***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***

[radekrp90]

Taa każda. Już to widzę. Podobnie jak z pierścieniami, każdy dorabia a wytrzymują tyle co te w fiatach 125p czyli do 100.000 i następne. Materiał musi być konkretny, bo obciążenia są znaczne. Jeśli KS lub Mahle rozpocznie produkcję zamienników to można uznać, że silniki da się naprawić inaczej to raczej bym do tego nie podchodził.

[Piasek]

Jak widać "oryginalne, pierwszego sortu, fabryczne" nawet tyle nie potrafią wytrzymać także nie obawiałbym się trwałości dorabianych. Przecież oni tego z blachy nie robią tylko z najbardziej zbliżonych rozmiarowo innych panewek. Trzeba tylko z głową podejść do sprawy interwału wymian oleju i zamiast idiotycznego LL zmieniać co 10 tyś km i polatają długo. Pamiętam czasy kiedy zaczęły się sypać 1.9DCI gdzie najpierw nie było panewek a potem i tak się pakowało MV i podobne bo cena ori była zbliżona kosztowo do ceny całego używanego silnika
Jak to zwieźli miało 300 i korby bokiem wystawały, zrobione na MV i drugie 300 przeleciał, zmieniony kolejny kpl i poszedł już w świat ale podejrzewam że do dzisiaj jeździ. Jak tylko olej zmienisz częściej pożyje.

[Michu&Monia]

Witam, na wstępie chciałem sie przywitac bo to pierwszy post na tym forum, chcemy kupić żonie golfika z ogłoszenia i prosze o zerknięcie znawców marki ( ja siedze w fordach) i wyrażenie opinii, dodam ,że wiem o nnie działającym grzaniu fotela kierowcy i pukającym na dziurach tłumiku - prawd jeden z uchwytów, z góry dziękuje za wszelkie info
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... ySoEr.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[herbu]

Witam, na wstępie chciałem sie przywitac bo to pierwszy post na tym forum, chcemy kupić żonie golfika z ogłoszenia i prosze o zerknięcie znawców marki ( ja siedze w fordach) i wyrażenie opinii, dodam ,że wiem o nnie działającym grzaniu fotela kierowcy i pukającym na dziurach tłumiku - prawd jeden z uchwytów, z góry dziękuje za wszelkie info
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... ySoEr.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Pierwsze co się rzuca w oczy, to wywalona poduszka pasażera - wdać, że zaślepka źle siedzi, więc coś się tam działo.
Resztę dopowiedz sobie sam. Silnik jeśli ma taki przebieg, to jeszcze pojeździ, ale do trwałości 8V mu daleko. Tyle, że jak na auto z Holandii, to ten przebieg dość niski.

[Barton_]

Przynajmniej nikt nie ściemnia, że bezwypadkowy.

[Michu&Monia]

Rozumiem ,ze lepiej było by znaleźć 8V , a czy można je poznać jakoś od razu powiedzmy , jeśli nie podane jest info w ogłoszeniu??
poprosze jeszcze w takim razie o rzut oka na tego https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... yRr0r.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Pastusiak]

Ja bym szukał 5 drzwi i 1,8 20V lub 2,0 115 KM, 1,6 jest mułowaty a pali jak te dwa mocniejsze. No chyba że komuś nie zależy na tym by auto lepiej jechało, lepiej bo nie mówię tutaj o R32
Jakiś taki odpicowany ten samochód, wybłyszczony na maxa. Cudów bym się nie spodziewał bo ktoś go z Niemiec ściągnął i za ileś kupił. myślę że nie więcej jak 1200 euro to już dużo mówi.

[Piasek]

1,6 jest mułowaty a pali jak te dwa mocniejsze.

ale za to stawka OC może być i 2x niższa

[Pastusiak]

Ee wg mnie bez przesady, różnice z rzędu 80-100 zł to chyba nie powinno stanowić problemu. U mnie taki znajomy miał wyliczane OC to za Volvo 2,5t zapłaciłbym 40 zł więcej niż za Vectrę 1,8

[Barton_]

Przy mnogości składników kalkulacji i ubezpieczycieli różnica może być dla jednego 50-100 a dla drugiego 500-1000.

