Dobra kolego już Cie nie męczę :)Wiele mi wyjaśniłeś co do zasady działania ssania w tym gaźniku. We wtorek sprawdzę ten element tak jak mi poradziłeś i zobaczymy co i jak.

Wielkie dzięki za pomoc

Może to jednak z tym elementem jest coś nie tak. Masz może jakiś patent jak sprawdzić czy element jest sprawny?
I orientujesz się może czy jest on dostępny w sklepie, czy już tylko na szrotach?

Za co w ogóle odpowiada ta część podczas ssania? Chodzi mi oczywiście o element woskowy.
Tak właśnie myślałem, że to w regulacji jest przyczyna. Ja kręciłem tylko tą srubką imbusową (dość mała), na końcu krućca siłownika pulldown, ta co jest widoczna od przodu samochodu po zdjęciu filtra powietrza.

To ja Ci powiem co już zrobiłem. Siłownik pulldown (numer 19), jest sprawny na 100%, ponieważ ostatnio był wymieniony. Wężyki też są szczelne, ponieważ po odpaleniu zimnego silnika, przesłona rozruchowa otwiera się na ok.4mm i w trakcie rozgrzewania się unosi do pionu. Na zimnym silniku można ją ocz...

tak ten sam pierburg 2e3

No i jak się za to zabrać, na czym polega przestawienie ssania i jak, czy też czym dokonać regulacji tego cięgna

A jak ja tylko na zimnym mam za małe obroty to co wówczas?

oldstaszek, Czyli, jak tam się pokręci tym wkrętem pod numerem 6 na ciepłym to na zimnym też będzie poprawa?.
I jeszcze jedno pytanko, bo na tym schemacie nie bardzo mogę sobie zobrazować gdzie szukać tego wkrętu. On jest poniżej numeru 5 gdzieś?

A widzisz, no to jak masz za niskie na ciepłym no to wtedy ta śruba powinna pomóc.

http://www.gaznik.pl/schemat_ideowy_pierburg_2e3.html wkręt o nr.5(jest on w takiej plastikowej tulejce) Ten wkręt faktycznie jest od regulowania obrotów, ale jeśli kolega podkręci sobie obroty na zimnym silniku tak żeby ładnie wszystko chodziło, automatycznie obroty podkręcą się na na ciepłym siln...

Koledzy gleba zawitała w końcu i u mnie :). Pierwsze wrażenia z jazdy: jak ja mogłem na serii tyle czasu jeździć, teraz to chociaż czuje, że jadę. Całe szczęście, że w mojej okolicy drogi w miarę równe także jazda sprawia przyjemność :bigok: No i na wyglądzie samochodzik dużo zyskał. p.s. MAPET , dz...

Mi też jakoś też się wydają, że teraz wyglądają najlepiej i ja nic bym z nimi nie robił. A za tą kasę co miał byś farbę kupić, to bym browarka spił

najprawdopodobniej manetka się wytarła i jest do wymiany. Ja ta miałem, mój ojciec w polówce tak miał, po wymianie wszystko wróciło do normy

No wiesz to w końcu 90 stopni, także może parzyć