zrobione... cola czyni cuda...i to wcale nie żart, zalałem colą tą śrubę i strzykawką ile się dało do środka tulejki, trochę to poreagowało sobie i w końcu sie udało.dzięki za zainteresowanie tematem,pozdro i jak najmniej kłopotów przy naprawach.

dziś wieczorem lub jutro(brak czasu) będę dalej próbował, o rezultatach napiszę na forum

dokladnie tak Paweł Marek , o to chodzi.nakretkę bez wiekszego problemu udalo sie odkręcić, pozostaje wyjąć śrubę z tulejki i właśnie to stanowi problem. Zico63b i mate64 to wygląda tak : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=55474 (dzięki za tą fotoporadę jaszczur), może gdyby udało się zdobyć ści...

no to tak to wygląda: śrubę udało się poluzować jakieś 0.5 cm, tyle wychodzi z tej tulejki w amortyzatorze i za nic dalej nie chce, próbowałem z odrdzewiaczem,palnikiem, młotem...wszystko na nic.kręci się do pewnego momentu a potem staje w miejscu i w ogóle nie da się jej ruszyć, po ponownym wbiciu ...

dzieki jaszczur za nr tej sruby,mam nadzieje, że jakoś uda się z tym uporać

hmm...a nie jest to jakas specjalna sruba?typu wytrzymałościowa lub coś w tym stylu?czy nie bedzie kłopotu z jej wymianą,w końcu to mocowanie elementu zawieszenia...niby prosta sprawa- wymienić sobie amorki...tyle że pod warunkiem że śruby wszystkie zechcą współpracowac :/

nawet spory młot nie pomógł :/

moze ktoś będzie wiedział co z tym zrobić...przy wymianie amortyzatora z tyłu pojawił się problem-nie mogę wyjąć żadnym sposobem śruby mocującej amor. na dole...wygląda to tak jakby się zapiekła w środku, udało się jedynie troszkę ją wysunąć-ok.0.5 cm i dalej nic...nie posiadam niestety ściągacza ża...

witam wszystkich.jakiej firmy przegub polecilibyscie do mkII??dodam,ze w rozsadnej cenie...dzieki z gory.

no bede sprawdzal...

witam wszystkich.mam problem z ladowaniem w golfiku...mkII 1.6 89 rok. bylo bardzo slabe,rzedu 12 z czyms tam,pierwsza mysl-alternator,mechanik popatrzyl,zmierzyl,rozkrecil alt. ... po wymianie na inny-orginalny Boscha,miernik pokazywal -13,9, ale tylko przez jeden dzien...teraz na wlaczonych swiatl...

dzieki wielkie za zainteresowanie tematem,i porady oczywiscie.bardzo dobre fotki,wszystko widac :grin: blaszki zalozone,golfik hamuje...moze nie tak jakbym chcial,ale to juz inna historia.a z tymi blaszkami to chodzilo mi o to czy powinny trzymac sie same,jak jeszcze klockow nie zakladam czy dopiero...

hmm...tylko tak jak na tych fotkach jest z porady na stronie,(wymiana blaszek etc.)to te blaszki maja od wewnetrznej strony taki "haczyk" i nie moge tego dopasowac...moze glupie pytanie,ale w sumie to troche malo mam doswiadczenia jesli chodzi o naprawy golfika:/

mam problem z montazem nowych klockow hamulcowych w mkII '89 r.dokladnie to chodzi o blaszki mocujace klocki.wiem,ze jest juz podobny temat,ale nie zostalo w nim wyjasnione dokladnie co robic z tymi blaszkami,tzn. czy trzeba je jakos odpowiednio wygiac tak zeby mozliwe bylo ich zalozenie...prosze o ...