Nie, w zasadzie większość ma dwumas, a te bez dwumasu to były modele z początku produkcji, a i to nie wszystkie.güt pisze:czy kazdy 90KM jest bez dwumasu?
Bez przesady, pompowtryski możesz w miarę dokładnie sprawdzić przed zakupem i mieć sporą pewność, że Ci nie padną, o ile oczywiście nie wlejesz jakiegoś trefnego paliwa. Pompowtryski przy odpowiednim traktowaniu wytrzymają i pół miliona km, a może i więcej, a jak Ci już padną, to wcale nie jesteś skazany na zakup nowych - są używki no i regeneracja, która obecnie nie jest bardzo kosztowna i przywraca im sprawność zbliżoną do nowych (oczywiście o ile jest wykonana na dobrych częściach i przez kogoś kto ma o tym pojęcie). A z czasem pewnie i ceny pompek będą spadać. Popatrz też na ilość aut z pompowtryskami, która jeździ - jest ich masa i jakoś bardzo się nie psują. Do tego auta z PD są nowsze niż te z VP - można zakładać, że też w lepszym stanie (oczywiście to nie norma)güt pisze:Nie chcialbym wydawac na nowe wtryskiwacze duzych pieniedzy w porownaniu z regeneracja pompy VP
Wydaje mi się, że nie ma sensu - żeby z 90KM wyciągnąć co najmniej 130, mody muszą już być większe i nie wystarczy program. Tu musisz się nastawić na zmianę wtrysków, nowy program, większy intercooler, warto by też pomyśleć wtedy nad zmianą sprzęgła na mocniejsze.... Jak podliczysz koszt takich modyfikacji, to lepiej pomyśleć nad jakimś PD, w którym dodatkowo będziesz miał skrzynię 6-tkę, a za pieniądze które wsadzisz w mody, możesz wymienić dwumas i jeszcze Ci sporo zostaniegüt pisze: Ewentualnie jest sens kupowania najprostrzego 90KM TDI bez dwumasu, VTG i podciagniecia go do przynajmniej 130KM? Czy taki silnik bedzie trwaly?