Sorka, że wyciągam temat z dołu, ale po co pisać nowy ;) Otóż mój (no, niedosłownie :D ) dieselek był u speca od silników, bo miałem te same objawy co autor tematu i co sie okazało? To coś, co dusi silnik, lub go gasi to coś zupełnie normalnego dla tego silnika z roku 1995! Robi sie tak tylko na zim...