Polatałem trochę po google no i stabi od s3 wygląda inaczej, środkiem jest tylko lekko wygięty, mój był środkiem bardziej połamany, cholera może przez to takie problemy? Zaryzykowałbym i kupił stabi od s3 ale się boję, że to nie rozwiąże mi problemu i znowu będę w czarnej dupie z 2 stabilizatorami, ...

Stabilizator mam taki http://fotem.pl/data/mini/min_538fb4159289843502d134ca1569d.jpg na aukcji koleś pisał wyraźnie, że audi TT z tym, że 07rok czyli już ta nowsza buda ale to może mieć jakieś znaczenie, różni się jakoś? Nie zakładałem tego sam tylko mechanik, potem byłem u drugiego i mówił, że zał...

A jeszcze gorzej jak ktoś nie ma w takim wypadku mocowań w amortyzatorze na łączniki. ;) No wtedy to całkiem lipa chociaż na forum kilka osób pisało, że u nich na oryginalnych łącznikach wszystko grało pięknie tylko ich żywotność mogła się skrócić bo były mocno obciążone. U mnie jest problem, wstyd...

Mi też walił o półośkę a nie mam maksymalnej gleby nawet koła się nie chowają. Założyłem stabi od TT na seryjnych łącznikach i jest jeszcze gorzej, teraz wszystko trzeszczy jak pojeb****, stabilizator mocno napięty, będę próbował założyć długie łączniki do amortyzatorów, tylko nie wiem jakie kupić ż...

Będę działał, w przyszłym tyg mam zamiar wjechać na kanał i dokładnie zobaczyć jak to wszystko wygląda, trzeszczą pewnie właśnie te suche gumy ale oprócz tego słychać nadal stukanie głównie na zakrętach.

Kurde może masz rację, bo to tak słychać jakby coś suche było, nawet przy ruszaniu słychać takie prężenie, mam smar w sprayu może je tym potraktuje.

w tym miejscu po obu stronach widzę chyba przycierki stabilizatora o wahacz, jakieś rady ? Bo teraz bardziej mnie denerwuje jazda niż na zwykłym stabi walącym o półoś wszystko trzeszczy jak poje&#%&$ ;/

(foto zapożyczone z forum)

Dobija coś ale to tylko rzadko na wiekszych dziurach, gorsze jest to trzeszczenie/skrzypienie tak jakby coś na sucho chodziło. Na pewno to wina stabi bo przed wymianą na starym stabilizatorze tak nie było tylko stukał o półośkę.

Hmm a może to gdzieś na łącznikach trzeszczy? Z tego co tutaj ktoś pisał to na oryginalnych łącznikach wszystko jest mocno napięte bo są one trochę krótkie. Może lepiej by było założyć długie łączniki i przykręcić do amora? Tylko tutaj też pytanie bo mam gwint MTS a ktoś pisał, że mocowanie przy tyc...

Kurde nie wiedzę nic żeby coś tam mogło gdzieś trześ o półośkę. Słychać teraz takie bardziej skrzypienie niż stukanie i problem pojawił się dopiero po założeniu stabi od TT :grrr: Jak się przyjrzałem to widać, że teraz stabi po obu stronach praktycznie leży na wahaczu. Jak podniosłem auto na lewarku...

założyłem stabi z TT http://fotem.pl/data/mini/min_538fb4159289843502d134ca1569d.jpg O półośkę już nie stuka ale na większych dziurach dalej coś dobija. Mechanik twierdzi, że może walić gdzieś o sanki bo ten stabilizator jest środkiem trochę wygięty. Też tak mieliście? czy może zły stabi mi sprzedal...

Mi też od nowości skrzypi gwint z przodu ale głównie jak auto postoi i przy ruszaniu, potem już nie słyszę.

Ja MTS moge polecić bo już latam drugi rok na nim ale do 50tysi to mi daleeko

dodałem fotkę dla lepszego wglądu trochę źle to opisałem, bo uszkodzenie nie znajduje się na środku drzwi.. jak tak patrzyłem to może nawet by nie trzeba całej furtki malować tylko od listwy w dół