Xabingo pisze:więc czemu tu brak logiki?

Bo jak ktos wydaje 15-20 tysiecy na takiego swapa to co mu szkodzi wydac jeszcze ze sto-dwiescie zlotych miesiecznie wiecej na benzyne?

Dlatego pewnie ostateczna cena przekladki razem z cena silnika bedzie wynosic kilkanascie tyskow.

Xabingo, a czy wiesz jakie sa koszty takiej operacji? Tak pi razy oko?

souler pisze:no gdzie u Evo niedlubany. doladowany skurczybyk przeciez, to mial prawo sie stopic.

evolution pisze:a jak niektorzy wiedza wczoraj zajechalem motor(seryjny zeby nie bylo)

evolution pisze:nie prawda, ja w niedziele stopilem tlok na autostradzie

A jak to zrobiles?

Bez problemu mozna zmienic zarowki bez wyciagania akumlatora. Poza tym postojowki wyciaga sie najlatwiej bo one wchodza na wcisk wiec wystarczy cala wiazke z zarowka wyjac zmienic zarowke i wlozyc z powrotem.

kopia pisze:200koni w polonezie.

354.

kopia pisze:Fajnie tylko co z tego ?

Sprobuj bez duzej mocy wygrac jakies zawody.

Miłek pisze:Trochę dużo kosztuje ten swap w tej firmie

Duzo? Jak ja przeczytalem tego posta to pomyslalem sobie "ale tanio" i nastepna mysl "to moze tez sie szarpne na takiego swapa"

najfajnej jest jak wtedy tłok pęknie

Hehe pstryk... BUUM!

Ale tak czy siak fajnie by bylo miec na specjalne okazje taki pstryczek-przelaczniczek +50 KM

No to cos jest nie tak, bo czas jest o cztery sekundy za duzy.

Na kompie? No nie wiem.

Na szarpakach wychodzi wiekszosc tego typu usterek - w koncu od tego sa szarpaki! Wiem ze moj brat mial niedawno bicie w przednim kole na wertepach i do wymiany byly drazki kierownicze. Wystarczylo wysiasc z samochodu i kopnac w kolo i slychac bylo gluche uderzenie.

ppoll27, dzieki mam skrzynie EMR

ppoll27, a masz moze jeszcze strone gdzie sa przypisane skrzynie do konkretnych silnikow, bo chetnie bym sie dowiedzial co tam u mnie siedzi...