Może część z Was pamięta mój przypadek kolizji Golfem IV. Otóż znalazłem autko wystawione na otomoto.pl
http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-gol ... ykbLZ.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Oczywiście w ogłoszeniu informacja o bezwypadkowości auta. Dla pewności zadzwoniłem. Odebrał ten sam człowiek, który przyjechał do mnie po samochód. Na pytanie o naprawy blacharskie odparł mi, że tak... BYła naprawiana prawa strona (malowany błotnik + cieniowanie drzwi) po kolizji z sierpnia 2015 - auto naprawiane wtedy w ASO, więc ciężko zataić ten fakt. Jednak nic poza tym się z autem nie działo. Jednym słowem IGŁA. Szkoda tylko, że jeszcze przebiegu nie udało się skręcić.

Poniżej zamieszczam dane.
VW GOLF IV 2003 rok 1.4 16V BCA, 202 tys km
nr. rej. FSW 37MT
VIN: WVWZZZ1JZ4D008559
temat na forum: viewtopic.php?f=89&t=546260&p=6921575#p6921575" onclick="window.open(this.href);return false;




