OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Moim zdaniem jezeli sprzedaje samochod osoba prywatna ktora , ma prawo sie nie znac to z reguly mowia "Panie ja nic nie robilem" ale to tez nie do konca tak bo teraz macie spor o tego mk2 ? moim zdaniem sprzedajacy taki samochod , wie ze w jakims stopniu to jest rarytas i sie zna na tym. Wiec zapewne zauwazyl czy samochod pomalowany jest przez fachowca czy przez "pana Henia walkiem" czy wspawana cwiara czy nie , Ale druga strona medalu taka ze kupujacy widzi co bierze i nikt go nie zmusza do zakupu. A co do Ori lakieru to tak jak wielu pisalo malo ktory kilkunastoletni samochod ma ori lakier i kazdy kupujacy sie powinien z tym liczyc , a w przypadku tego mk2 1000 mikronow to napewno nie byl sam lakier.
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Odnośnie tego lakieru, na pytanie czy był malowany odpowiesz, że według CIEBIE jest oryginalny, a tak nie będzie to nie mogę mieć do Ciebie pretensji. Jednak gdy odpowiesz - lakier 100% oryginalny i kropka, a tak nie będzie, to będzie dym.
Mój Golf IV Generation - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=517692" onclick="window.open(this.href);return false;
BMW E93 320i
Mercedes W205 C180
Audi A3 8P
BMW E93 320i
Mercedes W205 C180
Audi A3 8P
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Craash pisze:Odnośnie tego lakieru, na pytanie czy był malowany odpowiesz, że według CIEBIE jest oryginalny, a tak nie będzie to nie mogę mieć do Ciebie pretensji. Jednak gdy odpowiesz - lakier 100% oryginalny i kropka, a tak nie będzie, to będzie dym.
no i o to mnie chodzilo
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Co do golfa i innych perełek to nie napalać się i sprawdzać,sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać.
Myślę że po części wina takich akcji jak mowa o tym golfie to w pewnym stopniu też właśnie napalanie się i przymykanie oczu.
Ja się kiedyś spotkałem z taką akcją...
Pytam czy samochód malowany,czy ma orginalny lakier.
Tak,samochód ma orginalny lakier !!
Na miejscu gościu mi mówi że jest orginalny bo w takim kolorze wyjechał z fabryki a był w większosci pomalowany.
Myślę że po części wina takich akcji jak mowa o tym golfie to w pewnym stopniu też właśnie napalanie się i przymykanie oczu.
Ja się kiedyś spotkałem z taką akcją...
Pytam czy samochód malowany,czy ma orginalny lakier.
Tak,samochód ma orginalny lakier !!
Na miejscu gościu mi mówi że jest orginalny bo w takim kolorze wyjechał z fabryki a był w większosci pomalowany.
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
hm, a wiecie czasem nawet z miernikiem w garści ciężko mieć pewność, że lakier oryginał - parę razy zam nie wiedziałem co myśleć bo wartości niby poniżej 200 mikronów ale tak jakoś porozrzucane od 100 do 180
ale trafiłem też na takie co całe nadwozie było 120-130mikronów. I zero śladów napraw blacharsko lakierniczych
fakt lepiej nie pisać jak się nie ma 100 % pewności i dla tego wiele osób nic nie pisze w opisie auta
a przez tel później bajki lecą ..
ale trafiłem też na takie co całe nadwozie było 120-130mikronów. I zero śladów napraw blacharsko lakierniczych
fakt lepiej nie pisać jak się nie ma 100 % pewności i dla tego wiele osób nic nie pisze w opisie auta
a przez tel później bajki lecą ..
Re: OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
No to było troszkę szpachli i wielkie mi halo... To co mieli wziąć zamówić całkiem nową karoserię, bo na elemencie, którego nie da się bezinwazyjnie wymienić było wgniecenie? No proszę Was... W ASO dają szpachlę, w Niemczech dają szpachlę, to jest normalne... Jak ktoś oglądał "Samochód Marzeń Kup i Zrób" to bodajże w odcinku z Alfą Romeo 156 GTA była mała wgniotka na tylnym błotniku, Adam zrobił to fachowo, starał się jak najbardziej mógł a i tak te 400 mikronów pokazało...Damus899 pisze:a w przypadku tego mk2 1000 mikronow to napewno nie byl sam lakier.
