trepicjusz pisze:w życiu nie jeździłem na gazie chyba że na tym podwójnym

extra...

własnie a czy cos sie polepszy jak kupie nowy przerywacz bo w tym starym to te platynki nie schodza sie juz równolegle tylko sa troche krzywe i jakby wytarte po srodku kupuj smialo nowy. Koszt ? ja placilem niecale 7 zl, a nowy starczy na dlugo. U mnie sie polepszylo, udalo sie zaplon poprawnie ust...

Mozesz miec rozniez zle zaplon ustawiony, i te dwie rzeczy sie uzupelniaja. Ja mialem podobnie, tyle, że przerwa byla wieksza niz 5 mm. Jak ustailem poprawnie przerwe, na nowych stykach, to zle chodzil. Dopiero jak zaplon usatwilem jak nalezy to silnik wrocil do zdrowia. Na tej przerwie pow 5mm i zl...

to zmieniaj szybciutko, a bedzie wszystko ok

nie inaczej, 0.45

na asfalcie oraz zeby mi silnik brał olej czy jest czym się przejmować czy lepiej to rozebrać? no i tak samo jest w okolicy skrzyni biegów.? zaczyna sie pocic. Jezeli nie ma duzych wyciekow, tzn nie kapie na chodnik, to masz troche czasu na wymiane uszczelek. Moze do konca sie pocic uszczelka, ale ...

kolumna ma sie krecic, i wlasnie po to jest tam lozysko

Przyloz palec do tej nakretki na gorze i uginaj autem. Jezeli masz uwalone lozysko w poduszcze mcphersona, to pod palcem powinno Ci pukac.
Wymiana takiej poduszki jest latwa, poduszka z lozyskiem nie jest droga

kupilem nowy zaworek iglicowy, wymienilem. Jezdze z nowym od trzech dni i poki co jest dobrze. Przestala lac sie benzyna do drugiej gardzieli

Mis napisał/a: to koleczko wymienilem profilaktycznie na nowe, stare tez bylo ok. Ja tez wymieniłem , ale wypadło mi gdyż nowe może byc luźne . To sprawdź jednak tą wersję. wymienialem dwa dni wczesniej, tak wiec, nie mialo jeszcze okazji sie zepsuc :chytry: Apropo. Wpadł mi do głowy pewien pomysł....

2. jak odkrecic gaznik od reszty ? gaznik masz 2e3 i odkreca sie go poprzez odkrecenie 3 srub na klucz 10. Sruby takie sa na gorze tylko 3, tak wiec nei bedzie problemu z ich znaleziem, i znajduja sie w obrysie trojkata. Odkrecasz je, odpinasz wszystkie kabelki, rurki z woda, te co trzeba, linka ga...

Ja miałem tak że jak troche bardziej szorstko go potraktowałem to zbierała się benzyna w drugiej gardzieli a jak się w końcu otworzyła druga gardziel to się zalewał i gasł no wlasnie u mnie tak jest, ze sie zbiera paliwo w drugiej gadzieli samoczynnie sobie leci, i jak sie otworzy przepustnica, to ...

to koleczko wymienilem profilaktycznie na nowe, stare tez bylo ok.

Jutro jade do sklepu po zaworek iglicowy. Obecny ma 24 lata, wiec juz czas na niego. Co prawda jest szczelny, ale ma juz chyba cienka ta gumke na wierzcholku, wyrobione, wiec prawdopodobne, ze przez to jest za duzy poziom paliwa

Paweł Marek pisze:i żałuję że jak na razie nici z naszej pomocy

grunt ze nie gadam o swoim problemie sam do siebie

dobra, zrobie taki test.

Czy cos, oprocz plywaka i zaworka odpowiada za poziom paliwa w komorze? Plywak jest na 100 % sprawny, jezeli juz, to stawiam jednak na zaworek, choc powietrza nie przepuszcza, byc moze sie zbyt pozno zalacza, jak jest zbyt duzy poziom paliwa.