[Piasek]

Ostatnio oglądałem sobie tak dość dokładnie Saab`a 9-5 w kombi. Furmanka z `04r z zaturbionym motorem 2.0 175KM bodajże.
Kuźwa ale to jest fajne... Kawał solidnego wozidła.
Nie było szans pojeździć bo lekko stuknięty w tylni narożnik i lampa wyleciała ale gdybym dzisiaj szukał auta - byłby to własnie 9-5 w kombi.

Problem jedyny że szukać tego należy u Skandynawów bo tam można przebierać w silnikach i wersjach: w europie same gó*no warte 2.2TiD i parę sztuk z 3-litrowym V6.

[herbu]

Ostatnio oglądałem sobie tak dość dokładnie Saab`a 9-5 w kombi. Furmanka z `04r z zaturbionym motorem 2.0 175KM bodajże.
Kuźwa ale to jest fajne... Kawał solidnego wozidła.
Nie było szans pojeździć bo lekko stuknięty w tylni narożnik i lampa wyleciała ale gdybym dzisiaj szukał auta - byłby to własnie 9-5 w kombi.

Problem jedyny że szukać tego należy u Skandynawów bo tam można przebierać w silnikach i wersjach: w europie same gó*no warte 2.2TiD i parę sztuk z 3-litrowym V6.

Sam kiedyś na taki chorowałem. Jednak jak zagłębiłem się w forum saaba, to sobie dałem spokój. Auto świetne, ale dość mocno usterkowe... Choć muszę przyznać Ci rację, że to auto ma coś w sobie. I jeśli szukać, to najlepiej 2.3 z turbo.
Rozwinę to dalej - czasami człowiek może się zaskoczyć - obecnie mam na sprzedaż (choć już w zasadzie jest sprzedane) Kia Magnetis z 2007 roku. Auto z przebiegiem 260 tys km, od 1 właściciela, z polskiego salonu. Jestem tak pozytywnie zaskoczony tym autem, że mocno zastanawiam się, czy jednak nie zostawić go dla siebie. Miejsca wewnątrz ogrom, jakość wykonania i materiały rewelacyjne. Do tego kompletne wyposażenie i bardzo przemyślane rozwiązania wnętrza. I przy tym przebiegu nie widać śladów zużycia. A do tego mega komfort - porównując z A6 C6 TDI jest dużo dużo bardziej komfortowo, nie mówiąc już o głośności. A wszystko to za 1/3 wartości porównywalnego A6 czy BMW 5. Kosmos normalnie.

[Piasek]

ale dość mocno usterkowe...

właśnie kiedyś tam drążyłem temat rzekomej usterkowości Saab`ów jednocześnie kilka razy zapytując w zaprzyjaźnionych komisach na zachodzie o te auta, że gdyby coś było, chętnie bym nabył. Odpowiedź była zawsze ta sama: tego nikt nie sprzedaje dopóty nie rozbije tak że ubezpieczalnia zrobi szkodę całkowitą albo nie zajedzie silnika.
A rozbić to też jest problemem bo przy standardowym waleniu gdzie w każdym "normalnym" otwierają się już poduszki i dalsze losy pojazdu są oczywiste w Saab`ie do wymiany jest klosz reflektora, nieraz cały reflektor i zderzak do pomalowania bo obdrapany.
Idąc dalej każda sztuka jaka się trafia "na export" ma min 350-360 tyś km przebiegu a nie rzadko dobrze ponad 400. Co się robi z takimi przebiegami u nas w PL nie muszę nikomu mówić a potem takie historie że ledwo 180 tyś km przejechał i panewki do wymiany.
Te auta nie trafiają się jak niemieckie że 180 przejechał, zatem ok, wystarczy, trzeba zmieniać bo w serwisie mu zapowiedzieli że za kolejne 30 tyś km jak przyjedzie to skroją go na 4 tyś euro za czyszczenie lub wymianę DPF, EGR i ze dwóch wtryskiwaczy bo już dogorywają.
Z resztą zobacz ogłoszenia na zachodzie. Połowa listingu ma grubo ponad 300 przebiegu.

[emyyyl]

Witam, serdecznie,
chcę kupić VW Jette wersja amerykańska 2.5 170KM w LPG - https://www.olx.pl/oferta/vw-jetta-2-5- ... c;promoted" onclick="window.open(this.href);return false;

Czy ktoś może mi powiedzieć coś na temat skrzyni biegów i silnika? Robię przebiegi 30tys rocznie cykla 50/50 trasa-miasto.
Na co zwrócić uwagę przy zakupie?