***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
- kw
- Forum Master
- Posty: 1336
- Rejestracja: pn maja 03, 2010 17:23
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: BMW 330i
- Silnik: B48
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Jak kupuje auto jako bezwypadkowe to rozumiem, że lakier jest na całym samochodzie oryginalny i tyle. Załóżmy, że auto uczestniczyło w niegroźnej kolizji, ale strzeliły poduchy z przodu, sprzedawca może sobie gadać że wszystkie kilkuletnie auta miały kolizje i coś tam było malowane, ale nikt nie wie co dokładnie zostało zrobione, a znając naszych laweciarzy: renenerowany sensor, opornik w napinacz i sprawna poducha z giełdy. Mimo, że konstrukcja auta nie została naruszona to taki samochód stwarza ogromne zagrożenie.
Było: Polo 86c2f 1.0 LPG
Był: Golf 1.9 TDI ALH
Była: BMW E91 318d + chip
Jest: BMW F30 318d + chip, BMW G20 msport 258 ps
Był: Golf 1.9 TDI ALH
Była: BMW E91 318d + chip
Jest: BMW F30 318d + chip, BMW G20 msport 258 ps
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
A widzieliście gdzieś badania lub jakieś obliczenia do jakiej prędkości te poduchy są w stanie pomóc a kiedy już tylko się można modlić ?
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Dokładnie - nie ma się co spinać o obecność poduszek: przy stówce albo i więcej i tak nic nie pomogą a wiadomo iż każdy się modli aby nigdy w życiu nie musiał z nich korzystać.
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Kolejna sprawa - nie wiem czy ktoś kto projektuje te auta bierze pod uwagę czołowe zderzenie przy prędkości 130 km/h (i czy to jest fizycznie możliwe przy takich prędkościach). W cywilizowanym świecie taki wypadek stanowi pewnie niewielki odsetek zdarzeń - mają autostrady a nie drogi krajowe Nie wierzę że liczba fotoradarów przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa ruchu poza zwiększeniem wpływów do budżetu.
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Oczywiście, że nie, bo fotoradary tylko punktowo obniżają prędkość. Po minięciu fotoradaru przyspiesza się do wcześniejszej prędkości.lukasz_bliw pisze:) Nie wierzę że liczba fotoradarów przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa ruchu poza zwiększeniem wpływów do budżetu.
Mój Golf IV Generation - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=517692" onclick="window.open(this.href);return false;
BMW E93 320i
Mercedes W205 C180
Audi A3 8P
BMW E93 320i
Mercedes W205 C180
Audi A3 8P
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Bez przesady...kw pisze:Jak kupuje auto jako bezwypadkowe to rozumiem, że lakier jest na całym samochodzie oryginalny i tyle
Jak ktoś mi gwoździem przerył drzwi to auto jest już powypadkowe? (Zapraszam do salonu po auto ale z miernikiem lakieru bo tam też wtórnie lakierują...)
W kolizjach (tym bardziej niegroźnych) poduchy nie wywalają.kw pisze:Załóżmy, że auto uczestniczyło w niegroźnej kolizji, ale strzeliły poduchy z przodu
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Dokładnie. Pomierzcie kiedyś fabryczny, salonowy samochód i zobaczycie ze będą różnice w grubości powłoki. Nie w każdym ale w niektórych można się zdziwić...jhosef pisze: kw napisał(a):Jak kupuje auto jako bezwypadkowe to rozumiem, że lakier jest na całym samochodzie oryginalny i tyle
Bez przesady...
Jak ktoś mi gwoździem przerył drzwi to auto jest już powypadkowe? (Zapraszam do salonu po auto ale z miernikiem lakieru bo tam też wtórnie lakierują...)
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
w sumie to nie wiem co ludzie myślą że jak auto się uszkodzi w transporcie/salonie. Że na złom rozbierają ? Naprawiają i do sprzedaży. Tylko klient oczywiście powinien być poinformowany o tym.
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Na całym świecie towar uszkodzony jest traktowany jako niepełnowartościowy i sprzedawany po obniżonej cenie (jako II gat np)
Tylko w świecie samochodów już sami dealerzy oszukują i chachmęcą bo... 2x biorą kasę...
Każdy samochód w transprcie jest ubezpieczony - bo musi.
Jak ulegnie uszkodzeniu dealer to zgłasza i bierze ciężką kasę tyt. odszkodowania o którą to kwote powinien być samochód przeceniony bo np przerysowali zderzak zjeżdżając z lawety.
Ale nie: dealer bierze kupę siana za uszkodzony zderzak zakwalifikowany jako do wymiany a zderzak idzie na lakiernię za 3-4 stówki a auto do salonu jako funkiel nówka po cenie ustalonej...
Tylko w świecie samochodów już sami dealerzy oszukują i chachmęcą bo... 2x biorą kasę...
Każdy samochód w transprcie jest ubezpieczony - bo musi.
Jak ulegnie uszkodzeniu dealer to zgłasza i bierze ciężką kasę tyt. odszkodowania o którą to kwote powinien być samochód przeceniony bo np przerysowali zderzak zjeżdżając z lawety.
Ale nie: dealer bierze kupę siana za uszkodzony zderzak zakwalifikowany jako do wymiany a zderzak idzie na lakiernię za 3-4 stówki a auto do salonu jako funkiel nówka po cenie ustalonej...
