dziejo pisze:jak najszybciej je wymień to twoje i innych bezpieczeństwo a i komfort jazdy automatycznie sie poprawi
ad2

Tu zgadzam się z kolegą... Jak puści całkiem Tobie ten amor lub dwa, a jak jeszcze będziesz poruszac się z dużą prędkoscią to może skończyć się to niemile...

Już teraz fajnie się prezentuje... Widac że auto nowszej generacji i do tego zadbane, no i Audi...

W tym Sharanie facet sam sobie to wymieniał (ma pojęcie o silnikach), ale w tych nowszych może rzeczywiscie trzeba trcohę elektroniki użyć żeby wszystko dopracowac po wymianie paska ( w Mk_2 1,6D nie ma takich problemów)... Moje pytanie w takim razie brzmi: To nie trzeba wszsytkiego rozkręcać przy S...

Ja wymieniałem bez ściągania zwrotnicy, czyli wybijanie starego łożyska( trochę robota kowala), geometrii nie ustawiałem... Opon mi nie zdziera ale buczenie występuje nadal, tzn. jest tak samo jak po wymianie łożyska... [ Dodano : 21 Maj 2008 22:03 ] Jak chcesz to mogę fotki przesłać Tobie jak ja to...

Czy to oznacza, ze wystarczy na kole od pompy przestawic o jeden ząbek... Aż niemożliwe mi się to wydaje, ponieważ jak w moim golfie przy wymianie paska przestawił nam się ten nowy o 1 ząbek na kole od pompy to chodził jakby na 2 gary i gasł... Ale jestem laikiem trochę w tych sprawach także nie będ...

Sharan 1,9 TDI (I na czerwono czyli ok.110KM) 1998 rok. Auto sprowadzone z Niemiec, przyjechało na kołach, drobne usterki były naprawiane- m.in nie działało Turbo ponieważ pod podwoziem przy kolektorze, bodajże, było coś do pospawania... Nieszczelność układu jednym słowem. Ale po tym zabiegu auto wy...

Panowie- ja w dziurę trafiam raz na rok... A 99.9% km mojego auta przechodzi przez moje ręce... Jutro albo pojutrze przełoże te koła i jeżeli to nie pomoże to może rzeczywiście to łozysko- ale to wtedy dla mnie masakra... Aż się wierzyć nie chce...
Dam znać

Trochę rozbierania i babrania z tym jest... Wymieniałem to u siebie kiedyś, bo też mi poszła
Powodzenia

dj domin1 pisze:1.5 roku temu to wcale nie mało.

Mariusz15 pisze:1.5 roku rzeczywiście najwyższa pora na wymiane.

Panowie chyba żeście oszaleli To co półtora roku mam łożyska w kołach wymieniać... No chyba jakiś żart co?? Bo poważnie chyba nie mówicie

no świetna rada, wymień całą kolumnę a potem sie zobaczy. genialne Może źle się wyraziłem... Ale odkręcenie 3 śrub i wyjęcie amora (samego albo z kolumną-różnie w różnych egzemplarzach) to nie jest chyba koniec świata. A jeżeli na stanie leży taka, to może warto spróbować... Tym bardziej, że piszę ...

Jeden z mechaników poradził mi żebym zmienił korek wlewy paliwa bo stary może być przytkany i coś tam z powietrzem z baku. Jak powiedział tak zrobiłem i niby troche pomogło bo teraz gaśnie po około 70-80km jeżeli nie jade szybciej niż 120 km/h. Może ktoś miał podobny problem bo naprawde nie wiem co...

lidzio7 pisze:może to te spręzyny stukaja?

Kiedyś znajomy miał pewne niepokojące odgłosy przy wjeżdżaniu Mk_2 w jakąś nierówność... I to jeszcze specyficznie musiał wjechać ażeby to cos odezwało sie... Wymienił całą kolumnę (amor+sprężyna) i jak ręką odjął...
Także może to być to...

A może zabrudzony bak paliwa... Tak, że początkowe przewody wychodzące z baku brudzą się i nie podają dalej paliwa...Ale to bardziej dusiłby się zanim zgasłby...

1.5 roku temu to wcale nie mało. Wydaje mi się że objawy typowe dla uszkodzonego łożyska.

Z tymże jest to najbardziej wyczuwalne, gdy bardziej obciążone jest koło prawe...