Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

[Craash]

Turbina to tylko plus. Inna inszość, że wiele osób nie ma pojęcia jak się używa samochody z silnikami turbo.

[WichuTM]

Już nie głupiejmy, że turbo takie straszne, przecież nawet jak się zepsuje to jest koszt regeneracji 6-7 stów, za tyle nawet kompletu nowych opon nie kupisz. A jeździć klekotem wolnossącym to jest nic przyjemnego, przynajmniej ja mam takie odczucie bo kilkoma jeździłem.

[herbu]

przecież nawet jak się zepsuje to jest koszt regeneracji 6-7 stów

Pod warunkiem, że masz bez zmiennej geometrii, czyli już coraz rzadziej spotykana. A turbo ze zmienną geometrią, wraz z wymianą trzeba liczyć 1200-1500 zł.

A co w SDi takiego wspaniałego?

Brak dwumasu, brak turbiny, odporność na zimne starty i ciepłe gaszenia, tolerancja na każde paliwo, legendarna niezawodność, zużycie paliwa (chyba nie da się przekroczyć 6 litrów, za to da się bez problemów zejść poniżej 4).... mało? Owszem, osiągi mizerne, duża głośność, ale coś za coś.

[Piasek]

Brak dwumasu, brak turbiny, odporność na zimne starty i ciepłe gaszenia, tolerancja na każde paliwo, legendarna niezawodność, zużycie paliwa (chyba nie da się przekroczyć 6 litrów, za to da się bez problemów zejść poniżej 4).

włąśnie to...
SDI to idealny osiołek do kucia kilometrów, jak stare mercedesy: jak mechanik nie popsuje silnika jakimiś "usprawnieniami" nie do zabicia.

[sebekgolf]

SDI jest dobry do jazdy wokół komina i do tego się nadaje. TDI w trasy. Owszem, można i po mieście, tylko jaki jest sens ? Lepiej większą benzynę w gazie wziąć jak kogoś nie stać jeździć po 5,5zł za litr. Takie moje zdanie wynikające z obserwacji na własnych samochodach.

[wesol]

moim zdaniem lepszy TDI. JEsli duzo bym smigal to owszem jakis prostszy tdi najlepiej alh. nic nei dlubac nic nei tuningowac. Zalozyc tylko jednomas i dzida. Mocy wiecej bym nei chcial by nie korcilo na drodze to szalenstw i mandatów. Takim ALH tez idzie osiagnac spalanie nieduze na poziomie 4 litrów. Do jazdy w kolo komina mam dwa tdi i racej w miare mocne. Nie zalezy mi specjalnie na minimalnym spalaniu bardziej na elastycznosci, mocy i niutonie. Mozglaby byc tez jakas turbo benzyna albo wieksza poijemnosc w benzynie wolnossacej ale troszke gorzej sie je naprawia i szuka przyczyn. Sporo dostaje roznych zapytan na PW z roznyc for i troszke pokatnie naprawiam rozne auta. Jakos lepej mi sie naprawia dieselki czy z vaga czy z opla. BEnzyn nie lubie. Jakos mnie wstret bierze jak mi ktos daje benzyniaka. Dzis np robilem wymiane oslony przegubu w passku B5 niby prosta sprawa ale jednak sa czasami trodnosci. Takie tam drobne sprawy jak wymiana u siebie termostatu czy inne tam poprawy w geometrii to nawet nie pisze bo po co.

[sebekgolf]

Ja osobiście do jazdy wokół komina wolałbym jakieś V6 w benzynie. Odpycha się, jak dobry silnik ( w sensie dobry i producent i konkretny motor) to i spalanie tragiczne nie jest. Fajne są KV6 Roverowskie. Stosunkowo mało palą na to co oferują. Mają tą samą przypadłość co cała K-seria, ale ten problem jest do rozwiązania. Same Rovery też niczego sobie. Osobiście mam 75 Tourera 1,8T w automacie na wypasie (skóra, elektryka, klima strefowa, radio,dvd,tv masa innych pierdółek), kupiony za na prawdę śmieszne pieniądze. Tylko turbo muszę teraz wymienić, bo wybuchło po podkręceniu silnika

