Choc to mało prawdopodobne, ale moze masz filtry zapchane, albo po prostu gdzies dziure w przewodzie paliwowym. Sprawdz dokładnie te filtry i czy gdzies ci nie cieknie z przewodów

Wszystko normalnie. Nie masz sie o co martwic

maltren pisze:A to brzęczek nie był standardowo montowany w Golfach?

nie wiem jak u ciebie, ale wydaje mi się ze nie dawali takiego dziadostwa. Po co brzęczek, jak po zgaszeniu zapłony swiatła automatycznie przełanczają sie na postojowe

Ja płaciłem 25zł od koła

Mój kumpel ustawiał samą zbierznosc w CC to zapłacił 40zł

Moge sie nie znac, ale to może byc normalne. Jak jedziesz w trasie to zimne powietrze wieje w chłodncę i nie nagrzewa sie tak bardzo

Nie jestem szpecem, ale wydaje mi sie ze przebieg 300tys. na VW nie robi wrażenia. Nie wiem czy zmiana oleju w tym przypadku ma sens, ale ja bym zalewał czym prędzej półsyntetyk, albo przynajmniej jakis normalny minerał 15/40 jakiejs w miare dobrej firmy, bo ten Lubro to :panna: sie do starych Polon...

Według mnie to normalny objaw scierania tarcz. W koncu to juz prawie rok

Po pierwsze primo Golf nie jest lekkim autem i bez wspomy czasem jest cięzko (szczególnie w lato jak sie ma 195).
Nie wiem jak jest w Golfie ale kumpel jak miał malucha to tez bar\dzo ciezko chodziła i był na przesmarowaniu zwrotnic (koszt bodajrze 5zł) i kiera pozniej chodziła jednym palcem.

maniek128 pisze:stylem emeryckim tj nie przekraczając 2000 rpm ale to dosłownie nawet przy ruszaniu ( każdy bieg max 2000rpm),

taki styl jazdy tez nie jest ekonomiczny. Jak cos to juz troche powyzej zmieniaj biegi tak od 2k do 2,5

nawet z SECIENTO są potrójne w CC tez są potrójne, tyle ze w CC jest tylko jedna dysza. Nie wiem jaki jest sens kupowac takie spryskiwacze, bo w Golfie super spryskują (przynajmniej w moim), ale jak chcesz sie pobawic to czemu nie. Pewnie efekt fajny. Tylko nie wiem czy bedą pasować bo nic o Golfie...

Trzeba wymienic od razu jesli to uszczelka. Zobacz czy robi ci sie duze cisnienie w płynie chłodniczym nawet jak auto troche pochodzi. Jesli ubywa ci płynu to raczej bedzie to uszczelka, a jesli płyn ci nie ubywa a robi sie tylko masło, a mówisz ze mało jezdzisz to jest to normalne. Musisz pojechac ...

Ja bym sie szpachli wystrzegał osobiscie. Doraznie, na pare dni to chociazby woskiem mozesz spróbowac

ja tez mam podobvny problem w mkII jak !!robert, tylko ze mi sie dławi tak przy 4tysiącach jak troche popuszcze gazu to idzie w góre a jkak wcisne do podłogi to albo znou sie dławi, albo idzie tylko słabo i przewaznie dochodzi do 5k i tak jakby pierdzi i przewaznie dalej juz nie chce