VW Golf IV 1.6b | 10000 PLN | 1998-2003 | Rzeszów - Tarnów

[maroTdi]

maciek_11, ale 10tys za golasa z 2000 roku?

[WichuTM]

Oba modele nie wypaliły, na miejscu okazały się robione lub wymieniane nadwozie z każdej strony, do tego niezbyt umiejętnie. Co jak co, ale Pan z Dynowa na myciu samochodów pod sprzedaż się zna.

Zdecydowałem się przeszukać rynek małopolski, głównie okolice Krakowa. Mam wrażenie, że Golf IV są tu o 10-20% tańsze.

Dziś pojawiło się ciekawe ogłoszenie z okolic Tarnowa:

1. właściciel, auto z Polskiego salonu, do końca serwisowane. Wydaje się być w stanie ok co by wskazywało na prawdziwy przebieg (podobno dokumentowany do końca serwis). Do tego alufelgi dodają mu uroku.

http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-gol ... y4eYJ.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Może się okazać ok, a może być kibel z uwagi na silnik 16v. Ja wszystkie które oglądałem, chodziły głośno lub jeszcze głośniej, niby tylko popychacze, ale robota nie taka prosta i nie zawsze skuteczna, poza tym, sam rozrząd do tego kosztuje więcej jak do TDI. Ja również uważam, że cena przesadzona, chodź na pewno do zbicia.

[grabek1290]

maciek_11, Ten ostatni Golf średnio mi się podoba szczerze mówiąc. Nie ma tej jakby "naklejki" na silniku, która mówi o jego wersji. Wiem, niby detal, ale zwykle to świadczy o tym, że silnik by naprawiany (bynajmniej nie chodzi mi o rozrząd, czy wymianę oleju), lub co gorsze wymieniany. Od normalnej eksploatacji takie coś się nie urywa. Z przodu też na zdjęciu widać nieoryginalny element (tam gdzie masz znaczek VW). Ktoś lubił tuning, czy nie mieli akurat pod kolor przodu po wypadku i musieli coś takiego wstawić? Ponadto widać trochę rdzy właśnie w różnych miejscach w okolicach silnika (też to samo zdjęcie z otwartą klapą). Chociaż nie daję sobie ręki uciąć, czy to nie jest bród, bo fotki są średniej jakości. Niemniej, ja bym się zastanowił. Jak obejrzysz go to daj znać jak wyszło

[art_2008_a_]

a może być kibel z uwagi na silnik 16v

Silnik 8V ma pewne zalety względem 16V - np. ma tylko jedną sondę lambda, zbiera się trochę lepiej z niskich obrotów przy ruszaniu, nie ma denerwującej lampki check engine, no i ogólnie jest znacznie mniej skomplikowany w tym całym osprzęcie niż 16V. Ma też wadę ... pali więcej paliwa.

Co do samego auta załóżmy, że ktoś lubił tuning bo i zaciski są maźnięte na czerwono i kierownica dostała dodatkową oponkę i ten przód też udekorowany innym grillem

nie wydaje się jakoś powypadkowy czy mocno zmęczony życiem, w końcu przy benzynach jest większa szansa na niski przebieg niż przy tdi czy lpg - a to że nie skręcony na 180 tys też daję trochę nadziei na dobre auto

ja bym nie skreślał tego auta pomimo braku nalepek na pasie przednim i na silniku, chyba, że ma się dużo czasu na oglądanie większej ilości egzemplarzy

no i cena trochę do negocjacji jak koledzy wyżej pisali koniecznie bo to basis w korbotroniku z dokładanymi szybami w prądzie na przodzie

[grabek1290]

art_2008_a_, Słusznie, nie musi oznaczać od razu wypadku, ale też trzeba zachować ostrożność. Bo jednak takie widoczne zmiany dają większą szansę na to, że auto mogło być z przodu walnięte. Zdjęcia zresztą zwykle nie dają ocenić faktycznego stanu auta, więc i tak dla świętego spokoju trzeba pojechać i zobaczyć. Handlarze już się nauczyli cykać dobre fotki i ukrywać na nich wady

[maciek_11]

Jakbym wybierał pomiędzy Basiciem za 10k i Hightline za 10k, wiadomo, wybrałbym drugi. Ale im dłużej siedzę w ogłoszeniach przeróżnych serwisów ogłoszeniowych mam wrażenie, że na Podkarpaciu auta są zdecydowanie droższe, niż np. w Krakowie, gdzie studiuję.

Mamy długi weekend, więc z pewnością obejrzę kilka modeli, zapewne ten też. Czy wersja Basic posiadała klimatyzację aby na pewno?

[WichuTM]

Wszystko można było sobie doposażyć, moj brat ma bore basis, a w środku wypas jak w niewielu innych. Z tym że takie auta to raczej z zachodu, u nas co najwyżej dilerzy doposażali w elektryczne szyby z przełącznikami od mk3...

[RobsonVW]

Nie ma tej jakby "naklejki" na silniku, która mówi o jego wersji. Wiem, niby detal, ale zwykle to świadczy o tym, że silnik by naprawiany (bynajmniej nie chodzi mi o rozrząd, czy wymianę oleju), lub co gorsze wymieniany. Od normalnej eksploatacji takie coś się nie urywa.

i tu jesteś w błędzie, jakakolwiek naprawa czy wymiana silnika nie zpowoduje usunięcia tego napisu napis 1.6 16v jest na takim plastiku ktory przymocowany jest
do reszty obudowy filtra powietrza za pomocą zaczepów które sie poprostu urywają same z siebie i jak sie tego nie przyklei to to poprostu odpadnie,

dziwi mnie ze takie coś jest utożsamiane zaraz z wypadkiem ale przeczytawszy posty na tym forum mozna stwierdzic że co druga osoba nie ma wiedzy praktycznej na temat samochodów a jedynie wiedze teoretyczną jaką nabyli czytająć gazetki itp.

[maciek_11]

Wpadł mi w oko ostatnio taki oto VW Golf IV z silnikiem 1.9 TDI. Co sądzicie o nim?

http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-gol ... 8f65cba21f" onclick="window.open(this.href);return false;

Co prawda musiałbym swój planowy budżet zwiększyć do co najmniej 11 000 PLNów, ale może warto? Samochód z 2002 roku, co robi różnicę 3-4 lata w stosunku do większości dostępnych na rynku modeli, które chodzą za 8-9 tyś. PLN. Trochę przebieg mały, będę pytał jeszcze kiedy sprowadzono był samochód, bo jeśli 1-2 lata temu to ciężko uwierzyć w Diesla z takim przebiegiem. No i ten futerał przy lewarku zniszczony coś bardzo.

[maciek_11]

Temat do zamknięcia - samochód zakupiony