Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
że to auto od handlorza, na blachach z Grajewa w woj. Podlaskim a oferowane do sprzedaży na drugim końcu Polski przez handlorza z Poznania.emyyyl pisze:Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Albo jak w Holandii zostawiali u dealera i brali następne auto, a to pozostawione stało za zaporową cenęPiasek pisze: Odpowiedź była zawsze ta sama: tego nikt nie sprzedaje dopóty nie rozbije tak że ubezpieczalnia zrobi szkodę całkowitą albo nie zajedzie silnika.
No tak jest, podobnie jest z Volvo jak wszystko działa to ludzie jeżdżą i tyle, jak się zaczynają problemy z silnikiem i elektryką to auto idzie do żyda, bo naprawy do tanich nie należą, to jest druga strona niezawodności tych aut, drogi serwis naprawczyPiasek pisze:Jak cały, ładny, z udokumentowaną historią i niedużym, 140-170 tyś km przebiegiem, to od razu 10 tyś euro
Wolę parę zł stracić, a mieć czyste sumienie i spokój - sprzedałem w życiu kilkanaście aut i z niektórymi właścicielami do dzisiaj mam dobry kontakt. No cóż, nie jestem typowym Mirkiem - nie zależy mi na każdej złotówce 
). Po prostu trafił mi się inny samochód więc tego nie było sensu trzymać. 
To zależy, ja swojego Golfa też sprzedałem z rocznym rozrządem/amortyzatorami - przód tył, nowymi popychaczami .. a jeszcze mi stękali że drogo bo 320.000km na blacie było i chcieli 1.5-2kzł taniejdoggie pisze:Nie wszyscy mają taki tok myślenia, ja sprzedaję swoje auta w 100% sprawne niejednokrotnie po niedawno przebytych wymianach rozrządu tarcz klocków itp...
bo takie jest myślenie w pl, 300kkm to już wyjeżdżony na amen 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości
