zależy, ja jeżdżę cały czas po mieście (bardzo krótkie trasy), wiec często klin jest narażony na potężne przeciążenia (start silnika i ruszanie) wiec u mnie klin bardzo szybko ulegał ścięciu
A wał można też przerobić bez wyciągania

ale to już zależy od umiejętność wykonywającego i sprzętu
