a co maja przeguby do wcisnietego sprzegla. Przy wcisnietym sprzegle sa odlanczane i dlatego nie halasuja????? :panna: oj kolego... poczytaj dokladniej halas wlasnie znika jak jest wcisniete sprzeglo czyli wogole niema transmisji na polosie... pisze o tym bo u mnie w niedziele byl dokladnie taki sa...

a na biegu?? na luzie?? w trakcie jazdy?? na moje wlasnie ci przeguby sie sypia... sprawdz czy masz dobre gumy na koncach polosiek... jak sa uszkodzone to wylecial smar i dostal sie piasek... i lada chwila powinny sie same rozpasc..., nie masz problemow ze skrecaniem przy okazji... ?? no np w lewo i...

poszukaj sobie golego placu jakiegos parkingu na stacji pod hipermarketem gdzie nie ma samochodow... bujnij sie lekko na 2 do 40-50 i skrec ostro ....zobaczysz co sie stanie :D hehehehehehehehe jak kraweznika nie zlapiesz to moze sie na bok nie obalisz... tak na serio to daj sobie spokoj z piszczeni...

mysle ze to wina szczotek....
sa wytwrte...
niestety musisz to sprawdzic....
do szczotek chyba nawet nie musisz wykrecac rozrusznika

spojrz po ile biegaja takie po gieldzie... bylem w bydg w ostatnia niedz. i staly chyba ze 4 Audi A6 98-99' TDI z wypasami i tak chodzily od 43 000 do 48 000 no i czy chcesz sprzedac czy chcialbys sprzedac.... bo patrzac na ceny nie ktorych VW na gieldzie to mnie szyderczy smiech ogarnal maja co nie...

aby ten chodzil jak powinien to musisz wymienic slimak... na taki od zegarow z tym nowym indeksem... mozesz tez podobno podmienic blat ze starego... zalozyc ten co ma 200 wyskalowane... chyba ze zalezy ci na liczbach na blacie... mi osobiscie bardziej podoba wychylanie na maksa wskazowki od licznika...

a zobacz jak czy wogole masz kostke w stacyjce?? moze sa jakies luzne kable... ja mialem taki myk ze wogole kostki nie mialem na wtyki na stacyjke wyprowadzenia ktos porobil.... i oczywiscie zle podlaczyl... tzn niby (+) do (+) ale wiadomo tak nie mozna... i efekt byl taki: wrzucalem kierunek lewy t...

w moim bylym 1,6 GTD mk II bylo cicho... tzn tak przy 2 500 ladnie swiszczala...
jak tlumik padl tzn bez tylnego to bylo extra
pospawalem tlumik tylny i znow bylo normalnie...

nie wiem czy czasem ci przegub nie zacznie sie sypac... bedzie dostawal bicie i moze szybciej sie zuzyc... ja wychodze z zalozenia ze jak cos jest nie tak z polosiami to zrobic odrazu taki pierduł jest napewno tanszy od kompletnego przegubu... nawet glupia peknieta guma... na przegubie... pojezdzisz...

nie wiem czy to wina paliwa...
chyba ze rzeczywiscie jest duzo wody wnim...
mi w sumie jak dobrze podgrzal to i przy -10 na opale startowal od razu...

yyy jak masz smykalke do robienia przy silniku to sam zrob... wkoncu wszystko robia ludzie.... poczytaj i pamietaj o cechach musisz bezwzglednie pilnowac ustawienia sa takie specjalne cechy ktore musza sie pokrywac a pasek to jakies max 50zl chyba ze chcesz jakis lepszejszy to i nawet ponad 100zl mo...

heh jest w postach calkiem u gory... na maila calosc to nie bardzo... bo jest spora 240 stron a jedna to 400kB w jpgu skan jak sie nie uporasz z problemem albo nie sciagniesz z forum to napisz mi jaki rozdzial albo czego dotyczyc ma to we wtorek ode mnie z roboty ci wysle te kilka stron interesujacy...

230 tkm ale pewnie byl cofany bo po kraju jezdzi jakies 9 lat
chodzi jak zyleta olej bierze ksiazkowo nie kopci
i ladnie sie zbiera...

heh obawiam sie ze to w co drugim golfie jest problem... poszukaj na forum ktos juz o tym kiedys wspominal... ale jak dobrze pamietam nikt racjonalnego rozwiazania nie podal... mi tez dygotaja szyby ...i chyba bede szukal gdzies uzywek w jakims tam akceptowalnym stanie zreszta schodzi mi ta czarna e...