kazdy sie denerwuje jak auto nawala i pierwsze co to sprzedac.jakbys szukal z tego rocznika co masz mk4 to TDI sobie mozesz zajezdzonego trupa to inwestycji kupic tak,ze z deszczu pod rynne.moze niech kilku mechanikow sprawdzi ten samochod.nie zawsze blad sondy to odrazu jej wymiana

czy wybierzesz beru czy ngk bedziesz zadowolony

bralbym ngk nie ze wzgledu ,ze tansze ,ale ze to dobra firma.mialem w 2 golfach i bylo naprawde super-zadnych przebic itd

bo nawet te same silniki potrafia pic olej bardziej lub mniej i tj .normalne o ile mozna tak powiedziec.nie jest to kwestia wyeksploatowania tylko wadliwych pierscieni.

Te Valteki dobrze Ci sluza?wiekszosc jak czytalem o nich opini ,ze to byle co i byla w wiekszosci problemow na lpg problemem.ale dodam od siebie ,ze kolega w Kii je mial i nie bylo problemow ,a jezdzil ponad 2lata na nich i potem wozek sprzedal .

pisales cos o braku mocy przy okazji.z ciekawosci jakie masz wtryskiwacze gazowe ?i po jakim przebiegu?

Beru sa ok .Porownaj jak tam cenowo i jedne i drugie wychodzi.Mialem tez w jednym Golfie Bremi i Boscha i dobrze robily robote .Zalanie oleju polsyntetyk 10w40 jednej i drugiej firmy to nie to samo.Tak jak Ci pisalem naczytalem sie duzo odnosnie Motula ,ze samochod nie zre tyle oleju .Interesowalem ...

Tak jak Ci mowie sprawdzony jest Motul 6100 10w40 jesli chodzi o zarcie oleju przez silnik .JaK NIE wiadomo na jakim oleju jezdzil to najbezpieczniej zalac polsyntetyk i nie stanie sie nic .Wsadz kable NGK i problemu nie bedzie.

filtr w reduktorze to 4 zl ,lotny 15zl .nie wiem dokladnie jaka masz instalacje.wymiana jest prosta-zakrecic butle z gazem i najlepiej odpalic woz i na gazie niech pochodzi ,az przepali co jest w przewodach i zgasnie .wtedy wykrecasz filtry i wymiana.robota na max 20min.

Jak Ci gaziarz ustawi odpowiednio wszystko od nowa problemu nie bedzie .Ja zmienilem filtry -lotny i ciekly i wyrabalo mi checka z bledami z racji ,ze zmienilo sie cisnienie gazu i trzeba bylo skorygowac mieszanke .Przy wymianie reduktora to w ogole sie dziwie ,ze zalozyl na sztuke i jezdzic .Pierws...

Kwestia regulacji moim zdaniem.

ja sie spotkalem z czyms takim,ze na wyjechanym juz parowniku zadnych regulacji nei dalo sie zrobic ,bo o prostu nie reagowal .nie wiadomo w jakim stanie tez uzywany reduktor co ?a dobrze masz dobrany mieszalnik do tego silnika?powinien miec 36mm ewentualnie 38mm

kup kabel do staga ok 50zl ,a program jest na strone producenta.zmienisz sam ustawienia -chyba ,ze nie czujesz sie na silach w to bawic

wsadz listwe Reg Fast -sam taka mam i nie ma problemow ,a sporo czytalem ze valtek jest taki sobie