Diagnoza dynamiczna, czyli mam sie przejechać i sprawdzić czy równomiernie rozwija moc, czy podpiąć pod VAG i tam jest taka opcja?

No to ładnie bym się załatwił, mi nie przyszło do głowy nawet żeby tak ciągnąć obroty do końca i to na zimnym, dobrze że sam na to wpadł. No nic 1Z moze sie jeszcze jakiś trafi, oby normalny, bo takie to mnie nie śmieszą już A na rozgrzanym można tak do końca dociągać obroty na luzie?

a takie ciche było tak czułem że za ciche, tak z ciekawości, to dużo naprawa wyniesie? Chciałbym żeby dużo, bo nie lubie jak mnie ktoś chce zrobić w ch... i to jeszcze za niemałą kasę.

Fakt jeszcze zimny, ale zimny nie zimny, takich numerów to żaden silnik nie powiniene robić, takie chmury i olej z rury, to ja specjalistą nie jestem, ale pierwszy raz widziałem.

No i na dodatek jeszcze jestem bez kata... to dal tego gwiżdże :) zdrowe turbo nie gwiżdże , albo jest gdzieś jakaś nieszczelność jak turbo gwiżdże to może przelatać jeszcze tysiące km , a może kilka , jak nie gwiżdże to jest ok , ważne , żeby auto miało kopa i turbo nie waliło olejem wogole w nowy...

Gazu nie dodam, bo takiej fury się jeszcze nikt u mnie w rodzinie nie dorobił, bądź co bądź to ponad 100tys. złotych za używke

Z zewnątrz czy ze srodka? Bo ze środka w tej klasie i w tym roczniku wogóle mało słychać otoczenie.

Ok, czyli wszystko wiem, turbo w takim razie powinno jeszcze trochę pochodzić i tak ma być, jeszcze raz dzisiaj obejrze samochód i jak będzie ok, to biore, życzcie powodzenia.

To jak już ciągne te moje pytania, to jeszcze jedno, czym się różni wersja rabbit od normalnej? Bo w środku nic innego od normy nie widze.

2.0 benzyna (136km), to teraz może offtopic: Widze że masz rezystor, po jakimś tam czasie nie ma skutków ubocznych?

No i już pierwsza plama, myślałem że diesle zawsze grzeja świece, do vaga dostępu nie mam, ale samochód zwija się całkiem przyzwoicie, w porównaniu z samochodem taty, którym teraz sie poruszam to muł ale ogólnie jest i tak nieźle. Troche mi ulżyło, bo już się bałem że dalej musze szukać autka, jeżel...

Witam, co prawda jeszcze swojego golfa nie mam, ale intensywnie szukam i powiedzmy że znalazłem, tylko jest jeden problem, tak mi się wydaje przynajmniej. Chodzi o to że znalazłem z naprawdę małym przebiegiem, udokumentowanym 1Z 140.000 ( nie mówcie że przekręcona książka bo jedna właścicielka i śro...