niecałe 300zł w warsztacie (do mkIII) kosztuje taka impreza, a jest trochę demolki więc jak tego nie robiłeś nigdy to jedź na wrsztat.

Ja mam cały alarm z odcięciem na elektrozaworze i jest ok...

Temat cofania liczników wraca jak bumerang

... tylko jaki jest sens takiego zabiegu??

tomala pisze:Właśnie jestem w trakcie przerabiania golfika na olej roślinny
myśle że będzie dobrze

Opisz jak sie samochód na tym zachowuje i ile Cię to kosztowało jak skończysz:D

walek_75 pisze:Nie możesz jeździć na tej polisie OC. Musisz zawrzeć nową umowę na swoje nazwisko a gościowi wypłacą resztę za nie wykorzystany czas obowiązywania polisy. Wiem bo tak robiłem>

No dokładnie tak to wygląda, przynajmniej kumpel tak ostatnio miał .

Chcesz ekonomicznie jeździć to sobie załatw tanie paliwo . Ropa z TIRa albo opał zalej i od razu poczujesz różnicę, bo tak nawet jak obniżysz spalanie o 0,5litra czy litr to i tak bedzie nic przy obecnych cenach ropy. Takie jest moje zdanie.

Olej półsyntetyk (Mobil 1 - wart polecenia), filtry, posprawdzaj płyny i jazda... To przecież nowe auto więc co Ty chcesz tam wymieniać :jezor: . Ciesz się z jazdy :D [ Dodano : Pią Paź 07, 2005 09:50 ] syntetyczny, popi*przyły mi się posty :panna: (po nocnej zmianie jestem) - czas iść spać

Najpierw to sprawdź skąd cieknie.
Mnie ciekło spod dekla zaworów(częsta przypadłość z tego co wiem) ,ale uszczelka była ok, to zasmarowałem takim fajnym szczeliwem - jakieś takie a'la silikonowe do silników to było i teraz jest dobrze, może to pomoże.

Mobil 1 półsyntetyk. Z beczki kosztuje 25zł za litr. A na forum dyskisji na ten temat było mnóstwo...

Najlepszym sposobem na takie przypadłości jest podkręcenie radia głośniej

No więc tak. Mnie na trasie 500 km z hakiem spalił 30 litrów i tak mniej więcej pali czyli ok 6 litrów, jak sie jeździ po mieście do wiadomo - więcej, czy tak jak jeżdzę do pracy to tak ok 6,5 litra przy czym zanim dojadę do roboty to mi się jeszcze silnik nie da rady nagrzać. Na trasie jażdze tak 1...

A ja mam pytanie odnośnie olejów QUAKER... lał to ktoś, znajomy leje to swoich aut m.in. do Patrola i bardzo je chwiali... ?

Wszystko zależy od silnika, ostatnio znajomy po kupnie z minaralnego na półsyntetyczny przeszedł i jest OK, natomiast drugi po takiej samej operacji miał już problem... a samochody (mk3) z "podobno" przebiegiem w granicach 190K. Ja 190 tysięcy jadę na półsyntetyku i jest dobrze...

ostro <lol>