No w sumie co racja to racja
Pozostaje zatem sens zakładania go ( jakby nie było kosztuje więcej od ASZ ). Czy zakładając go na zasadzie plug and play odczuje jakiś wzrost mocy?

Na oko nie, ale może się rozmiarowo / rozstawem / średnicą różnić a tego na oko nie da się stwierdzić - wolę się zatem upewnić.

Rocznik 2003, jeżdzi od 2004.

Tylko że ja w żadne wirusy nigdy bawić się nie zamierzam. Wystarcza mi to co jest seryjnie w ASZ - w końcu Sharan to nie rajdówka
Jeśli włożyłbym ARL na zasadzie Plug&Play to ok, ale jeśli to ma wymagać jakiejkolwiek przeróbki przy montażu - odpada.

Więc po co tak kombinować i wkładać od ARL?

A czy samo włożenie turbo od ARL da jakiś przyrost mocy?
Sam montaż jest na zasadzie Plug&Play czy wymaga jakiś przeróbek względem ASZ?

Tylko czy turbina od ARL podejdzie bez żadnych przeróbek w miejsce ASZ? Co zyskam na takiej zamianie? I czy w ogóle coś zyskam?

I jeszcze 1 pytanko dość istotne. Jak wypada kwestia cenowa między turbo do ASZ a do ARL?

Regenerowana odpada, do ARL też, więc zostaje chyba tylko 1( ta którą zaznaczyłeś ) ?

Witam. Zaczynam się powoli rozglądać za nową turbiną do ASZ. W tym też celu zadzwoniłem do 1 ze sklepów który takie turbiny sprzedaje z pytanie ile ona kosztuje. W odpowiedzi usłyszałem pytanie o jaką konkretnie turbinę pytam bo podobno montowali 4 różne turbiny do ASZ :kac: I teraz pytanko. Czy tak...

Pozwole sobie wtrącić swoje 3 grosze do tematu. Jak sprawdzić czy n75 działa poprawnie?

No to i ja się spytam bo chyba pobije rekord :) Więc sprawa ma się tak. Po pokonaniu trasy 120 km komputer wskazywał spalanie +- 7 litrów. Potem auto zostało zaparkowane i co jakiś czas uruchamiałem silnik, aby trochę ogrzać wnętrze ( na postoju ). Spalanie co jakiś czas podskakiwało o 0,1 litra. W ...

Panowie odświeżę temat. Mianowice ostatnio trochę popatrzyłem się we wsteczne lusterko po uruchomieniu silnika i rozpoczęciu jazdy. Wtedy dało się zauważyć dość dużo niebieskawego dymu ( nie był to mocny odcień niebieskiego ), oraz czuć jest specyficzną woń ( coś jakby spalony olej zmieszany z czymś...

Tylko, że moje auto może stać i 2 tygodnie i problemu z uruchomieniem nie ma, a dyrygawki na jałowym ( gdy jest zimny ) są

Spytam w tym temacie bo często się o tym tutaj mówi. Mianowicie czy uszczelki na pompkach które kwalifikują się do wymiany mają jakieś wyraźne znaki zewnętrzne o świadczące o tym, że trzeba je wymienić? Nie wiem, np poci się w tamtych okolicach?