No zdjąłem tą osłone na klapie, nawet odkreciłem silniczek z tych trzech srób ale niestety mam mchyba za duzą rekę zeby wypiąc wtyczke która wchodzi do silniczka. Jutro bede jeszcze działał. A jesli przekaznik jest walnięty to słychac to cykanie co pare sekund?? Czy przekaznik do nie ma nic do cykan...

Ok dzięki za odpowiedz
A nie wiesz moze czy da sie sprawdzic te kable od stroby wnętrza?? Któredy one idą?? Bo jak zcągnąłem tą gume to te wszystkie kable są jeszcze w takiej izolacji jakby i nie wiem czy i gdzie ona sie konczy

Paweł Marek, dzieki. A nie wiesz czy pasuje jakis przekaznik od mkIII do mojego?? Jesli pasuje to który bo mam kumpla co ma mkIII.
A nie wiesz jak wyjąc te kable z tej gumy łączącej klape z budą??

Przed chwilą patrzyłem co z tą wycieraczką i dalej nic nie wiem. Zdjąłem tą gume co łączy klape z budą z jednej strony i tam pod nią te kable są jeszcze w takiej jakby izolacji i niestety nic nie widziałem. Jak zdjąc tą geme zeby cos zobaczyc, bo ciezki dostep jest do tych kabli? Sprawdzałem tez bez...

Raczej na kazdym ale chyba na dwójce najczesciej pasek piszczy. Tak mi sie wydaje z własnego doswiadczenia

stonefree pisze:Może to pasek alternatora

tez mi sie tak wydaje. Sprawdz czy pasek masz nacioągniety i czy nie jest zniszczony

Jesli na zimnym silniku ci ciezko chodzi (oczywiscie bez przesady) to nie ma sie czym przejmowac, bo olej w skrzyni jest zimny a co za tym idzie bardzo gęsty. Jesli biegi ciezko chodza nawet jak sie nagrzeje to... ja ci juz nie popmoge

Paweł Marek Okej. Jutro posprawdzam co i jak. Dzięki :okej: Wycieraczka jest na przekaźniku-jeśli masz golfika po 89r to w drugim gnieździe w górnym rzędzie. Jest problem bo mam z 89roku :helm: . A ten przekaznik jest tylko od tylnej wycieraczki?? Przednie działają, spryskują, tylna tylko spryskuje

Czyli myslisz ze sie złamał bodajrze tam co są te gumowe "rurki" miedzi dachem a klapą tak??

Podłącze sie. A jak komys przestała w ogóle działac. Działała ale po ntych mrozach mój stary ją załatwił. W ogóle nie ma reakcji na włączenie. Została w pozycji takiej jakby sie troche (mało) ruszyła i stanęła. Co moze byc. Jest jakis bezpiecznik tylko od tylnej wycieraczki (który) a moze silniczek ...

Najpierw odłącz sobie klemy na kilka minut

tak jak mówi robertrog, . Wymien amorki bo pewnie sie juz konczą i bedzie git. Sprezyn raczej bym nie zmieniał bo pewnie nie ma sensu. Mój Gofer nie był jakis miekki ale rok temu wymieniałem amorki (przód Delpfi olejowe, tył jakies tam gazowe) i teraz jest az za bardzo twardy ale nie narzekam

dj_bovorta, moze masz brudne reflektory. Spróbuj przemyc od wewnątrz

Gutekspc pisze:Szum zwiększa natężenie wraz ze wzrostem prędkości, bez znaczenia na jakim biegu, czy na luzie

Wiec raczej alternator to nie bedzie