Każdy diesel w zimę prawdę powie. Wystarczy kilku stopniowy mróz i zaczyna się rozczarowanie. Samochody, które mają po 15 lat licznik wskazuje 200 tyś. i hak z tyłu a tak naprawdę mają nalatane o wiele więcej. Więc czemu się dziwić, że nie chce palić?

Słuchałem za pomocą stetoskopu od góry. Co może się stać jeśli tak będzie silnik pracował?

Co może być przyczyną głośnej pracy popychaczy w silniku 1,9 TDI AFN. Głowica była robiona. Nowe uszczelniacze, nowe popychacze i dotarte zawory. Ale i to nic nie dało. Nadal słychać ich pracę. Ciśnienie oleju jest w normie. Olej jest cały czas tej samej lepkości czyli Mobil 10W-40. Proszę o pomoc.

A może warto sprawdzić tłumik drgń skrętnych., który znajduje się za kolektorem wylotowym i jeśli się przepalił to właśnie wydaje taki dziwny odgłos.

Najlepsze świece BERU bo BOSCH nie cieszy się ostatnio powodzeniem.

Z tego napisałeś to pomiar był zrobiony prawidłowo i napewno się nie pomylił.

Wymień tulejki na rozruszniku i będzie dobrze . Jeśli jest luz na osi rozrusznika to w czasie kręcenia owa oś ustawia się pod kątem i wtedy rozrusznik pobiera więcej prądu a co za tym idzie powiększa się luz na tulejce i ciężko odpala albo wcale

22 to zbyt małe ciśnienie. Na diesla to min 24. Masz już pierścienie do wymiany i kto wie czy nie głowicę do roboty. NIe patrz ile jedzie. W te mrozy napewno Ci nie zechce palić i nie pomoże dodawanie uszlachetniaczy do oleju. Jednym słowem odpala Ci tylko dzięki tym dwom cylindrom. Tylko rozrusznik...

Zrób oględziny silnika. Może uszczelki Ci poprostu puściły i jest to tylko typowy wyciek oleju. A czy temp. pracy silnika i sama jego praca jest jak przed wymianą olej czyli właściwa?

Dwa miechy temu też urwałem świecę -dwie w moin AFN i myślałem, że terzeba będzie zciągać głowiecę ale znalazłem inny sposób. Wykręciłem wtryskiwacze i zrobiło mi się więcej miejsca. Migomatem dospawałem śrubę i powoli odkręciłem. Zabieg bardzo ryzykowny bo można się do głowicy przyspawać. Zeszła mi...