Moje "rekordy": FSO 1500 : 150, Opel Omega 2.4i kombi : 220, Audi 80 5E : 210, Kaszlak : 110 , Polonez Caro 1600i : 180 , Golf 1600 PN : 160. Prędkości powyższe nie są osiągami maxymalnymi auta, zawsze coś zmuszało mnie do zwolnienia przy tych prędkościach. Ale nie uważam, że powyższe wartości to po...

Dlaczego nie, przecież oni tankują dużo i wiedzą gdzie jest najlepszy gaz i zawsze tankują w tym samym miejscu. ja mam taką jedną stację, na której zawsze tankuję i nie mam problemów.

Najlepiej tankować tam, gdzie tankują taksówkarze.

Ja mam w swoim PN świece NGK czteroelektrodowe. Na tych świecach auto przyjechało już z Niemiec. W Polsce założyłem do niego gaz. I teraz moje pytanie: będę zmieniał śwece, bu już swoje przeżyły, ale na jakie mam je zamienić? Podobno w gazie super sprawują sie nasze Iskry, ale czy to prawda? A może ...

Nic nie ruszane, być może licznik przekłamuje, ale 160 na gazie i na V to 100 % prawdy. Inna sprawa, że silnik zdrowy jak młody koń: 0 zużycia oleju (Mobil) od 4000 km, zużycie gazu 7,5-9 l w trasie, około 12 w mieście.

Tak

Na prostej równej drodze bez problemu 160, ale dalej już nie ciągnąłem, bo bałem się kolein i moja pani zaczynała mi krzyczeć, ale sądzę, że 180 jest możliwe do osiągnięcia bez problemu. Prędkość 160 osiągnąłem rozpędzając się na V, a Vmax łapie się na IV.

Ja nie mówie o spełnianiu norm podczas polskiego przeglądu, tylko spełnianie norm typu EURO. Nawet nowy, wyjeżdźający z fabryki golf 2 nie spełniłby EURO 4 (spójrz, na detale poszczególnych EURO), bo poprostu nie był na nią obliczany.

W pewnym wieku wymiana elementów przestaje być opłacalne. Nikt normalny nie założy przecież do auta katalizatora, który jest droższy niż samo auto. Przecież my kupujemy stare auta właśnie dlatego, że Niemcy pozbywają się aut, którymi nie opłaca się jeździć i naprawiać. Poza tym 14 letni samochód naw...

W swoim golfi nie masz już poprawnie działającego i katalizatora i lambdy!!!!

Paulox, ile ci pali gazu, bo masz taki sam silnik jak ja i próbuję się zorientować, czy mój spala w normie, czy też coś mu odjechało i spala za dużo (około 12 l w mieście przy odcinkach 6 km).

Mi stuka (grzechocze) jakieś 2 sekundy.

Jeżeli stukają ci przy zimnym silniku parę sekund po zapaleniu, to wszystko jest OK. Stuki związane są z hydraulicznym ustawianiem luzów zaworowych. (tak godo mój mechanik).

Co do zszycia, to nie da rady, bo materiał nie jest peknięty tylko przetarty.