Wszystkim tym co tak marudzą serdecznie życzę aby w Wasze auto wjechał wózkiem sklepowym ktoś pod marketem, najlepiej w tylny błotnik. Wtedy naprawicie to ZE SZPACHLĄ (olaboga, narzędzie szatana!), bo chyba nie będziecie wspawywać nowego błotnika. A po paru latach przyjdzie czas na sprzedaż i spotkacie kupującego takiego jak Wy, który przyłoży miernik do nieszczęsnego błotnika a tam wyjdzie 1000 mikronów i dowiecie się, że auto jest bite, po dachowaniu, powodzi, kradzione i ogólnie fuj oraz zostaniecie nazwani oszustami - na pewno będzie Wam miło
MK3 GT TDI >>> A2 1.4 16V >>> A3 8L S-Line TDI
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
dziękujemy za życzeniaS7TDI pisze:Wszystkim tym co tak marudzą serdecznie życzę aby w Wasze auto wjechał wózkiem sklepowym ktoś pod marketem, najlepiej w tylny błotnik.
użyjemy szpachli z dodatkami opiłków metalu !! aby wszystkie mierniki pokazywały 120 mikronówS7TDI pisze:Wtedy naprawicie to ZE SZPACHLĄ (olaboga, narzędzie szatana!), bo chyba nie będziecie wspawywać nowego błotnika.
ps. S7TDI jasne, że masz rację, 95 % starych golfów mk4 ma szpachlę na nadwoziu sam szukałem to wiem i jeśli dobrze zrobione to będzie i będzie jeśli jakiś drobiazg został tak naprawiony a reszta auta w bardzo dobrym stanie to ja chętnie poproszę takiego golfa
szpachla to nie problem, problem to to, że ogólnie te auta są już zajechane
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Ładna poduszka pasażera. Oczywiście bezwypadkowy
http://allegro.pl/vw-golf-1-9-sdi-full- ... 65202.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/vw-golf-1-9-sdi-full- ... 65202.html" onclick="window.open(this.href);return false;
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Witam
nie wiem czy odpowiednie miejsce .. jak nie to proszę o przeniesienie do odp. działu
Szukam obecnie Auta w mocniejszej benzynie od 1,8 do 2,2 i trafiłem na takie ogłoszenie: http://otomoto.pl/volkswagen-jetta-2-0- ... 05207.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Podczas rozmowy sprzedawca zapewniał że auto jest BEZWYPADKOWE od 2012 r w kraju i na pewno się nie zawiodę oraz nie stracę swojego czasu
Po dotarciu na miejsce na pierwszy rzut oka samochód nie budził zastrzeżeń ustawiony lekko w cieniu , otwarty - przebieg . 152..tyś (sprawdzony po Vin: kwiecień 2012 .. ok 120..tyś i bogata historia serwisowa nawet uzupełniano płyn w ASO) Zanim dotarł Sprzedawca obejrzałem wnętrz czyste fotele, kierownica oraz mieszek skrzyni w stanie jak na swoje km, wszystkie mocowania pod maską oraz silnik "naturalnie" zakurzony (nie myty) szyby wszystkie VW 6.. lampy w oryginale HELLA lewa - prawa te same nr. wszystko spoko.. Olej wymieniono przy 150..tyś. felga ładna opony w normie (0910) kufer czysty w zakamarkach bez śladów napraw, zderzaki spasowane.
Co mi się nie spodobało :
nie działało oświetlenie "mej-kapów" po stronie kierowcy i pasażera, nie działało podświetlenie w prawych przednich drzwiach (po bliższych oględzinach zauważyłem że Prawy "boczek" trzyma się tylko na spinkach ) , pęknięty plastik progowy przy pasach po prawej stronie, połamane nawiewy na tył w podłokietniku.
Na odpowiednia osobę w celu odpalenia auta czekałem grubo ponad 1.5/h pomimo że dzwoniłem dzień wcześniej i ustaliliśmy cenę z szefem na 29000 a sprzedawca upierał się przy może oddać max za 29500.
Po otrzymaniu dowodu rejestracyjnego wyszło że auto jest od IV.2013 na terenie RP nr. rej. WCI .....(tyle zapamiętałem), po sprawdzeniu QR Code wyszło na jaw że BEZWYPADKOWE auto miało 2 szkody: z AC+OC w 2009 na kwotę 4000 i 2012 z OC ale nie wyświetliło kwoty.
Zaczynamy dokładniej oglądać.
Po odpaleniu Auta i wyjechaniu na otwarty teren (pełne słońce) w oczy rzuciły się kolejne usterki . elektryka szyb działa jak chce , zacinają się szyby . po zablokowaniu tyłu otwierają się a po odblokowaniu już nie , "dawno otwierane i czasami tak się dzieje" , lekko nacieknięta i załamana podsufitka po całości na szerokość dłoni po prawej stronie.
