VW Golf IV 2.3 V5 automat 15.000zł Warszawa

[darudek]

Witam jestem na forum nowy więc na początku chciałem się ze wszystkimi przywitać
Teraz do rzeczy. Szukam samochodu i wpadł mi w oko poniższy golf. Powiedzcie coś na jego temat. Trochę ciężko mi uwierzyć w ten przebieg. Nie jestem pewny czy taka kierownica była seryjnie montowana (wydaje mi się że trójramienna) i najbardziej obawiam się automatu, którym nigdy nie jeździłem i nie wiem jak z jego trwałością. Z góry dzięki za wszystkie komentarze.

https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... yujXz.html

Pozdrawiam

[art_2008_a_]

Trochę ciężko mi uwierzyć w ten przebieg.

przebieg przebiegiem, trzeba patrzeć na stan auta, zużycie wnętrza, mechaniczny stan itd, za 15 tys można mieć mk5 z silnikiem 1.4 z początku produkcji lub właśnie takiego fajnego wypasionego mk4
auto było do sprzedania już dawno dawno temu, pamiętam je bo jest rzadkością, taki rodzynek trochę

[darudek]

No byłem obejrzałem i się załamałem. Wg mnie samochód po szkodzie całkowitej za granicą i w dodatku jest tylko jeden kluczyk. Z grubsza samochód stronę kierowcy miał malowaną praktycznie całą a drzwi wstawiane wyblakłe od słońca z innego samochodu. Druga strona też nie jest cała w oryginale ale już dokładnie nie sprawdzałem. Malowanie bardzo niechlujne, szpachla niedotarta i pełno paprochów w lakierze. Sprzedający albo nie ma pojęcia o samochodach albo takiego udaje. Na desce oczywiście check (sonda lambda), silnik mokry, skóry noszą ślady na pewno większego zużycia niż wg podanego w ogłoszeniu przebiegu. Zaraz po moich oględzinach cena spadła do 13.000 zł co i tak uważam za bardzo wygórowana. Ogólnie nie polecam szkoda czasu.

[art_2008_a_]

to wstrętne aby za takiego parcha wołać 15 tys pln ... ( cena wyjściowa)

za tyle to spodziewałbym się rodzynka bezwypadkowego tak jak niby ktoś opisuje to w ogłoszeniu a tu lipa

chyba bym się domagał zwrotu kosztów podróży

[king1970]

co to za forum jeśli można opluwać nieprawdą auto, a gdy właściciel odpowie i wszystko opisze to jest to usuwane. ziemia się trzęsie jak to czytam... szkoda całkowita, przebieg nieprawdziwy, pewnie jeszcze składana każda część nadwozia-podwozia z 10 innych golfów , póżniej parch , co to ma być !!!

[darudek]

Powiedz mi w takim wypadku co jest nieprawdą.
- czy strona kierowcy nie była malowana?
- czy drzwi kierowcy nie pochodzą z innego samochodu?
- czy posiadasz tylko jeden kluczyk?
- czy na desce nie wyświetla się check?
- czy nie mówiłeś że kupiłeś od handlarza jako uszkodzony (bez lusterek zaślepek od sprysków itd.) z jednym kluczykiem? czy naprawde nie wiesz co to znaczy?

[king1970]

napisałes ze przebieg nie jest prawdziwy i mowiles na spotkaniu ze jesli jeden kluczyk to byla szkoda całkowita, czyli był rozbity, wypadkowy itd. CO JEST BZDURĄ ! samochód na zewnątrz był zniszczony, tak tez napisałem w opisie PORYSOWANY, POPRZECIERANY... wiec był malowany dookoła prawie, co nie oznacza że BYŁ WE FRANCJI DO ZŁOMOWANIA.

[king1970]

nie, nie wyświetla sie CHECK, wyświetlał sie od gazu- grzałka sondy lambda, regulacja pomogła. dzis byłem na stacji diagnostycznej, w zawieszeniu nic nie trzeba robic, amory zdrowe, hamulce jeszcze posłużą. nie ma śladów napraw podwozia , jest w oryginale zatem nazywanie że jest po szkodzie całkowitej jest przegięciem. zmieniłeś zatem swoje argumenty i wspominasz teraz tylko o częsci swoim zarzutów. drzwi kierowcy były wymienione- ale szyba jest z tego auta, nie z innego i rok sie zgadza 2002. to też nie oznacza że był uderzony od strony drzwi kierowcy na skutek wypadku.

[king1970]

uważam ze przegiąłeś w opinii robiąc z auta szrot, składany z 5 golfów. nie nadający się do jazdy. wiesz po twoich oględzinach zmieniłem cenę i dodałem opony zimowe jak nowe bo jakby wszyscy byli tacy jak ty to w końcu mógłbym nie wytrzymać emocjonalnie. samochód jest wart nawet 15tys. do zrobienia jest: pomalować drzwi kierowcy a za kilka miesięcy wymienić tarcze i klocki i po robicie. dla bardziej pedantycznych można spolerować go nawet całego... za kilka setek. nic ponadto... oby wszystkie auta była w takim stanie do ładowania kasy. odpuść sobie nakręcanie opinii na swoich przemyśleniach bo jesteś w wielkim błędzie.

