Raczej tuleja przy tylnej belce. Miałem ten sam problem ostatnio, wyminiłem obie i cicho jest. Jeszcze pewnie Ci trochę tył pływa jak szybciej jedziesz...

odnosnie sprzęgła, mam pytanie. Jak jadę (na wyższych obrotach tylko) i lekko nacisnę na pedał sprzęgła to mi wibruje pod nogą (dość mocno). Co jest grane?? bo nie jest to raczej normalne...

Hmmm no to kiepsko... może ktoś jeszcze wie gdzie to taniej zrobić??

Witam, Pisałem juz tu kiedyś o moim problemie (RENAULT THALIA 1,4 16V 98KM) - rodziców. Problem polega na nie odpalaniu silnika. Po wielu próbach i sprawdzaniach o których nie będę pisał bo nie warto (nigdy nie kupujcie Renówki, a przynajmniej nie jedźcie do servisu jak coś się spieprzy):grrr: . Tak...

Mnie też piszczy i jest to bardzo irytujące...

Nooo a mnie Panowie cieknie spod dekla na silniczku... Pluje olejem z jednej strony. Co ciekawe zaraz jak kupiłem auto (miesiac temu) wymieniłem uszczelkę. nooo i zrobiłem 1500 km i znowu zaczęło pluć. Pewnie dekiel będzie gdzieś krzywy??... Ile wymiana??

Głuche stuki... i to takie zdrowe ... ja też muszę wymienić...

Taaa nie wiem czy pamiętam wszystko, ale bezpośrednio po przywiezieniu auta z Niemiec było wymienione: filtr oleju, filtr powietrza, filtr powietrza kabinowy, filtr paliwa, olej, uszczelka pod deklem, pasek rozrządu + rolka, pasek klinowy od alternatora oraz od wspomagania, płyny + regulacje + gener...

Hard&Heavy... zdecydowanie oraz trochę sokojniejszej muzyki... Reggae, Stinga... a dzisiaj U2 ;( oni tam grają a ja nie mam biletu i siedzę w domu... ehhh

Też mam coś takiego, jak go rano odpalę. Ale jak idę otworzyć bramę i wrócę to już jest cicho...

heheh też mam coś takiego. Coś jakby stuka i chrobocze, nie wiem czy to nie będzie u mnie coś bardziej przy kole... :/

do diesela tak samo będzie??

Noooo tuleja będzie zdecydowanie do wymiany (mam znajomego z warsztatem więc nie będzie tak źle:D). A zauważyłem jeszcze jedno. Mianowicie w tylnym prawym kole jak hamuję i zwalniam tak do 20km/h (przed bramką na przykład) słychać taki dziwny dzwięk. Ciężko mi go nawet jednoznacznie określić, coś ja...

Tak, tylko problem polega na tym że obecnie znaleźć golfa na dieselu (mówie o Mk3) w dobrym stanie to trzeba się nieźle naszukać. Najlepiej jest jak mamy kogoś na miejscu i on na moze w wolnych chwilach rozejrzeć sie za samochodem, bo wyjazd w ciemno na giełdy jest dość ryzykowny... Pozdrawiam