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Rozumiem że masz pewne info o sposobie likwidacji szkody ? Miałem kiedyś styczność z dilerem i sprzedażą aut i to wyglądało tak że jak się nie dopatrzyłeś podczas rozładunku z lory to mogłeś zapomnieć o czym kolwiek. Sprawdzaliśmy wszystko - stan lakieru (auta nowe po transporcie wcale nie wyglądają jak nowe) praktycznie nie jest możliwe sprawdzić stan powłoki, korki - paliw, oleju - czasami brakowało, bagnet, tapicerki w środku jedynie są zabazpieczone. Obecnie z tego co wiem za auta na lorze odpowiada kierowca i to on niby musi mieć ubezpieczenie - coś jakby OC. Ale nie jestem pewien, nie znam nikogo kto woziłby auta nowe.
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
To nie jest temat o ubezpieczeniach aut u dilera.
Transport jako taki musi byś ubezpieczony i tyle.
Ja znam firmę, która mi przyznała że maluja auta od dilerów, tzw spady z lawet. Sam widziałem na placu u nich takowe, bez tablic, z foliami.
Nie w tym rzecz.
Rzecz w tym, że trzeba mieć zdrowy rozsądek przy zakupie czegokolwiek. Tym bardziej używanego auta. Jakby sie nie starał to ostatecznie NIE DA SIĘ uchronić auta przez uszkodzeniami. Raz to będzie kamień, innym razem inteligent z gwoździem. Oczekiwanie na to, że iluś tam letni samochód (realnie w PL nastoletni) będzie miał oryginalny (i najlepiej idealny) lakier na całości jest niewykonalne.
Można cudować, woskować, kwarcować, garażować a i tak sie znajdzie patafian, który obije nam drzwi na parkingu. Albo kamień wyskoczy na drodze. Lub jeszcze lepiej - mi kiedyś ptak kamień zrzucił na dach.
Ja miałem uszkodzoną maskę i zderzak bo koleś we mnie wcofał. Części nowe, oryginalne. Auto właściwie zyskało po tym. I na pewno przy sprzedaży zaznaczę jako bezwypadek. Uczciwie napiszę co było robione ale na pewno nie uznaję, że moje auto było powypadkowe.
Auta poruszają się w warunkach naturalnych dość trudnych. Opady, piasek, kamienie, dziury, inteligentni inaczej - nie ma siły, nie unikniesz...
Jak ktos chce ideał to niech szuka w ASO*
* - i od razu mówię, że to nic nie gwarantuje...
Transport jako taki musi byś ubezpieczony i tyle.
Ja znam firmę, która mi przyznała że maluja auta od dilerów, tzw spady z lawet. Sam widziałem na placu u nich takowe, bez tablic, z foliami.
Nie w tym rzecz.
Rzecz w tym, że trzeba mieć zdrowy rozsądek przy zakupie czegokolwiek. Tym bardziej używanego auta. Jakby sie nie starał to ostatecznie NIE DA SIĘ uchronić auta przez uszkodzeniami. Raz to będzie kamień, innym razem inteligent z gwoździem. Oczekiwanie na to, że iluś tam letni samochód (realnie w PL nastoletni) będzie miał oryginalny (i najlepiej idealny) lakier na całości jest niewykonalne.
Można cudować, woskować, kwarcować, garażować a i tak sie znajdzie patafian, który obije nam drzwi na parkingu. Albo kamień wyskoczy na drodze. Lub jeszcze lepiej - mi kiedyś ptak kamień zrzucił na dach.
Ja miałem uszkodzoną maskę i zderzak bo koleś we mnie wcofał. Części nowe, oryginalne. Auto właściwie zyskało po tym. I na pewno przy sprzedaży zaznaczę jako bezwypadek. Uczciwie napiszę co było robione ale na pewno nie uznaję, że moje auto było powypadkowe.
Auta poruszają się w warunkach naturalnych dość trudnych. Opady, piasek, kamienie, dziury, inteligentni inaczej - nie ma siły, nie unikniesz...
Jak ktos chce ideał to niech szuka w ASO*
* - i od razu mówię, że to nic nie gwarantuje...
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
jhosef pisze:Jak ktos chce ideał to niech szuka w ASO*
* - i od razu mówię, że to nic nie gwarantuje...
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
-
- Użytkownik
- Posty: 422
- Rejestracja: ndz mar 25, 2012 17:42
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Mi jakis palant przejechal gwozdziem oba blotniki i maske. Pomalowalem... sila rzeczy lakiernik musial prysnac i jakas czesc drzwi. Teraz jakbym sprzedawal to wiekszosc uzna ze po dzwonie, bo kupi taki jeden z drugim miernik i lataja z nim wokol samochodu udajac wielkich szpecow (widzialem takie sytuacje jak znajomy auto sprzedawal) jakby to bylo wyznacznikiem tego czy auto walone. Przed zakupem jedzie sie na stacje diagnostyczna i sprawdza czy wszystkie parametry zawieszenia mieszcza sie w normie, a to ze gdzies tam byl lakierowany to nie jest az tak istotne. No ale wiekszosc w PL chcialaby auto 14 letnie, zeby zaden element nie byl lakierowany, bez najmniejszej ryski z przebiegiem 150 tys
ALH -> seria 98,1KM/225Nm -> soft 122,2KM/290,5Nm -> 0,205 & korekta 142,5KM/319Nm
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
ja mam Astrę I od nowości - 98r / 80 tyś przebiegu ale kierownica już niestety wytarta. Przy sprzedaży spodziewam się podobnego kręcenia nosem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości