Może masz nie właściwy olej w skrzyni biegów.Z tego co zrozumiałem ,to dzieje się jak trochę pojedziesz.Olej po rozgrzaniu,źle spełnia soje zadanie przez to problemu.U ciebie zdaje się powinien być pełny syntetyk (nie jestem pewien ale chyba 75W90).Ja zacząłbym od tego.

Najbardziej kosztowna będzie wymiana tulei tylnych wahaczy i górnych mocowań przednich amortyzatorów.Generalnie punkt 1 i 2 dobrze zrobić razem.Jeśli zaś chodzi o bezpieczeństwo ,to w takiej kolejności 2,5 i 6.Tłumik na sam koniec ,bo on tylko ma wpływ na komfort jazdy ,no i jeżeli będzie za głośny ...

Mam golfa 1.6 MK II DIESLA z 90 r i według waszych wypowiedzi taki zestaw który kupiłem według książki powinien pasować teraz jestem przekonany że zaciski są na mniejszy zestaw. NO to teraz napisze ze szukam takich zacisków a morze któryś z kolegów ma ?? Pozdrawiam Wydaje mi się ,że jednak lepszym ...

Odnośnie klem ,to masz tzw akumulator uniwersalny do montażu w różnych samochodach.Np większość zachodnich ma tzw prawy plus ,natomiast niektóre mają lewy plus.Co do filtra ,to masz już zapewne wymienny wkład,a nie metalową puszkę jak kiedyś.Ale gdzie on jest i w sprawie pozostałych kwestii wypowied...

Powinieneś kupić tarcze o grubości 10mm i klocki tzw symetryczne ,ewentualnie niesymetryczne od Polo.Miałem ten sam problem wg katalogu miały być 12mm ale po założeniu brakowało mi zacisku żeby objął.

Zrób tak jak koledzy wyżej pisali,popróbuj podnieść/opuścić zespół napędowy i wtedy przekaszająć powinna skrzynia wyjść.

Na pewno nie używaj do uszczelniania karoserii silikonu silnikowego ani żadnego który pachnie octem.Możesz spróbować pod te śruby dać jakieś podkładki gumowe.

Prawdopodobnie łożyska,jedyna rzecz która może szumieć ,mogą to być opony ale nie pojawiłoby się to nagle.To ,że nie mają luzu nie znaczy że są oki.Możesz też zobaczyć czy przypadkiem nie ma brudu na szczękach.

Czasami wystarczy też odpowiednio ustawić koło zamachowe,w któryms silniku widziałem specjalne podcięcie na nim.Flanszy na pewno nie trzeba zdejmować.

Niestety te tanie wieszaki to badziew.Chyba ,że masz gdzieś wydech żle zmontowany i za bardzo pręży.

Zobacz czy przypadkiem nie jest to włącznik świateł,mam coś podobnego,wystarczy go lekko docisnąć i ustępuje.

Miałem podobnie kupowałem jakieś tanie zamienniki i tak się działo.Zamówiłem w końcu Lemfordera i dłuższy czas mam już spokój i wymieniłem wszystkie jednocześnie.

Źle zrozumiałem twojego posta, w takim razie może coś z poziomem płynu hamulcowego.

Jedno pokrętło steruje w płaszczyźnie pionowej drugie w płaszczyźnie poziomej i w pewnym stopniu w pionowej.Światła drogowe też powinno się sprawdzić.Zobacz czy żarówki są dobrze powkładane.