Po poinformowaniu sprzedawcy o tym fakcie pełne zamieszanie w okół auta i odp. sprzedawcy bezcenna : panie kurtyna w ASO 100złp a poduszka fotela coś w podobnej cenie ale przodem nie walony
nie wiem czy odpowiednie miejsce .. jak nie to proszę o przeniesienie do odp. działu
Szukam obecnie Auta w mocniejszej benzynie od 1,8 do 2,2 i trafiłem na takie ogłoszenie: http://otomoto.pl/volkswagen-jetta-2-0- ... 05207.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Podczas rozmowy sprzedawca zapewniał że auto jest BEZWYPADKOWE od 2012 r w kraju i na pewno się nie zawiodę oraz nie stracę swojego czasu
Po dotarciu na miejsce na pierwszy rzut oka samochód nie budził zastrzeżeń ustawiony lekko w cieniu , otwarty - przebieg . 152..tyś (sprawdzony po Vin: kwiecień 2012 .. ok 120..tyś i bogata historia serwisowa nawet uzupełniano płyn w ASO) Zanim dotarł Sprzedawca obejrzałem wnętrz czyste fotele, kierownica oraz mieszek skrzyni w stanie jak na swoje km, wszystkie mocowania pod maską oraz silnik "naturalnie" zakurzony (nie myty) szyby wszystkie VW 6.. lampy w oryginale HELLA lewa - prawa te same nr. wszystko spoko.. Olej wymieniono przy 150..tyś. felga ładna opony w normie (0910) kufer czysty w zakamarkach bez śladów napraw, zderzaki spasowane.
Co mi się nie spodobało :
nie działało oświetlenie "mej-kapów" po stronie kierowcy i pasażera, nie działało podświetlenie w prawych przednich drzwiach (po bliższych oględzinach zauważyłem że Prawy "boczek" trzyma się tylko na spinkach ) , pęknięty plastik progowy przy pasach po prawej stronie, połamane nawiewy na tył w podłokietniku.
Na odpowiednia osobę w celu odpalenia auta czekałem grubo ponad 1.5/h pomimo że dzwoniłem dzień wcześniej i ustaliliśmy cenę z szefem na 29000 a sprzedawca upierał się przy może oddać max za 29500.
Po otrzymaniu dowodu rejestracyjnego wyszło że auto jest od IV.2013 na terenie RP nr. rej. WCI .....(tyle zapamiętałem), po sprawdzeniu QR Code wyszło na jaw że BEZWYPADKOWE auto miało 2 szkody: z AC+OC w 2009 na kwotę 4000 i 2012 z OC ale nie wyświetliło kwoty.
Zaczynamy dokładniej oglądać.
Po odpaleniu Auta i wyjechaniu na otwarty teren (pełne słońce) w oczy rzuciły się kolejne usterki . elektryka szyb działa jak chce , zacinają się szyby . po zablokowaniu tyłu otwierają się a po odblokowaniu już nie , "dawno otwierane i czasami tak się dzieje" , lekko nacieknięta i załamana podsufitka po całości na szerokość dłoni po prawej stronie.
Po poinformowaniu sprzedawcy o tym fakcie pełne zamieszanie w okół auta i odp. sprzedawcy bezcenna : panie kurtyna w ASO 100złp a poduszka fotela coś w podobnej cenie ale przodem nie walony
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
CB Radio jest jak Media Markt-nie dla idiotów
Pracujemy dla poprawy wizerunku :http://forum.cb-centrum.pl/index.php
Pracujemy dla poprawy wizerunku :http://forum.cb-centrum.pl/index.php
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Bez urazy ale jak myślisz że 200 konna jetta która kosztuje minimum 7000E a logiczna 8000 będzie super u handlarza to...Mocne auta są walone bo ktoś nie ogarnął mocy, prędzej czy później, na pewno częściej niż 1,4
Zawsze trzeba się zastanowić ile auto kosztuje w kraju pochodzenia - w tym przypadku ok 30 000 najtańsze egzemplarze w DE - to czemu ta jest tańsza? I tak jest w niezłym stanie, pewnie po dachu a reszta może być ok
Zawsze trzeba się zastanowić ile auto kosztuje w kraju pochodzenia - w tym przypadku ok 30 000 najtańsze egzemplarze w DE - to czemu ta jest tańsza? I tak jest w niezłym stanie, pewnie po dachu a reszta może być ok
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
szela81 - auto bezwypadkowe ??????
