tak to se można robić auta na dalszą sprzedaż albo jak klient chce auto z godziny na godzinę po stłuczce parkingowej ( a takich widzialem, przyjeżdżają furą rano o 8, na 13 gotowa)..... dla siebie nigdy w życiu szpachli na blachę.... po to są grunty i podkłądy epoksydowe żeby blachę odpowiednio trak...

Dokładnie, to jest wzorowe auto... ori, gleba i piękna felga... oby takich więcej na ulicach a nie na złomach

zrozum, że buda pracuje, wibruje, wygina się, traci sztywność.... nie dziś to jutro.. jak nie jutro to za....

total seal 34, spawanie nie gwarantuje sztywności konstrukcji... nie na takich powierzchniach, nie przy tak cienkich blachach a w dodatku zgrzewy punktowe... konstrukcja auta zawsze pracuje..

bo na gołą blachę a zwłaszcza spawy kładzie się szpachel z włóknem szklanym, tak samo jak robicie karoce na gładko i np. miejsce po gumie w łączeniu tylnego pasa w golfie mk2 i jetcie a2 zwłaszcza trzeba najpierw położyć szpachel z włóknem (u siebie używałem tego szpachlu w kolorze ciemnego brązu, ...

silnik można zmienić zawsze....

trucker, a możę na glebie i standardowych tulejach było już wystarczająco twardo? I teraz masz jeszcze gorszy beton, i w zasadzie to nie potrafisz uzasadnić w jakich warunkach ten beton wykorzystasz... no chyba że przy dobijaniu 20 letnich zgrzewów w golfie to jak najbardziej

silnik nie jest aż tak ważny, może dla właściciela wystarczy żeby autko dzieś się na niedziele potoczyło...

na pewno nie w golfiku retro.... za dużo tego...

Ani ta ani ta opcja mi się nie podoba, wręcz rzekłbym że mk2 na dolnej fotce to po prostu na max wieśniarstwo..

Zastanawiam się czy nie dodać innych elementów z brazu, mieszek, schowki na drzwiach itp... nie mam pojecia...

a może wprowadzić dwie tonacje brązu i obszyć inną tonacją uchwyty drzwi??? Czy konsola we floku brązowym coś by zmieniła (i tak idzie do flokowania..)

Na razie uzyskałem coś w tym rodzaju...

Mam pewnego tapicera i to nie problem... To co podałeś alcantara to raczej moim zdaniem (gdybym miał tego używać a może i użyje) to nadaje się na siedzisko fotela... ale raczej nie na zewnętrzne obszycie (tak bynajmniej robią producenci aut) I jeszcze jedno, to co pokazałeś to nie jest prawdziwa alc...

Witka A więc tak, wyobraźcie sobie, że macie mk2 w cultowym Nevada Beige. W większości przypadków aut jakie oglądam w tym kolorze, we wnętrzu auta panuje kolor brązowy. Wiadomo, brązowa deska, plastiki, klamki, uchwyty drzwi, brązowe foteliki bez udziwnień.... Wszystko OK... jest tylko dla mnie małe...