[king1970]

w Polsce nie ma takich aut w automacie z ciemnym skórzanym wnętrzem i wypasem w wyposażeniu, z niskim przebiegiem - oryginalnym. Niemcy mają ich sporo i ceny są różne, żaden nie jest tańszy niż mój, a co w nich siedzi, trzeba sprawdzić osobiście. jest to auto które tanieć nie będzie, jak np. BMW M3 w każdym roczniku. trzeba to zrozumieć by podejmować dyskusję na temat wartości auta by się nie ośmieszać porównując do biedot jakich pełno.

[darudek]

Śmieszny jesteś z tym BMW M3.
Jeżeli chodzi o to co napisałem to wszystko wynika z oględzin i miernika grubości lakieru, który nie kłamie.Jeden kluczyk to też duży problem i najczęściej wynika z faktu, że samochód miał szkodę całkowitą a zachodnia firma ubezpieczeniowa w takim wypadku zabiera jeden komplet. Nie mówię że na pewno tak było ale oglądając samochód który był prawie cały malowany można tego dosyć mocno podejrzewać. Z tego co mówiłeś to na przebieg nie masz żadnego potwierdzenia poza tym co powiedział ci handlarzyna. Samochód opisany w tamtym ogłoszeniu tak jak kolega w odpowiedzi na mój post napisał powinien być rodzynkiem a niestety nim nie jest. Kilka rys na lakierze czy lakier do polerki nie robi mi różnicy pod warunkiem że jest w oryginale, natomiast malowanie prawie całego samochodu w tym wstawione zmatowiałe drzwi z innego samochodu już go dla mnie dyskwalifikują z miana rodzynka. Aby twierdzić, że konstrukcja nie była ruszona to trzeba by zrobić pomiary punktów konstrukcyjnych a nie zajrzeć pod samochód. Szczęście w nieszczęściu, że miałem blisko bo gdym jechał przez pół polski to naprawdę byłbym zły.
Nie denerwuj się tak kolego. Nie ty pierwszy nie ostatni zostałeś oszukany przez handlarza a mam takie przypuszczenie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[doggie]

co to za forum jeśli można opluwać nieprawdą auto, a gdy właściciel odpowie i wszystko opisze to jest to usuwane. ziemia się trzęsie jak to czytam... szkoda całkowita, przebieg nieprawdziwy, pewnie jeszcze składana każda część nadwozia-podwozia z 10 innych golfów , póżniej parch , co to ma być !!!

każdy ma prawo do własnej opinii, jeśli ci się nie podoba opinia kolegi to spotkajcie się w sądzie albo wyjaśniajcie na PW, nie pozwolę w temacie na pyskówki, każdy będzie naginał prawdę w swoim kierunku

wołać tyle kasy za taki egzemplarz to naprawdę trzeba mocno chcieć szukać naiwniaków, poza tym stwierdzenie "to klasa niższa średnia samochodów osobowych" pozostawię bez komentarza "tak tez napisałem w opisie PORYSOWANY, POPRZECIERANY... wiec był malowany dookoła prawie, co nie oznacza że BYŁ WE FRANCJI DO ZŁOMOWANIA" - wołać tyle kasy za 15 letniego wątpliwego golfa z Francji, poprzecieranego?! Dla mnie możesz wołać i 20 tylko trzeba być naiwniakiem żeby za 15letnią czwórkę tyle płacić. Masz wydruk z ELSA-PRO dotyczący historii serwisowej auta? Znam zbyt dobrze rynek aby wiedzieć jakie auta się sprowadza z Francji, alternator ci szybko zaszwankował jak na tak niski przebieg, w moich autach do 300kkm nigdy nie ruszałem szczotek, łożyska itp...

ps. @king1970 proszę nie pisz postów pod własnymi postami!



darudek, trzeba było sprawdzić po VIN czy ma pełną historię bo to że ostatni wpis 99kkm o niczym nie znaczy zwłaszcza jeśli auto z Francji, poza tym rozkodować VIN pod kątem wyposażenia

[king1970]

doggie - MISTRZU CEREMONII - sprawdż sobie w jakich cenach są takie egzemplarze 15-17 letnie nawet a póżniej wypowiadaj się. wątpliwym jest to co piszesz, skoro jesteś tu ekspertem to powinieneś błyszczeć większą wiedzą. w nowych autach też padają różne elementy osprzętu - a nie powinny. ostatni wpis z Francji o niczym nie świadczy ? sugestia dobra dla naiwniaków, sugerująca że w rok zrobił 100tys i miał na blacie ponad 200, jest z d... wzięta.

[doggie]

Sam jeszcze nic nie zrobiłeś aby w temacie udowodnić prawdziwość przebiegu a wydruk z polskiej historii przebiegu jest w twoim przypadku do dupy, jak na razie wyglądasz jak zwykły ściemniacz jakich wielu, igiełka ściągnięta z Francji, dobry dowcip