[-michau-]

wesol, właśnie dlatego mechanicy w Polsce żyją z napraw tdi

a tak serio,
latam sobie teraz ponad 25k km rocznie, jak odpalam swojego ajm+ to co najmniej na 30km jazdy lub trasa 300-600km, wydaje mi się, że na taką jazdę tdi się opłaca, chociaż u mnie oszczędności przez ostatni rok szlag trafił (2mas itp.)
jeśli nadal będę tyle jeździł to zmienię na arl+

ale gdybym miał jeździć jakieś 10-15k km to wybrałbym w vagu 1.8t+

wokół komina jest 1.4 tdi, krótkie odcinki 5km, wychodzi równe 5l on, na trasie udało się 3.9l ale taka jazda męczy

[Piasek]

chociaż u mnie oszczędności przez ostatni rok szlag trafił (2mas itp.)

i niestety coraz częściej tak to wygląda tylko mało kto liczy wydatki w długim okresie.
Każdy liczy tylko przy dystrybutorze że 130-konny diesel wyszedł mu średnio 6,5 a benzynowy na to samo wziąłby 8,5.
Ale jak ma się to szczęście i jakiegoś cofanego CR`a... gdzie na reanimację samego układu wtryskowego wydasz 2500zł, kolejne 500 na diagnostyki komputerowe to jedyne co pozostaje to dać na mszę w intencji dwumasu aby ten wytrzymał do momentu sprzedaży bo to tańsze niż jego wymiana.
Tylko jeszcze układ recyrkulacji spalin pozostaje i filtr cząstek stałych który zapali kontrolkę awarii już za bramą zakładu który dokonał reanimacji układu zasilania paliwem.

Era diesla się kończy.
Pisze się wiele że to rozwojowy kierunek i wielu producentów wiąże z nim przyszłość ale nikt tego na głos oficjalnie nie powie że dzisiejszy diesel jest dobry... jak fabrycznie nowy i max do 180tyś km... potem należy dopisać "NUR FUR EXPORT"

[louiepl]

Witam. Aktualnie posiadam VW GOLF IV Variant 1.6 16v AUS benzyna i nie jestem zadowolony z jego spalania. W mieście 10-11l. Dziennie robię ok. 50km po mieście. W trasy rzadko wyjeżdżam - raz na jakiś czas. Po nowym roku chcę zmienić i teraz pytanie - chcę żeby auto było oszczędne i paliło w granicach rozsądku... Szukam ogólnie samochodu max do 10000 zł i żeby był zarejestrowany w kraju. Tylko hatchback i 5cio drzwiowy. Lepiej będzie kupić benzynę + gaz czy kupić diesla? Proszę o Wasze podpowiedzi co lepiej będzie wybrać, jakieś plusy i minusy. I jeśli np. diesla to jaki silnik ma dobre opinie itp. itd. Pozdrawiam!

[Piasek]

VW GOLF IV Variant 1.6 16v AUS benzyna i nie jestem zadowolony z jego spalania. W mieście 10-11l. Dziennie robię ok. 50km po mieście.

no to bardzo normalne, wręcz podręcznikowe spalanie dla tego silnika w tej budzie przy takiej eksploatacji

Szukam ogólnie samochodu max do 10000 zł

też kombi ?

Lepiej będzie kupić benzynę + gaz

moim zdaniem lepiej. I tak dużo będziesz na benzynie robił ale zawsze coś tam zaoszczędzi na gazie. W okresach ciepłych jednak te 80% przebiegów na gazie pokona.

jeśli np. diesla to jaki silnik ma dobre opinie

tylko i wyłącznie wolnossący czyli SDI.

[louiepl]

Szukam tylko hatchback'a 5cio drzwiowego. Czyli lepiej będzie kupić benzynę z gazem? I jeśli z gazem to najlepiej jaką pojemność itp? Ew. jeszcze jest opcja kupna benzyny i założenia do niego gazu. Co o tym myślicie?

[herbu]

no to bardzo normalne, wręcz podręcznikowe spalanie dla tego silnika w tej budzie przy takiej eksploatacji

Ciekawe - miałem takiego i spalał mi po mieście dużo mniej. Teraz ma go kostek007 i z tego co z nim rozmawiałem, pali mu jeszcze mniej - po mieście tak do 8 litrów i to gazu.

[Piasek]

Kolega ma taki w HB. Po mieście 8,5-9L a to jeden z niewielu o których mogę powiedzieć że potrafią jeździć.