepv.html" onclick="window.open(this.href);return false;
To może zrezygnuje z tej wersji US, a co powiecie na ten egzemplarz? W sumie jeśli chodzi o wygląd to super, jakie jest prawdopodobieństwo, ze może być wadliwy? Mi po ogłoszeniu w internecie ciężko stwierdzić, może wy cos zauważycie. Jeśli chodzi o te silniki to rzeczywiscie jest tak źle?
To może zrezygnuje z tej wersji US, a co powiecie na ten egzemplarz? W sumie jeśli chodzi o wygląd to super, jakie jest prawdopodobieństwo, ze może być wadliwy? Mi po ogłoszeniu w internecie ciężko stwierdzić, może wy cos zauważycie. Jeśli chodzi o te silniki to rzeczywiscie jest tak źle?
VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
W przypadku zakupu auta używanego zawsze istnieje szansa, że będzie wadliwy... A jeżeli chodzi o silnik to co ma rzeczywiście być z nim nie tak?
Re: VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
Zależy co oznacza dla Ciebie - tak źle? Auto ma 13 lat jak ta wersja od handlarza, silnik turbo podkręcony do 250 koni, przebieg ponad 200 tys, do tego w tym silniku bywa wadliwy wariator rozrządu i wtrysk FSI, czyli może pojawiać sie problem z nagarem i konieczność lania paliwa 98. Z takim autem różnie może być ale to nie 1,9 tdi 90 konne i potem serwis, naprawy, remonty mogą kosztować.madd_ pisze:Jeśli chodzi o te silniki to rzeczywiscie jest tak źle?
Dlatego trzeba dobrze obejrzeć, posłuchać pracy silnika i zobaczyć jak się zbiera, czy nie kopci bo jak kopci to może turbo a gorzej jak pierścienie /uszczelniacze.
No ale nie ma co gdbybać trzeba obejrzeć, jak wszystko ok i blacha w porządku to decydować się, dla mnie też ten z Niemiec był robiony z przodu.
Re: VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
Nie widac tak żeby sugerować że było coś z przodu robione... ksiązka serwisowa jest, papiery sa, vin poda więc w aso łatwo sprawdzić co i jak z autem było...
Ja bym pojechał i obejrzał a nie tylko gdybał...
Ja bym pojechał i obejrzał a nie tylko gdybał...
VW GOLF 5 GTI, 2006, 28500, Rzeszów
No nic, trzeba będzie się wybrać obejrzeć, dzięki wielkie za pomoc!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości