Zaszło nieporozumienie. Przedni zderzak żona zostawiła na krawężniku. Natomiast na koleinach zahacza spodem. Chociażby w miejscu, gdzie Bohaterów Monte Cassino przechodzi w Armii Krajowej [Lublin].
Dzięki za dotychczasowe merytoryczne odpowiedzi, proszę o jeszcze

.