Podczas rozmowy sprzedawca zapewniał że auto jest BEZWYPADKOWE od 2012 r w kraju i na pewno się nie zawiodę oraz nie stracę swojego czasu
Podczas rozmowy sprzedawca zapewniał że auto jest BEZWYPADKOWE od 2012 r w kraju i na pewno się nie zawiodę oraz nie stracę swojego czasu
CB Radio jest jak Media Markt-nie dla idiotów
Pracujemy dla poprawy wizerunku :http://forum.cb-centrum.pl/index.php
Pracujemy dla poprawy wizerunku :http://forum.cb-centrum.pl/index.php
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10581
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
zdziwiłbym się gdyby mówił inaczejwiniak pisze: Podczas rozmowy sprzedawca zapewniał że auto jest BEZWYPADKOWE
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
winiak - może Fakt poinformuj o tym zjawisku, bo jest to iście fascynujące Te Twoje napisy na zdjęciach podkreślające niesamowite wady tego egzemplarza wyglądają właśnie jak przeniesione żywcem z tej gazetki...
Połamane nawiewy zapewne są takie z powodu dzieci... Przecież nóżek im nie poobcinasz żeby nie kopały...
W sumie dobrze Ci sprzedawca odpowiedział, ja też bym tak zrobił - handlarze nie cierpią tzw. aptekarzy Ja już takich poznaję od razu jak wjadą na plac i wyjdą z samochodu... Już wtedy wiem, że straciłem czas, choćbym miał nie wiem jak dobry egzemplarz, nawet jakbym im dawał książkę prowadzoną do końca w ASO, elektroniczny miernik lakieru, oni zawsze coś wynajdą i uczepią się jakiejś pierdoły... A oględziny wstępne przez takich klientów potrafią trwać nawet godzinę (czasami więcej)... Ostatnio jeden pół godziny wertował dołączoną do Golfa V oryginalną mapę Niemiec z VW żeby ustalić z jakiego regionu został sprowadzony... Wczoraj jednego zaintrygowało położenie "P" na przełączniku świateł w Focusie, długo się mu przyglądał, po czym zrobił dogłębny test oświetlenia żeby wiedzieć kiedy się to świeci itp., bo on w Punto takiego czegoś nie ma... Za podejrzane uznał również otwieranie maski z klucza
Połamane nawiewy zapewne są takie z powodu dzieci... Przecież nóżek im nie poobcinasz żeby nie kopały...
W sumie dobrze Ci sprzedawca odpowiedział, ja też bym tak zrobił - handlarze nie cierpią tzw. aptekarzy Ja już takich poznaję od razu jak wjadą na plac i wyjdą z samochodu... Już wtedy wiem, że straciłem czas, choćbym miał nie wiem jak dobry egzemplarz, nawet jakbym im dawał książkę prowadzoną do końca w ASO, elektroniczny miernik lakieru, oni zawsze coś wynajdą i uczepią się jakiejś pierdoły... A oględziny wstępne przez takich klientów potrafią trwać nawet godzinę (czasami więcej)... Ostatnio jeden pół godziny wertował dołączoną do Golfa V oryginalną mapę Niemiec z VW żeby ustalić z jakiego regionu został sprowadzony... Wczoraj jednego zaintrygowało położenie "P" na przełączniku świateł w Focusie, długo się mu przyglądał, po czym zrobił dogłębny test oświetlenia żeby wiedzieć kiedy się to świeci itp., bo on w Punto takiego czegoś nie ma... Za podejrzane uznał również otwieranie maski z klucza
MK3 GT TDI >>> A2 1.4 16V >>> A3 8L S-Line TDI
OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"
Kupując używkę trzeba niestety to znieść, że nie jest to ideał. Takie to w ASO dają...
Masz problem z silnikiem - zgaś go to otworzysz maskę...
Pamiętam jak koło 1,5 roku temu zadzwonił do mnie szwagier z płaczem, ze maski w Focusie nie może otworzyć, auto miał od nowości, 2007 rok prod. Zamek przestał działać... Zima, chlapa a mu się skończył płyn do spryskiwaczy przed wyjazdem w trasę. Pokombinowało się i się otworzyło...
To jest akurat głupieS7TDI pisze:Za podejrzane uznał również otwieranie maski z klucza
Masz problem z silnikiem - zgaś go to otworzysz maskę...
Pamiętam jak koło 1,5 roku temu zadzwonił do mnie szwagier z płaczem, ze maski w Focusie nie może otworzyć, auto miał od nowości, 2007 rok prod. Zamek przestał działać... Zima, chlapa a mu się skończył płyn do spryskiwaczy przed wyjazdem w trasę. Pokombinowało się i się otworzyło...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości